Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2012-07-27 09:47:41

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-27 11:08, czeremcha pisze:
> Nie i nawet nie chcę ;-) Są takie pyszne, puszyste i delikatne...

Rozumiem. Myślałam, że po prostu część można ugotować na zjedzenie od
razu, a ewentualny nadmiar upiec. Może w takiej postaci nadawałyby się
do podgrzania następnego dnia, choćby w mikrofalówce.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2012-07-27 16:10:30

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 26 Jul 2012 23:18:45 +0200, medea napisał(a):

> Od jajka ciasto twardnieje i trudniej je równomiernie wyrobić

Pierwsze słyszę. Zawsze robię z jajkiem i jest mięciutkie, delikatne.
Do zaparzenia mąki używam bardzo gorącej wody z kranu, nie wrzątku, oraz
prócz zaparzenia dodaję troszkę oleju. Jajko najpierw mieszam z małą
ilością ciepłej wody i olejem i to wlewam do zaparzonej mąki. często robię
ciasto z mąki krupczatki, pilnując oczywiście, aby miała szansę napęcznieć,
bo to ważne. I nawet z tej mąki ciasto z jajem jest mięciutkie, wręcz
rozpływa się w ustach.

Ciasto jest twarde wtedy i tylko wtedy, kiedy jest za mało wody oraz nie
"odpoczęło" po zagnieceniu, bo wtedy mąka nie miała czasu napęcznieć. Tylko
te czynniki wpływają na twardość ciasta, absolutnie nie jajka. Kiedyś
robiono makarony wielojajeczne i były one superdelikatne.
Ciasto ma byc po prostu luźne - cała tajemnica to woda, woda!
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2012-07-27 16:13:01

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 27 Jul 2012 18:10:30 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Thu, 26 Jul 2012 23:18:45 +0200, medea napisał(a):
>
>> Od jajka ciasto twardnieje i trudniej je równomiernie wyrobić
>
> Pierwsze słyszę. Zawsze robię z jajkiem i jest mięciutkie, delikatne.
> Do zaparzenia mąki używam bardzo gorącej wody z kranu, nie wrzątku, oraz
> prócz zaparzenia dodaję troszkę oleju. Jajko najpierw mieszam z małą
> ilością ciepłej wody i olejem i to wlewam do zaparzonej mąki. często robię
> ciasto z mąki krupczatki, pilnując oczywiście, aby miała szansę napęcznieć,
> bo to ważne. I nawet z tej mąki ciasto z jajem jest mięciutkie, wręcz
> rozpływa się w ustach.
>
> Ciasto jest twarde wtedy i tylko wtedy, kiedy jest za mało wody oraz nie
> "odpoczęło" po zagnieceniu, bo wtedy mąka nie miała czasu napęcznieć. Tylko
> te czynniki wpływają na twardość ciasta, absolutnie nie jajka. Kiedyś
> robiono makarony wielojajeczne i były one superdelikatne.
> Ciasto ma byc po prostu luźne - cała tajemnica to woda, woda!

...a z tym "trudniejszym wyrobieniem" to też mit - wystarczy jajo przed
dodaniem do mąki dokładnie wymieszać z ciepłą wodą - tak jak wyżej
napisałam.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2012-07-27 18:41:46

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-27 18:10, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 26 Jul 2012 23:18:45 +0200, medea napisał(a):
>
>> Od jajka ciasto twardnieje i trudniej je równomiernie wyrobić
> Pierwsze słyszę. Zawsze robię z jajkiem i jest mięciutkie, delikatne.
> Do zaparzenia mąki używam bardzo gorącej wody z kranu, nie wrzątku, oraz
> prócz zaparzenia dodaję troszkę oleju. Jajko najpierw mieszam z małą
> ilością ciepłej wody i olejem i to wlewam do zaparzonej mąki. często robię
> ciasto z mąki krupczatki, pilnując oczywiście, aby miała szansę napęcznieć,
> bo to ważne. I nawet z tej mąki ciasto z jajem jest mięciutkie, wręcz
> rozpływa się w ustach.
>
> Ciasto jest twarde wtedy i tylko wtedy, kiedy jest za mało wody oraz nie
> "odpoczęło" po zagnieceniu, bo wtedy mąka nie miała czasu napęcznieć. Tylko
> te czynniki wpływają na twardość ciasta, absolutnie nie jajka. Kiedyś
> robiono makarony wielojajeczne i były one superdelikatne.
> Ciasto ma byc po prostu luźne - cała tajemnica to woda, woda!

Odkąd znalazłam ten przepis z gorącą wodą, to nawet nie próbowałam
dodawać jajka. Wcześniej robiłam ciasto tylko z jajkiem i odrobiną
zimnej wody, i zwykle szybko robiło się twarde. Może masz rację, ale
ciasto bez jaja wychodzi w zupełności dobre - lepi się świetnie, jest
miękkie i delikatne. Przy najbliższej okazji wypróbuję z ciekawości
dodać jajo wg Twojego przepisu.
Niektórzy moi znajomi stosują zamiast gorącej wody gorące mleko i też
nie dodają jajka.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2012-07-28 13:46:26

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-27 18:10, Ikselka pisze:
> Ciasto jest twarde wtedy i tylko wtedy, kiedy jest za mało wody oraz
> nie "odpoczęło" po zagnieceniu, bo wtedy mąka nie miała czasu
> napęcznieć. Tylko te czynniki wpływają na twardość ciasta, absolutnie
> nie jajka. Kiedyś robiono makarony wielojajeczne i były one
> superdelikatne.

Jeszcze a' propos domowego makaronu - ciasto makaronowe jest jednak
trochę inne od pierogowego, właśnie twardsze. Nawet w przepisie w Kuchni
Polskiej mówi się wprost "zagnieść twarde ciasto", a tam w składnikach
są 3 całe jaja.
A druga sprawa - o ile pamiętam, to moja mama do ciasta makaronowego
dodawała tylko żółtka. Podobnie chyba robi się też włoskie pierożki - z
samymi żółtkami.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2012-07-28 15:38:27

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 27 Jul 2012 20:41:46 +0200, medea napisał(a):

> Przy najbliższej okazji wypróbuję z ciekawo?ci
> dodać jajo wg Twojego przepisu.

Tylko pamiętaj, żeby ciasto było luźne - tj już nie ciapkate, ale jeszcze
baaardzo miękkie. Reguluje się to dodatkiem mąki lub wody.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2012-07-28 15:41:06

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Jul 2012 15:46:26 +0200, medea napisał(a):

> Jeszcze a' propos domowego makaronu - ciasto makaronowe jest jednak
> trochę inne od pierogowego, wła?nie twardsze. Nawet w przepisie w Kuchni
> Polskiej mówi się wprost "zagnie?ć twarde ciasto", a tam w składnikach
> s? 3 całe jaja.

:-D
"Zagnieść twarde ciasto" oznacza dokładnie tyle: "dać mało wody, dużo
mąki". Jajka do tego nic nie mają.


> A druga sprawa - o ile pamiętam, to moja mama do ciasta makaronowego
> dodawała tylko żółtka. Podobnie chyba robi się też włoskie pierożki - z
> samymi żółtkami.

Kwestia uznania. Nie chodzi tu o twardość, to na pewno.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2012-07-28 19:04:34

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-28 17:41, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 28 Jul 2012 15:46:26 +0200, medea napisał(a):
>
>> Jeszcze a' propos domowego makaronu - ciasto makaronowe jest jednak
>> trochę inne od pierogowego, wła?nie twardsze. Nawet w przepisie w Kuchni
>> Polskiej mówi się wprost "zagnie?ć twarde ciasto", a tam w składnikach
>> s? 3 całe jaja.
> :-D
> "Zagnieść twarde ciasto" oznacza dokładnie tyle: "dać mało wody, dużo
> mąki".

No właśnie niekoniecznie, bo o pożądanej konsystencji ciasta pierogowego
piszą na temat wyrabiania tak: "...aby ciasto było miękkie i elastyczne".
I w ich przepisie nie ma jaj, tylko mąka i gorąca woda.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2012-07-28 23:01:11

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 28 Jul 2012 21:04:34 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2012-07-28 17:41, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 28 Jul 2012 15:46:26 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Jeszcze a' propos domowego makaronu - ciasto makaronowe jest jednak
>>> trochę inne od pierogowego, wła?nie twardsze. Nawet w przepisie w Kuchni
>>> Polskiej mówi się wprost "zagnie?ć twarde ciasto", a tam w składnikach
>>> s? 3 całe jaja.
>> :-D
>> "Zagnieść twarde ciasto" oznacza dokładnie tyle: "dać mało wody, dużo
>> mąki".
>
> No właśnie niekoniecznie, bo o pożądanej konsystencji ciasta pierogowego
> piszą na temat wyrabiania tak: "...aby ciasto było miękkie i elastyczne".
> I w ich przepisie nie ma jaj, tylko mąka i gorąca woda.
>

Jakąś niekonsekwencję informacyjną widzę u Ciebie - to w końcu są tam jaja,
czy nie?


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2012-07-29 20:25:30

Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-29 01:01, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 28 Jul 2012 21:04:34 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-07-28 17:41, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 28 Jul 2012 15:46:26 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> Jeszcze a' propos domowego makaronu - ciasto makaronowe jest jednak
>>>> trochę inne od pierogowego, wła?nie twardsze. Nawet w przepisie w Kuchni
>>>> Polskiej mówi się wprost "zagnie?ć twarde ciasto", a tam w składnikach
>>>> s? 3 całe jaja.
>>> :-D
>>> "Zagnieść twarde ciasto" oznacza dokładnie tyle: "dać mało wody, dużo
>>> mąki".
>> No właśnie niekoniecznie, bo o pożądanej konsystencji ciasta pierogowego
>> piszą na temat wyrabiania tak: "...aby ciasto było miękkie i elastyczne".
>> I w ich przepisie nie ma jaj, tylko mąka i gorąca woda.
>>
> Jakąś niekonsekwencję informacyjną widzę u Ciebie

Czytasz niedokładnie.

> - to w końcu są tam jaja,
> czy nie?

W cieście makaronowym są jaja, a w cieście pierogowym nie ma. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co zrobić z nadmiarem kopru nasiennego?
Kuwertura dobra?
Ganache.
Fasolka szparagowa...
Bób - z czym oprócz koperku?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »