Data: 2001-05-08 22:19:17
Temat: Kisiel - pytanie "techniczne"
Od: "Magdalena W." <z...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jadlam u kolezanki w Niemczech "rote Grutze", czyli po prostu
kisiel z roznych owocow czerwonych, konkretnie wisnie, maliny,
czarne i czerwone porzeczki. Mniam. Deserek sie polewa sosem
waniliowym, albo wklada lyzke lodow waniliowych, albo je luzem -
w kazdej opcji pysznosci :-)
I w dodatku malo kaloryczne, bo duzo owocow i wody, a cukru
nieduzo :-)
Smakowo odtworzylam bez problemu (wlasnie wyzarlam juz pol
garnka). Natomiast tamten ichniejszy, kupowany po prostu gotowy w
sklepie, jest taki fajny "sztywny". Zelatyny nie bede do niego
pchala... Ale moze cukier zelujacy, ten do owocow, sie nada -
zamiast zwyklego? Jak myslicie?
Pozdrawiam
Magda
|