Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Gęsie cycki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gęsie cycki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2017-11-14 07:36:47

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .11.2017 o 00:40 XL <i...@g...pl> pisze:

> Jarosław Sokołowski
>
>> Różnica może mała, ale małe rzeczy też potrafią cieszyć. Ta grupa jest
>> od takich właśnie małych uciech. I od ścierania się z poglądem, że to
>> jest jedynie ważne, by było zdrowo. I tanio.
>>
>
> Z tą margaryną w przereklamowanym gnieciuszku z Poznania jakoś nikt się
> tu
> nie starł,

Oczywiście - byłaś pierwsza i jedyna.
Jak tylko grupa poinformowała cię o tej margarynie.
Co my byśmy zrobili bez Ikselki???

Czekamy jeszcze na twoją reakcję na sztuczne aromaty - nie możesz
pozostawiać nas w niepewności i oczekiwaniu na!


> ba, widzę raczej gremialne uganianie się za nim po Biedronkach.

Ale biedronkowe nie mają certyfikatów - nie mieszaj różnych bytów!
Byle rogala to możesz sobie zrobić nawet w domu.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2017-11-14 08:41:20

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 14.11.2017 o 00:05, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>> Trochę się jednak różniły od tych z cukierni na mieście. Być może to tak
>> jest, że certyfikat nie gwarantuje dokładnie tego samego smaku? Albo
>> któreś były oszukane. Tak czy inaczej te z cukierni były lepsze. Może
>> nie aż 2,5 raza lepsze, choć to trudno na odczucia zmysłowe
>> przewartościować. A może nie tylko miejsce, ale i czas ma wpływ? Jedzone
>> 11 listopada smakują lepiej? ;)
> A może jest tak jak z oscypkami? Ludziom przeważnie te "prawdziwe",
> owcze, w cale nie smakują bardziej od tych "oszukanych", mieszanych.
> Wręcz przeciwnie. Ale kierują się przy zakupie owczym pędem, a nie
> smakiem.

No nie wiem. Mnie oscypek kupiony bezpośrednio z bacówki w Dolinie
Kościeliskiej nie smakował. Nawet czar miejsca nie zadziałał.
Zdecydowanie wolę mieszańce bez rodowodów. Natomiast ten rogal
certyfikowany był po prostu znacznie lepszy od innych. Pewnie jak zwykle
dlatego, że cukiernik być uzdolniony.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2017-11-14 08:44:12

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 13.11.2017 o 23:18, j...@g...com pisze:
> Nie rozumiem co w tym widzicie. Ciasto jak ciasto i tyle. Słodkie z makiem

Słodyczożercy tacy jak ja lubią każdą tradycję wykorzystać. Rogali na co
dzień nie jadam, a to była akurat dobra okazja. No i lepiej się
zachwycać niż zrzędzić, jak to niektórzy mają w zwyczaju swoim i
tradycji swojej.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2017-11-14 08:46:40

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 14.11.2017 o 07:15, Trefniś pisze:
> W dniu .11.2017 o 00:35 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>> W dniu .11.2017 o 22:35 XL <i...@g...pl> pisze:
>>>
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>
>>>>> Nie wiem, co jest kluczowe w marcińskich rogalach. Czy samo
>>>>> nadzienie,
>>>>> czy ciasto?
>>>>
>>>> Mąka, drożdże i cukier. LOL
>>>
>>> Po co wprowadzasz jakieś swoje wyobrażenia?
>>
>> Oczywiście, pominęłam inne, równie niepowtarzalne składniki. LOL
>
> Jak zwykle - nie dopowiesz, pominiesz, zracjonalizujesz, wielki balon*...
>
>
>>
>>>
>>> Tu receptura:
>>> http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/images/receptura.
pdf
>>>
>>> Więcej (także posiadacze certyfikatu):
>>> http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/rogal-swietomarci
nski.htm
>>
>> Daj spokój, czym chcesz mnie tutaj zaskoczyć? Drożdżowym ciastem z
>> makiem?
>
> :O
> Gdzieżbym śmiał, Ikselka wie przecież wszystko (patrz *), informuję
> resztę tłuszczy, która zabawnie snuje swoje przemyślenia :)
>
>
>
>>
>>>
>>> Z przykrością stwierdzam, że rogal świętomarciński jest produkowany na
>>> margarynie!
>>
>> I z okruchów cukierniczych - czym by one być nie miały...
>
> O sztucznych aromatach oczywiście nie wspominasz z czystego
> obrzydzenia :)
>
>>
>>> Ale to chyba nie jest warunek sine qua non.
>>>
>>
>> Masła chyba przepis nie dopuszcza. Nie byłyby poznańskie :-|
>
> Cukiernicy wprowadzają swoje autorskie modyfikacje, o czym w
> dokumencie. Którego oczywiście nie czytałaś ("bo czym cię może tutaj
> zaskoczyć") - tak łatwiej "dyskutować".
>
>

Z przykrością stwierdzam, że każde ciasto jest zaledwie i tylko
mieszaniną tłuszczu, jaj, mąki i cukru. Z niewielkimi autorskimi
modyfikacjami. Jakiż ten świat ubogi i smutny!

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2017-11-14 09:27:57

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: stefan <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-11-13 o 20:59, Jarosław Sokołowski pisze:

>
> Znowu inaczej. Sernik wiedeński rozpowszechnił się po świecie w czasach,
> kiedy "brand" nie był tak ważny jak smak. Ludzie piekli i jedli bo dobry,
> a nie bo wiedeński. A napoleonka to już w ogóle nie wiadomo skąd by miała
> czerpać prawa licencyjne. Zresztą "napoleonka" jest w Warszawie (rozumiem,
> że we Wrocławiu również), a w Krakowie i w Galicji jet to "kremówka".
> O, własnie, wczoraj odkryłem w biedronce "Kremówkę Wadowicką". W torebce,
> do samodzielnego wypieku.
>
> Jarek
>

Kilka słów o kremówce wadowickiej vel papieskiej.
Jednym z podstawowych gniazd rodzinnych sa Wadowice. Stryjeczny dziadek
był woźnym w Liceum Miechowity (gdzie chodził Papież), Stryj chodził z
Lolkiem do szkoły, na gruncie śp Chrzestnego postawiono Maspex itd.
Od zawsze bywałem w rodzinnych pieleszach krócej, dłużej. Pamiętam, że
kremówki ( a po niedzielnym obiedzie zawsze były ciasta i ciastka)
niczym nie zachwycały. U Janasa na Felicjanek w Krakowie były o niebo
lepsze. Natomiast ponczowe - o, tu była zupełnie inna bajka. Po pierwsze
dzieciom (nawet tym starszym) w cukierni ich nie sprzedawano bo były
nasączane ponczem z PRAWDZIWYM rumem!!!! Na moje ryki i spazmy Babcia
piekła więc porcję oponek, nasączała je ponczem na bazie olejku,
łyżeczkę masy kremowej i (O, Boże) prawdziwą wisienką z nalewki dekorowała.
Już po wydarzeniach wadowickich mój nieżyjący stryj zawsze twierdził, że
po maturze chodzili na ponczówki ...
Zresztą, jak twierdził bywanie u Liska później Hagenhubera przez
młodzież było źle widziane przez zacnych i statecznych obywateli
Wadowic. A przez Grono tym bardziej. Takie to były czasy...
pozdr
Stefan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2017-11-14 10:22:39

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .11.2017 o 00:35 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>> W dniu .11.2017 o 22:35 XL <i...@g...pl> pisze:
>>>
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>
>>>>> Nie wiem, co jest kluczowe w marcińskich rogalach. Czy samo nadzienie,
>>>>> czy ciasto?
>>>>
>>>> Mąka, drożdże i cukier. LOL
>>>
>>> Po co wprowadzasz jakieś swoje wyobrażenia?
>>
>> Oczywiście, pominęłam inne, równie niepowtarzalne składniki. LOL
>
> Jak zwykle - nie dopowiesz, pominiesz, zracjonalizujesz, wielki balon*...
>
>
>>
>>>
>>> Tu receptura:
>>> http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/images/receptura.
pdf
>>>
>>> Więcej (także posiadacze certyfikatu):
>>> http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/rogal-swietomarci
nski.htm
>>
>> Daj spokój, czym chcesz mnie tutaj zaskoczyć? Drożdżowym ciastem z
>> makiem?
>
> :O
> Gdzieżbym śmiał, Ikselka wie przecież wszystko (patrz *), informuję resztę
> tłuszczy, która zabawnie snuje swoje przemyślenia :)
>
>
>
>>
>>>
>>> Z przykrością stwierdzam, że rogal świętomarciński jest produkowany na
>>> margarynie!
>>
>> I z okruchów cukierniczych - czym by one być nie miały...
>
> O sztucznych aromatach oczywiście nie wspominasz z czystego obrzydzenia :)

Oczywiście. Wydaje mi się (czy tylko mnie?), iż ich dodawanie jest tak
powszechnym cukierniczym uchybieniem, że samo za siebie krzyczy. Bez
konieczności dodatkowego wspominania.
Tylko te ,,okruchy" (czyt. zmiotki) mnie dosłownie rozłozyły na łopatki. Dla
mnie to one są tu nowością. Ba - odkryciem :->

>
>>
>>> Ale to chyba nie jest warunek sine qua non.
>>>
>>
>> Masła chyba przepis nie dopuszcza. Nie byłyby poznańskie :-|
>
> Cukiernicy wprowadzają swoje autorskie modyfikacje, o czym w dokumencie.
> Którego oczywiście nie czytałaś ("bo czym cię może tutaj zaskoczyć") - tak
> łatwiej "dyskutować".
>
>

Nie interesuje mnie tzw. ,,autorstwo" cukiernicze - z zasady nie kupuję tych
,,odkryć". Wystarczy, że znam ofertę producentów tzw. dodatków piekarskich,
(niegdyś linkowałam), aby tzw. cukiernie i wszelkie ich wytwory omijać z
daleka - niezależnie od tego, jak głośno krzyczą o ,,naturalności" i
,,tradycyjności" używanych tam składników.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2017-11-14 10:27:47

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .11.2017 o 00:40 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> Jarosław Sokołowski
>>
>>> Różnica może mała, ale małe rzeczy też potrafią cieszyć. Ta grupa jest
>>> od takich właśnie małych uciech. I od ścierania się z poglądem, że to
>>> jest jedynie ważne, by było zdrowo. I tanio.
>>>
>>
>> Z tą margaryną w przereklamowanym gnieciuszku z Poznania jakoś nikt się
>> tu
>> nie starł,
>
> Oczywiście - byłaś pierwsza i jedyna.
> Jak tylko grupa poinformowała cię o tej margarynie.
> Co my byśmy zrobili bez Ikselki???

A to już twoje imaginacje. A może i problem.

>
> Czekamy jeszcze na twoją reakcję na sztuczne aromaty - nie możesz
> pozostawiać nas w niepewności i oczekiwaniu na!

Jak widzisz reaguję CAŁOŚCIOWO. na cukiernicze gnioty pełne polepszaczy
wszelkiego autoramentu. I ręczę, że one nawet tej twohej ,,margaryny" nie
widzą - tylko tzw. tłuszcz cukierniczy.
http://www.ciam.pl/skladniki-oleje-tluszcze-octy/skl
adnik-tluszcz-cukierniczy

>
>
>> ba, widzę raczej gremialne uganianie się za nim po Biedronkach.
>
> Ale biedronkowe nie mają certyfikatów - nie mieszaj różnych bytów!
> Byle rogala to możesz sobie zrobić nawet w domu.
>

Mój też ma certyfikat.
LOL

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2017-11-14 10:30:15

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks <x...@p...fm> wrote:
. Natomiast ten rogal
> certyfikowany był po prostu znacznie lepszy od innych. Pewnie jak zwykle
> dlatego, że cukiernik być uzdolniony.
>

Psychika niektórych tak ma, że jak widzi lepszą metkę, to od razu i towar
staje aię lepszy.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2017-11-14 10:48:44

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .11.2017 o 08:46 FEniks <x...@p...fm> pisze:

> W dniu 14.11.2017 o 07:15, Trefniś pisze:
>> W dniu .11.2017 o 00:35 XL <i...@g...pl> pisze:
>>
>>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>>> W dniu .11.2017 o 22:35 XL <i...@g...pl> pisze:
>>>>
>>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>>
>>>>>> Nie wiem, co jest kluczowe w marcińskich rogalach. Czy samo
>>>>>> nadzienie,
>>>>>> czy ciasto?
>>>>>
>>>>> Mąka, drożdże i cukier. LOL
>>>>
>>>> Po co wprowadzasz jakieś swoje wyobrażenia?
>>>
>>> Oczywiście, pominęłam inne, równie niepowtarzalne składniki. LOL
>>
>> Jak zwykle - nie dopowiesz, pominiesz, zracjonalizujesz, wielki
>> balon*...
>>
>>
>>>
>>>>
>>>> Tu receptura:
>>>> http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/images/receptura.
pdf
>>>>
>>>> Więcej (także posiadacze certyfikatu):
>>>> http://cechcukiernikowipiekarzy.pl/rogal-swietomarci
nski.htm
>>>
>>> Daj spokój, czym chcesz mnie tutaj zaskoczyć? Drożdżowym ciastem z
>>> makiem?
>>
>> :O
>> Gdzieżbym śmiał, Ikselka wie przecież wszystko (patrz *), informuję
>> resztę tłuszczy, która zabawnie snuje swoje przemyślenia :)
>>
>>
>>
>>>
>>>>
>>>> Z przykrością stwierdzam, że rogal świętomarciński jest produkowany na
>>>> margarynie!
>>>
>>> I z okruchów cukierniczych - czym by one być nie miały...
>>
>> O sztucznych aromatach oczywiście nie wspominasz z czystego obrzydzenia
>> :)
>>
>>>
>>>> Ale to chyba nie jest warunek sine qua non.
>>>>
>>>
>>> Masła chyba przepis nie dopuszcza. Nie byłyby poznańskie :-|
>>
>> Cukiernicy wprowadzają swoje autorskie modyfikacje, o czym w
>> dokumencie. Którego oczywiście nie czytałaś ("bo czym cię może tutaj
>> zaskoczyć") - tak łatwiej "dyskutować".
>>
>>
>
> Z przykrością stwierdzam, że każde ciasto jest zaledwie i tylko
> mieszaniną tłuszczu, jaj, mąki i cukru. Z niewielkimi autorskimi
> modyfikacjami. Jakiż ten świat ubogi i smutny!

Oczywiście!
Dlatego twardziele kupują gotowce w hipermarketach, a skrajnie
bezkompromisowi witarianie (dieta raw) w ogóle nie poddają składników
obróbce.

Szczególnie ciekawi mnie bretarianizm, gdzie pożywieniem jest energia
Słońca. Odnoszę na tym polu pewne sukcesy :)


--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2017-11-14 11:03:49

Temat: Re: Gęsie cycki
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .11.2017 o 10:22 XL <i...@g...pl> pisze:

> Nie interesuje mnie tzw. ,,autorstwo" cukiernicze - z zasady nie kupuję
> tych
> ,,odkryć". Wystarczy, że znam ofertę producentów tzw. dodatków
> piekarskich,
> (niegdyś linkowałam), aby tzw. cukiernie i wszelkie ich wytwory omijać z
> daleka - niezależnie od tego, jak głośno krzyczą o ,,naturalności" i
> ,,tradycyjności" używanych tam składników.
>

W przypadku certyfikowanych rogali świętomarcińskich ta tradycja jest dość
pokrętna.

Cukiernicy nie kryją, że pierwotna wersja nadzienia była wykonywana na
bazie miału migdałowego (czyli blisko obermusu, albo marcepanu). Dopiero
braki rynkowe w okresie PRL spowodowały zastąpienie migdałów białym
makiem, dla zachowania wyglądu.
Ta margaryna to pewnie też pokomunistyczny atawizm.

Tradycyjne rogale na św. Marcina były z pewnością z masłem, oraz migdałami
zamiast białego maku.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kacze cycki
Dynia po raz enty
Efekt...?
Kanapka Elvisa.
NIedobra zilona herbata - jak ją zużyć?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »