Data: 2008-11-03 21:07:23
Temat: Jak walczyc ze Spoldzielnia?
Od: "Grupki" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Byc moze na grupie znajdzie sie ktos kto mial podobne problemy i znalazl
sensowne rozwiazanie. Ja poki co zaczynam sie poddawac w walce. Otoz jestem
wlascicielem niestety spoldzielczego prawa do lokalu. I tu zaczynaja sie
problemy. Spoldzielnia totalnie olewa wszelkie zgloszenia dotyczace awarii i
innych rzeczy. Pisanie telefonowanie nic nie da. Wszyscy pracownicy jak i
czesc mieszakncow budynku to koledzy ze starych lat wiec wywalczenie
czegokolwiek graniczy z cudem. Szukam wiec jakiejs mozliwosci prawnej, ktora
pozwolilaby dochodzic rozszczen od spoldzielni i zmusic ja do efektywnego
dzialania. Czy wogole takie instrumenty prawne istnieja? Na mieszkancow w
wiekszosci nie ma co liczyc bo wszystko im wisi. Co w tej sytuacji mozna
jeszcze zrobic bo juz mi rece opadaja?
|