Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> wrote:


> >
> ciach
>
> No, to niezupelnie tak...
> Indyk jest oczywiscie tradycyjnym swiatecznym daniem, ale podaje sie go z
> purée z kasztanow, "obok" indyka, w charakterze jarzyny. Natomiast jest tu
> ostanio moda na nadzewanie ptactwa wszelkiego farszami z "foie gras"... i tu
> cytuje katalog Picard (narodowego handlarza mrozonkami) :
>
> - kaczka nadziewana figami i foie gras
> - kaplon nadziewany rodzynkami i foie gras
> - perliczka nadziewana smardzami (bez foie gras...)
> - przepiorki nadziewane foie gras (bez innych rzeczy...)
>
> Ale ! Coz ja widze ! Jest i
> -"maly indyk nadziawany kasztanami i rodzynkami" !!!
> No faktycznie... nigdy nie robilam... poszukam wieczorem jakiegos ciekawego
> przepisu, bo teraz do pracy, rodacy...

Wydawalo mi sie zawsze, ze indyk nadziewany kasztanami to klasyczne dosc
danie. Wegrzy uwielbiaja kasztany, wiec zagladnalem do mojego Gundla i
oczywiscie jest! Gesztenyés, libamájas pylyka! Indyk nadziewany
kasztanami z dodatkiem fois gras!

Przepis dosyc zlozony, wiec pozwolcie, ze nie bede go cytowal

Larousse Gastronomique podaje za to zabojczo prosty przepis:

Kasztany (1 kg.) obrac z lupiny i skorki, ugotowac na wpol w wodzie.
Obsuszyc, zawinac w dobrze namoczony, duzy kawal blony otrzewnej
(krezki) swini, wlozyc do pozbawinego kosci indyka, zaszyc go i upiec.

Bocuse podaje jeszcze inny przepis na dinde farcie aux marrons.

A nasza Monatowa podaje trzy przepisy na farsz kasztanowy do indyka.


Wladyslaw

--
Wladyslaw Los