« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2018-05-30 14:46:59
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!W dniu 2018-05-30 o 13:43, Animka pisze:
> W dniu 2018-05-29 o 19:17, Jarosław Sokołowski pisze:
>> §8. Traci moc uchwała nr 174 Rady Ministrów z dnia 12 sierpnia 1976 r.
>> w sprawie wprowadzenia na okres przejściowy sprzedaży cukru na bilety
>> towarowe oraz sprzedaży komercyjnej cukru, z tym że do wydawania
>> biletów
>> towarowych na cukier dla osób uprawnionych i sprzedaży cukru na bilety
>> towarowe stosuje się przejściowo przepisy tej uchwały.
>
> Pamiętam trochę ak to było. Ktoś puścił famę, że będzie wojna, albo, że
> cukier podrożeje, więc bimbrownicy zaczęli na chama wykupywać cukier po
> parę zgrzewek nawet Dla kogoś kto chciał kupić 1 kg to już nie było,
> półki puste. W zwiążku z tym Rząd się "zdenerwował" i zarządzili kartki
> po ileś tam kg. na m-c. Potem chyba cukier rzeczywiście zdrożał.
>
Przeczytaj
http://rcin.org.pl/dlibra/doccontent?id=61788
Andrzej Zawistowski ,,TO NIE WSTYD -- BONY, WSTYD TO KOLEJKI".
REGLAMENTACJA CUKRU W PRL W LATACH 1976-1981
pozdrawiam
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2018-05-30 14:56:49
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!Jarosław Sokołowski
>
> Nawet za nieboszczki Polski Ludowej było tak, że w kronikach
> filmowych czy innych dziennikach telewizyjnych co i rusz narzkano
> na jakość wędlin i mięsa. Jednego nawet powiesili za sprzedawanie
> byle czego w sklapach mięsnych.
Jak już pisałam, pleciesz bzdury:
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/dramat-pawla-waw
rzeckiego-powiesili-mu-ojca-za-afere-miesna-aa-obiy-
vyPS-WtUo.html
> Co nie znaczy, że później inni też
> tak nie robili, już bezkarnie.
>
Szczególnie dziś są bezkarni - nawet u swoich konsumentów i sam jesteś tego
zjawiska przykładem - jesz i chwalisz hydrolizat białkowy wymieszany z MOM
i związkami fosforu, a psioczysz na DOBRE wędliny nazywając je złymi, bo
PRL-owskie.
Takiej szynki (o ile oczywiście udawało się ją kupić) jak za PRLu nigdy
później polscy konsumenci już nie oglądali, nie mówiąc o jej jedzeniu.
Ja ostatnio miałam to szczęście w Wigilię około 1983 roku - po drodze na
egzamin wstępując przypadkiem do dziwnie pustego mięsnego sklepu. Był
dziwnie pusty - znaczy bez kolejki. W pustym (tj. bez klientów oraz towaru)
sklepie zastanowiło mnie dziwne krzątanie się sprzedawczyń - moje
niespodziewane wejście ujawniło, że właśnie za ladą przesuwały pełne
skrzynki i dzieliły między sobą całą świeżą dostawę szynek i kiełbas.
Musiały mi więc coś sprzedać, bo je przyłapałam. Miałam przy sobie jednak
tylko tyle pieniędzy, aby wystarczyło na jedną ponadkilogramową szynkę.
Kiedy z nią wróciłam do domu, Mama była uszczęśliwiona - miała pustą
lodówkę na Święta i ta szynka była jedynym miesnym rarytasem, a jak się
potem okazało - także ostatnim.
Wkrótce znikło wszystko w sklepach - został tylko ocet na półkach, a gdy
zaczęły się pojawiać nowe produkty, miały się do tamtych jak pięść do nosa.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2018-05-30 14:58:23
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!stefan <s...@w...pl> wrote:
> W dniu 2018-05-30 o 13:43, Animka pisze:
>> W dniu 2018-05-29 o 19:17, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> §8. Traci moc uchwała nr 174 Rady Ministrów z dnia 12 sierpnia 1976 r.
>>> w sprawie wprowadzenia na okres przejściowy sprzedaży cukru na bilety
>>> towarowe oraz sprzedaży komercyjnej cukru, z tym że do wydawania
>>> biletów
>>> towarowych na cukier dla osób uprawnionych i sprzedaży cukru na bilety
>>> towarowe stosuje się przejściowo przepisy tej uchwały.
>>
>> Pamiętam trochę ak to było. Ktoś puścił famę, że będzie wojna, albo, że
>> cukier podrożeje, więc bimbrownicy zaczęli na chama wykupywać cukier po
>> parę zgrzewek nawet Dla kogoś kto chciał kupić 1 kg to już nie było,
>> półki puste. W zwiążku z tym Rząd się "zdenerwował" i zarządzili kartki
>> po ileś tam kg. na m-c. Potem chyba cukier rzeczywiście zdrożał.
>>
> Przeczytaj
> http://rcin.org.pl/dlibra/doccontent?id=61788
> Andrzej Zawistowski ,,TO NIE WSTYD -- BONY, WSTYD TO KOLEJKI".
> REGLAMENTACJA CUKRU W PRL W LATACH 1976-1981
> pozdrawiam
> Stefan
>
No ale co w tym za sensacja? Niedawna zmowa spółek cukrowych zrobiła takie
samo zamieszanie.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2018-05-30 15:07:01
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!W dniu 2018-05-30 o 14:46, stefan pisze:
> W dniu 2018-05-30 o 13:43, Animka pisze:
>> W dniu 2018-05-29 o 19:17, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> §8. Traci moc uchwała nr 174 Rady Ministrów z dnia 12 sierpnia 1976 r.
>>> w sprawie wprowadzenia na okres przejściowy sprzedaży cukru na bilety
>>> towarowe oraz sprzedaży komercyjnej cukru, z tym że do wydawania
>>> biletów
>>> towarowych na cukier dla osób uprawnionych i sprzedaży cukru na bilety
>>> towarowe stosuje się przejściowo przepisy tej uchwały.
>>
>> Pamiętam trochę ak to było. Ktoś puścił famę, że będzie wojna, albo,
>> że cukier podrożeje, więc bimbrownicy zaczęli na chama wykupywać
>> cukier po parę zgrzewek nawet Dla kogoś kto chciał kupić 1 kg to już
>> nie było, półki puste. W zwiążku z tym Rząd się "zdenerwował" i
>> zarządzili kartki po ileś tam kg. na m-c. Potem chyba cukier
>> rzeczywiście zdrożał.
>>
> Przeczytaj
> http://rcin.org.pl/dlibra/doccontent?id=61788
> Andrzej Zawistowski ,,TO NIE WSTYD -- BONY, WSTYD TO KOLEJKI".
> REGLAMENTACJA CUKRU W PRL W LATACH 1976-1981
Przeczytam.
Ps. Miałam w klasie kolegę Andrzeja Zawistowskiego. Wyjechał gdzieś za
granicę.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2018-05-30 15:59:20
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!Co do pieczywa to się nie zgadzam.
Pieczywo było podłe, kluhowate.
Ale łaziły plotki, że w Warszawie jest lepsze.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2018-05-30 16:35:09
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!Pani Eewa napisała:
>> Na żadną szkolną stołówkę nie udawało się mnie namówić.
>> Brzydziłem się. Nie mniej niż kiełbas z handlu uspołecznionego.
>> Już lepiej było być głodnym.
>
> Obecnie też zdarzają się takie dzieci.
Pierwszemu napotkanemu proszę ode mnie przekazać wyrazy solidarniści.
Pojęcie handlu uspołecznionego zniknęło z powszechnej świadomości,
ten problem sam się rozwiązał. Jeśli ktoś dzisiaj wybiera takie
zakupy, że musi narzekać, to też po prostu narzeka, a nie brzydzi
się. Zresztą czasem mam wrażenie, że niektórzy wybierają byleco
tylko po to, by sobie ponarzekać.
Trudno mi powiedzieć, czy dzisiaj tak samo jest ze stołówkami.
Ja miałem do nich po prostu organiczny wstręt.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2018-05-30 16:37:21
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!Animka pisze:
>> §8. Traci moc uchwała nr 174 Rady Ministrów z dnia 12 sierpnia 1976 r.
>> w sprawie wprowadzenia na okres przejściowy sprzedaży cukru na bilety
>> towarowe oraz sprzedaży komercyjnej cukru, z tym że do wydawania biletów
>> towarowych na cukier dla osób uprawnionych i sprzedaży cukru na bilety
>> towarowe stosuje się przejściowo przepisy tej uchwały.
>
> Pamiętam trochę ak to było.
Ale tylko trochę.
Jarek
--
Strach w ludzkich oczach upokorzenie
W spotniałych palcach świstki wyroków
Pamięć odbitą na ścieżkach zdrowia
Listy z więzienia lekarz adwokat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2018-05-30 16:37:58
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!Pani Ewa napisała:
>> Zatrudniła się tam dziennikarka śledcza i kazali jej śmierdzce,
>> zielonkawe mięso szorować proszkiem ixi czy jakimś innym i potem
>> wykładało sie do spraedaży. Cały reportaż był w gazetach i w teolewizji.
Też to widziałem w telewizji -- https://youtu.be/V2sizUdqylg
Ale to na Powiślu było, nie na Śniadeckich.
>> Wkrótce te delikatesy zlikwidowano.
>
> No widzisz, a w PRL takie "delikatesy" miałyby się nadal dobrze
> i pani "sklepowa" by rządziła.
E tam sklepowa. Od tego jest kierownik sklepu, żeby decydował
o wszystkim. Również o tym, czyje zdjęcie będzie wisieć w gablocie.
Jarek
--
Od tego jest ścierka, żeby była brudna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2018-05-30 16:39:20
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!Animka pisze:
>> Na tej samej alboli też na zgoła innej. Ja mam ogromny sentyment
>> do chwil, kiedy to gdzieś na skalistej grani otwierałem puszkę
>> z "mielonką turystyczną", dzieliłem się nią z bliskimi. Sam smak
>> mielonki też dobrze wspominam.
>
> Ta mielonka w puszkach to było coś wspaniałego. Wędlin nie lubiłam a to
> moglam jeść ze smakiem. Teraz jak się kupi "taką"mielonkę to już nie to.
> Apetyt odchodzi.
Bardzo słuszny wniosek. Kiedyś z sentymentu kupiłem taką mnielonkę.
Smak dokładnie taki, jak pamiętam. Wspomnienia wróciły. Ale apetyt
odchodzi -- dzisiaj już byle co nie zachwyci.
>> wspomniany w artykule paprykarz szczeciński albo pare innych rzeczy
>> -- i też bym potrafił o tym napisać wiele ciepłych wspomnień. Nawet
>> o parówce, która wespół z zielonym groszkiem i przecierem pomidorowym
>> stanowiła wypełniacz do "spaghetti".
>
> Nawet pasztet drobiowy w puszcze pachniał pasztetem.
A konktetnie *pasztetem w puszce*. Myśmy go wtedy w środowiskach
turystycznogórskich nazywali "jadem kieleckim".
> Po chleb jeżdziłam z Sadyby do Supersamu bo tam chleb był wspaniały.
Niektórzy nawet do Bydgoszczy.
> W Warszawie wszystko co dobre sukcesywnie niszczą.
Bez przesady, nie popadajmy w skrajność. Warszawa wreszcie zrobiła
się miastem do życia.
> Wsioki rządzą. Teraz marzą o zburzeniu Pałacu Kultury.
Nie zdążą!
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2018-05-30 16:39:41
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!W dniu 2018-05-30 o 16:37, Jarosław Sokołowski pisze:
> Animka pisze:
>
>>> §8. Traci moc uchwała nr 174 Rady Ministrów z dnia 12 sierpnia 1976 r.
>>> w sprawie wprowadzenia na okres przejściowy sprzedaży cukru na bilety
>>> towarowe oraz sprzedaży komercyjnej cukru, z tym że do wydawania biletów
>>> towarowych na cukier dla osób uprawnionych i sprzedaży cukru na bilety
>>> towarowe stosuje się przejściowo przepisy tej uchwały.
>>
>> Pamiętam trochę ak to było.
>
> Ale tylko trochę.
Możliwe. Może nie doroslam.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |