| « poprzedni wątek | następny wątek » |
371. Data: 2016-02-01 22:43:45
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu 2016-01-30 o 21:15, XL pisze:
> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 13:23:10 UTC+1 użytkownik FEniks
> napisał:
>> W dniu 30.01.2016 o 12:43, krys pisze:
>>> Nasze sprawy z Rosją, to nie tylko wrak. "Polskie obozy" to
>>> płyną z zupełnie innej strony, i nawet nikt nie śmiał do tej
>>> pory zaoponować.
>>
>> Nie, no bez przesady, reakcja była (jeśli o tym przypadku piszesz):
>>
>> http://www.tvp.info/23772387/rosyjskie-media-nazwaly
-niemiecki-oboz-w-sobiborze-polskim-obozem-smierci
>>
>>
>>
>>
Chyba że już w ogóle nie można wierzyć reżimowym wiadomościom.
>>
>>> Może tak, może nie. Może wystarczy bycia wasalem.Przy wchodzeniu
>>> dso unii nie taka była umowa. Może w końcu dogadamy się i
>>> będziemy współpracować w ramach Grupy Wyszehradzkiej?
>>
>> To może naprawdę od razu RWPG?
>
> A co, nie działało? To i podziała jeszcze, spoko :-> Tylko w
> awężonym gronie - bez Rosji, ale z Rosją w dobrych stosunkach, W
> Chinach Duda też swoje zdziałał :>
>
Bazy nato też już nam załatwił? I wrak, nie zapominajmy o świętym wraku...
>>
>>> . Może spokojnie będziemy wysyłać nasze świnie, jabłka i
>>> kartofle na wschód, zamiast dostawać po dupie w ramach sankcji
>>> (które jakoś holenderskich świń nie dotyczyły).
>>
>> Akurat polskie jabłka sobie bardzo dobrze poradziły bez udziału
>> Rosji, nawet lepiej. Też na wschodzie, tylko tym dalszym.
>
> No widzisz. Bez Hunii da radę, jako i wczesniej dawało :->
>
--
"Nie ma grzecznej metody sugerowania komuś ze poświecił całe
swoje życie szaleństwu."
Daniel Dennett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
372. Data: 2016-02-01 22:44:39
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu 2016-01-30 o 21:23, XL pisze:
> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 17:15:54 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
>> W dniu 30.01.2016 o 14:54, krys pisze:
>>> Unia Wyszehradzka ma byc zwiazkiem partnerskim ( jak już przy
>>> związkach jesteśmy) a nie jak do tej pory , gdzie Pan nam mówił, gdzie
>>> nasze miejsce przy zlewie.
>>
>> Ma być, ma być, a jak na razie to już Orban mówi nam, co mamy robić.
>
> Wzajemnie sobie mówimy. Nie po to się Duda spotkał z Orbanem, aby go tylko
wysłuchać :->
Duda tylko słucha.
>
>> Poza tym - jakie znaczenie w świecie, czy choćby w Europie, miałaby
>> jakaś tam unia wyszehradzka? Z czym? Bądźmy realistami.
>>
>
> Spoko. Damy radę.
>
--
"Nie ma grzecznej metody sugerowania komuś ze poświecił całe
swoje życie szaleństwu."
Daniel Dennett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
373. Data: 2016-02-01 22:46:24
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu 2016-01-30 o 22:32, Animka pisze:
> W dniu 2016-01-30 o 21:21, XL pisze:
>> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 12:43:23 UTC+1 użytkownik krys napisał:
>>> ikka wrote:
>>>> > Czech nawet został polakiem.
>>> Polakiem!
>> Słusznie poprawiłaś - znowu trzeba uczyć nasze dzieci, młodzież, a
>> równoczesnie wszelką wrogą swołocz wokoło, szacunku do naszego narodu,
>> bo jak ich teraz nie nauczymy, to nam historia odpłaci kołem się
>> tocząc... :-/
> Już znowu Wałęsa obszczekał Polskę i Prezydenta w wywiadzie do jakiejś
> niemieckiej gazety.
> Na onecie czytaj.
>
A to pis nie obszczekiwał? czytaj nie tylko onet :)
--
"Nie ma grzecznej metody sugerowania komuś ze poświecił całe
swoje życie szaleństwu."
Daniel Dennett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
374. Data: 2016-02-01 22:49:30
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu 2016-01-31 o 10:18, krys pisze:
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 30.01.2016 o 17:55, krys pisze:
>>> FEniks wrote:
>>>
>>>> W dniu 30.01.2016 o 14:54, krys pisze:
>>>>> Unia Wyszehradzka ma byc zwiazkiem partnerskim ( jak już
>>>>> przy związkach jesteśmy) a nie jak do tej pory , gdzie Pan
>>>>> nam mówił, gdzie nasze miejsce przy zlewie.
>>>> Ma być, ma być, a jak na razie to już Orban mówi nam, co mamy
>>>> robić.
>>> A co mamy robić?
>>
>> A, to najlepiej wie tylko prezes.
>
> Ja nie wiem, co wie prezes i mało mnie to obchodzi, ciekawi mnie
> tylko co nam kazał robić Orban.
>>
>>>> Poza tym - jakie znaczenie w świecie, czy choćby w Europie,
>>>> miałaby jakaś tam unia wyszehradzka? Z czym? Bądźmy
>>>> realistami.
>>> A jakie znaczenie w świecie, czy choćby w Europie mamy teraz?
>>> Liczy się ktoś z nami?
>>
>> I to jest wystarczająco dobry argument za tym, żeby w zamian zostać
>> kimś bez znaczenia w czymś bez znaczenia?
>
> Dla mnie tak. Wolę współpracować z kimś w czymś bez znaczenia, niż
> być chłopcem do bicia i "wynieś, przynieś, pozamiataj" w czymś
> pozornie znaczącym.
>
Ale wtedy właśnie staniesz się kimś bez znaczenia :) I zawsze będą ci
narzucać warunki :)
--
"Nie ma grzecznej metody sugerowania komuś ze poświecił całe
swoje życie szaleństwu."
Daniel Dennett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
375. Data: 2016-02-01 23:00:14
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu 2016-02-01 o 20:48, XL pisze:
> W dniu niedziela, 31 stycznia 2016 19:18:53 UTC+1 użytkownik FEniks
> napisał:
>> W dniu 31.01.2016 o 10:18, krys pisze:
>>> FEniks wrote:
>>>
>>>> W dniu 30.01.2016 o 17:55, krys pisze:
>>>>> FEniks wrote:
>>>>>
>>>>>> W dniu 30.01.2016 o 14:54, krys pisze:
>>>>>>> Unia Wyszehradzka ma byc zwiazkiem partnerskim ( jak już
>>>>>>> przy związkach jesteśmy) a nie jak do tej pory , gdzie
>>>>>>> Pan nam mówił, gdzie nasze miejsce przy zlewie.
>>>>>> Ma być, ma być, a jak na razie to już Orban mówi nam, co
>>>>>> mamy robić.
>>>>> A co mamy robić?
>>>> A, to najlepiej wie tylko prezes.
>>> Ja nie wiem, co wie prezes i mało mnie to obchodzi, ciekawi mnie
>>> tylko co nam kazał robić Orban.
>>
>> Przecież ani mnie, ani Tobie osobiście nic nie każe.
>
> Wycofujemy sie raczkiem?
>
>> Wystarczy, że wytycza wzorce czołówce. Niedoścignione wprawdzie,
>> dlatego musi "czołówka" prawo naginać lub wręcz łamać, żeby
>> doskoczyć - to widać. A co nas jeszcze w związku z tym czeka -
>> dopiero zobaczymy.
>>
>
> Coraz bardziej się ślizgasz - więc nadal nie wiem, co "NAM" (bo skoro
> ani Tobie, ani krys osobiście nie, więc komu? mnie? Polakom? PiS-owi?
> prezesowi?) kazał robić Orban.
>
no to się dopiero okaże, co kazał. I wyjdzie. Nam. Bokiem.
--
"Nie ma grzecznej metody sugerowania komuś ze poświecił całe
swoje życie szaleństwu."
Daniel Dennett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
376. Data: 2016-02-02 00:05:42
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu poniedziałek, 1 lutego 2016 22:36:59 UTC+1 użytkownik ikka napisał:
> A jakie jeszcze są? In-vitro zabrali,
I słusznie.
Nie będzie się z moich podatków zabijało ludzkich zarodków, czyniąc mnie
współuczestniczką procederu.
> badania prenatalne to tylko
> kwestia czasu, WDŻ to żart jakiś, antykoncepcja i świadome rodzicielstwo
> to grzech śmiertelny.
Co rozumiesz przez "świadome rodzicielstwo"?
> Naprotechnologia jest cacy.
No - jest.
http://wpolityce.pl/gwiazdy/273941-malgorzata-kozuch
owska-o-skutecznosci-naprotechnologii-po-dwoch-miesi
acach-leczenia-bylam-w-ciazy
> W cywilizowanych krajach wykonuje się badania
> prenatalne, a kobieta ma prawo do decyzji, czy chce urodzić
> dziecko.
To nie jest decyzja "czy urodzić", tylko "czy ZABIĆ".
Należy wreszcie skończyć z obłudą i zbrodniczym eufemizowaniem pospolitego
uśmiercania płodów ludzkich, ISTOT ludzkich, na skalę masową!
Gdyby faktycznie chodziło tu komukolwiek o urodzenie, tę jakże brzemienną (nomen
omen) w skutki decyzję podejmowałaby owa "kobieta" PRZED zajściem w ciążę, a nie PO.
