Składniki:
masło do posmarowania foremki
4 duże, dojrzałe lecz twarde gruszki
1 cytryna
400 ml czerwonego wina (można zastąpić wodą)
25 dkg cukru pudru
1/4 łyżeczki cynamonu
2 biłaka z dużych jajek
1/4 łyżeczki esencji waniliowej
2,5 dkg płatków migdałowych troszkę cukru pudru do posypania

Rozgrzewamy piekarnik do 220 st. Płytką foremkę smarujemy masłem (musi
być na tyle duża, by zmieściły się na niej przekrojone na pół gruszki).
Do garnka (szerokiego, by te gruszki również tutaj się zmieściły)
wyciskamy sok z cytryny. Dodajemy wino (wodę), wsypujemy 6 łyżek cukru i
cynamon. Doprowadzamy do wrzenia, skręcamy gaz i gotujemy na maym ogniu.
Gruszki obieramy, kroimy na pół i usuwamy gniazdka nasienne. Wkładamy do
bulgoczącego wina i gotujemy 10 minut, aż zmiękną. Od czasu do czasu
polewamy sosem.
Z białek ubijamy pianę na sztywno (ale nie zupełnie na "sucho").
Dodajemy resztę cukru i esencję waniliową wciąż ubijając, aż piana zrobi
się lśniąca i gęsta.
Wyjmujemy ostrożnie gruszki, odsączamy i układamy na blaszce przecięciem
w dół. Na wierzch każdej układamy nieco piany i posypujemy płatkami
migdałowymi a na koniec oprószamy cukrem pudrem. Pieczemy na środkowej
półce piekarnika 5 minut, aż bezy się zrumienią.
Wino z cukrem doprowadzamy do wrzenia i odparowujemy, aż utworzy się
gęsty syrop. Przelewamy do dzbanuszka.
Ostrożnie przekadamy gruszki na talerzyki, uważając, żeby bezy się nie
ześlizgnęły. Polewamy przygotowanym syropem.

Zamiast gruszek można użyć twardych jabłek deserowych, brzoskwiń lub
plastrów świeżego ananasa.

--
Gosia
wywal "brzydkie" mailto: zgosiula(at)poczta.onet.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-==-=-=
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl