Jarek [troll] relacja z kolacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-15 12:20:40

Temat: Re: Jarek [troll] ? relacja z kolacji
Od: oshin <b...@a...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

b...@d...com.pl (Herbatka) napisal(a) nam tak:
>Witam,
>ja za to chcialam podziekowac za arcyciekawy material do opracowania na
>temat natrectw sieciowych u osobnikow o niskim poczuciu wlasnej wartosci

a wiecie, zastanawia mnie jedna kwestia...
ja traktuje grupy i w pewnym stopniu IRC za taka wirtualna knajpke,
gdzie siedza moi znajomi
i jak wchodze pierwszy raz do knajpki z obcym towarzystwem to najpierw
(jesli w ogole chce pozostac) sie zaprzyjazniam, a dopiero potem dre
sie o 4 nad ranem o przepis na racuchy ;)))

ad rem, z postu Jarka wywnioskowalam (po ciezkich trudach
odkodowawczych), ze liczyl na to, ze przyjdzie zada pytanie a my mu
odpowiemy, a dlaczego?
grupa jest dyskusyjna, do dyskusji a nie
sextelefon_pod_para_udzialamy_informacji_na_kazdy_te
mat
czy tylko ja nie pojmuje, jak mozna tak pomylic slowo dyskusja, z
wyrazeniem odpowiadamy grzecznie na kazde pytanie?

dziwne to to, nawet nie trollem pachnie, tylko nie wiadomo czym ;O

oshin
http://szanty.art.pl/~bydnorz
kliknij i nakarm glodne dzieci! http://www.pajacyk.pl
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-15 15:00:13

Temat: Re: Jarek [troll] ? relacja z kolacji
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

oshin wrote:

> a wiecie, zastanawia mnie jedna kwestia...
> ja traktuje grupy i w pewnym stopniu IRC za taka wirtualna knajpke,
> gdzie siedza moi znajomi
> i jak wchodze pierwszy raz do knajpki z obcym towarzystwem to najpierw
> (jesli w ogole chce pozostac) sie zaprzyjazniam, a dopiero potem dre
> sie o 4 nad ranem o przepis na racuchy ;)))

otóz to :))
i off-topicowac tez mozna dopiero po jakims czasie..ale za to jakie sie
wtedy fajne dyskusje w kuchni prowadzi :))))

> czy tylko ja nie pojmuje, jak mozna tak pomylic slowo dyskusja, z
> wyrazeniem odpowiadamy grzecznie na kazde pytanie?

przeciez mial grzecznie..a, ze nie dostal na tacy z kazdej strony: pizze
robimy tak i tak...trudno- nic za darmo
pzdr
agi