Wolę żyć w mniej "ucywilizowanym" kraju, gdzie kobiecie nie jest wszystko jedno, czy
rodzi, czy zabija. Za "cywilizację", w której decyduje się o życiu już istniejącego
dziecka jak kupnie kolejnych pantofli, z góry dziękuję. :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
377. Data: 2016-02-02 01:01:36
Temat: Re: Jazda na resztkach?W dniu 2016-02-01 o 22:46, ikka pisze:
> W dniu 2016-01-30 o 22:32, Animka pisze:
>> W dniu 2016-01-30 o 21:21, XL pisze:
>>> W dniu sobota, 30 stycznia 2016 12:43:23 UTC+1 użytkownik krys napisał:
>>>> ikka wrote:
>>>>> > Czech nawet został polakiem.
>>>> Polakiem!
>>> Słusznie poprawiłaś - znowu trzeba uczyć nasze dzieci, młodzież, a
>>> równoczesnie wszelką wrogą swołocz wokoło, szacunku do naszego narodu,
>>> bo jak ich teraz nie nauczymy, to nam historia odpłaci kołem się
>>> tocząc... :-/
>> Już znowu Wałęsa obszczekał Polskę i Prezydenta w wywiadzie do jakiejś
>> niemieckiej gazety.
>> Na onecie czytaj.
>>
>
> A to pis nie obszczekiwał? czytaj nie tylko onet :)
>
>
Gdzie mam przeczytać? Podaj jakiegoś linka.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
378. Data: 2016-02-02 14:43:33
Temat: Re: Jazda na resztkach?ikka wrote:
> W dniu 2016-01-31 o 10:18, krys pisze:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 30.01.2016 o 17:55, krys pisze:
>>>> FEniks wrote:
>>>>
>>>>> W dniu 30.01.2016 o 14:54, krys pisze:
>>>>>> Unia Wyszehradzka ma byc zwiazkiem partnerskim ( jak już
>>>>>> przy związkach jesteśmy) a nie jak do tej pory , gdzie Pan
>>>>>> nam mówił, gdzie nasze miejsce przy zlewie.
>>>>> Ma być, ma być, a jak na razie to już Orban mówi nam, co mamy
>>>>> robić.
>>>> A co mamy robić?
>>>
>>> A, to najlepiej wie tylko prezes.
>>
>> Ja nie wiem, co wie prezes i mało mnie to obchodzi, ciekawi mnie
>> tylko co nam kazał robić Orban.
>>>
>>>>> Poza tym - jakie znaczenie w świecie, czy choćby w Europie,
>>>>> miałaby jakaś tam unia wyszehradzka? Z czym? Bądźmy
>>>>> realistami.
>>>> A jakie znaczenie w świecie, czy choćby w Europie mamy teraz?
>>>> Liczy się ktoś z nami?
>>>
>>> I to jest wystarczająco dobry argument za tym, żeby w zamian zostać
>>> kimś bez znaczenia w czymś bez znaczenia?
>>
>> Dla mnie tak. Wolę współpracować z kimś w czymś bez znaczenia, niż
>> być chłopcem do bicia i "wynieś, przynieś, pozamiataj" w czymś
>> pozornie znaczącym.
>>
>
> Ale wtedy właśnie staniesz się kimś bez znaczenia :) I zawsze będą ci
> narzucać warunki :)
Proponuję znależć różnicę między "współpracować" a "być chłopcem na
posyłki".
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
379. Data: 2016-02-02 16:15:33
Temat: Re: Jazda na resztkach?krys pisze:
> Unia też nam dobrze nie zrobi.
Nie chcę się włączać (ani nawet zagłębiać) w tę dyskusję, więc mam tylko
jedno proste pytanie. Czy ci, którzy o przystąpieniach do rozmaitych unii
potrafią myśleć wyłącznie w kategorii "na ile tamci mam dobrze zrobią",
to ten sam sort ludzi, którzy żeniąc się mają w głowie jedem problem:
"czy ta mi będzie dobrze gotowała"?
Jarek
--
Ożeń sie chłopaku,
Kie ci trzeba baby,
Bedzie ci zbierała
Po potoku żaby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
380. Data: 2016-02-02 18:13:52
Temat: Re: Jazda na resztkach?Dnia 2016-02-02 16:15, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> krys pisze:
>
>> Unia też nam dobrze nie zrobi.
>
> Nie chcę się włączać (ani nawet zagłębiać) w tę dyskusję, więc mam tylko
> jedno proste pytanie. Czy ci, którzy o przystąpieniach do rozmaitych unii
> potrafią myśleć wyłącznie w kategorii "na ile tamci mam dobrze zrobią",
> to ten sam sort ludzi, którzy żeniąc się mają w głowie jedem problem:
> "czy ta mi będzie dobrze gotowała"?
A jak nie ma zupy, to da chociaż...
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |