« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-08-17 23:54:00
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródka
Użytkownik "czeremcha" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
news:0dab132c-6d9e-472e-8703-792dbb17be82@n11g2000yq
b.googlegroups.com...
On 18 Sie, 20:00, XL <i...@g...pl> wrote:
> ...i piżmowe - jeszcze lepsze...
A nie mówiłam? ;-)
Ania
Kaczki mus-kus - jane, że pyszne!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-08-17 23:54:52
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródka
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h6f6j3$hof$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik XL napisał:
> > Młodziutkie (fi 10 cm) dynie makaronowe, pokrojone w połplastry grubości
1
>
>
> fi 10 cm to ja mam w dobycie jak by co
Parchły podszywacz z GWna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-08-18 18:43:33
Temat: Kolacja z własnego ogródkaMłodziutkie (fi 10 cm) dynie makaronowe, pokrojone w połplastry grubości 1
cm, posypane vegetą i obtoczone w mące oszennej (to wszystko robi się w
głebokiej misce, hurtem, potrząsając miską tak, aby półplastry się
przemieszczały o obracały z gory na dół i odwrotnie), na rozgrzanym oleju
usmażone spokojniutko, półprzykryte (szybciej miękną), aż do zmięknięcia i
przyrumienienia.
Bosss... mniamniamniam...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-08-18 19:00:57
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaDnia Tue, 18 Aug 2009 20:43:33 +0200, XL napisał(a):
> Młodziutkie (fi 10 cm) dynie makaronowe,
...i piżmowe - jeszcze lepsze...
> pokrojone w połplastry grubości 1
> cm, posypane vegetą i obtoczone w mące oszennej (to wszystko robi się w
> głebokiej misce, hurtem, potrząsając miską tak, aby półplastry się
> przemieszczały o obracały z gory na dół i odwrotnie), na rozgrzanym oleju
> usmażone spokojniutko, półprzykryte (szybciej miękną), aż do zmięknięcia i
> przyrumienienia.
> Bosss... mniamniamniam...
Chyba pęknę :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-08-18 20:56:55
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaOn 18 Sie, 20:00, XL <i...@g...pl> wrote:
> ...i piżmowe - jeszcze lepsze...
A nie mówiłam? ;-)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-08-18 21:07:11
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaDnia Tue, 18 Aug 2009 13:56:55 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
> On 18 Sie, 20:00, XL <i...@g...pl> wrote:
>
>> ...i piżmowe - jeszcze lepsze...
>
> A nie mówiłam? ;-)
>
> Ania
Witaj, Aniu!
Oj, mowiłas, tylko że ja nie wzięłam pod uwagę, że aż tak pyszne, no chyba
wyląduję na pogotowiu, bo tak się najadłam, nie mogłam przestać - na
szczęście TŻ mnie odciągnął od decyzji smażenia następnych porcji :-D
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-08-18 21:21:08
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaUżytkownik XL napisał:
> Młodziutkie (fi 10 cm) dynie makaronowe, pokrojone w połplastry grubości 1
fi 10 cm to ja mam w dobycie jak by co
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-08-18 21:26:28
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaDnia Tue, 18 Aug 2009 23:21:08 +0200, Panslavista napisał(a):
> Użytkownik XL napisał:
>> Młodziutkie (fi 10 cm) dynie makaronowe, pokrojone w połplastry grubości 1
>
>
> fi 10 cm to ja mam w dobycie jak by co
Spadaj, klamocie, podszywku.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-08-19 16:31:24
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaXL pisze:
>
> Chyba pęknę :-)
znakomicie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-08-19 16:32:32
Temat: Re: Kolacja z własnego ogródkaPanslavista pisze:
> Użytkownik XL napisał:
>> Młodziutkie (fi 10 cm) dynie makaronowe, pokrojone w połplastry
>> grubości 1
>
>
> fi 10 cm to ja mam w dobycie jak by co
to od tego heblowania pod celą esbecka kapucho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |