Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robocizna
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-24 16:52:13
Temat: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: "Luka" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Proszę o podopowiedź ile powinny (mniej wiecęj) wynosić koszty (robocizna)
wymiany instalacji elektrycznej w mieszkaniu + przesunięcie paru kontaktów.
Mieszkanie dwupokoje 37 m2 w bloku z lat 60.
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-10-25 11:17:14
Temat: Re: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: DwaSkrzydla <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
W KRK taka poważna (czyli wygląda jak wykonanie nowej) przed dobrego
elektryka z uprawnieniami to 2.000
Pdr.Mariusz
Luka wrote:
> Proszę o podopowiedź ile powinny (mniej wiecęj) wynosić koszty (robocizna)
> wymiany instalacji elektrycznej w mieszkaniu + przesunięcie paru kontaktów.
> Mieszkanie dwupokoje 37 m2 w bloku z lat 60.
> pzdr
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-25 16:06:09
Temat: Re: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "DwaSkrzydla" napisał:...
> W KRK taka poważna (czyli wygląda jak wykonanie nowej) przed dobrego
> elektryka z uprawnieniami to 2.000
Heh, czyli "zarobiłem" ~2k złotych, ponieważ całą od podstaw wykonałem sobie
sam. Rozplanowałem sobie i wykonałem tak jak chciałem.
Czego i Wam życzę! ;)
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-26 07:10:51
Temat: Re: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dzień 25.10.2006 zapowiadał się nieciekawie, i tak by się pewnie skończył
gdyby nie te oto słowa, którymi uraczył(a) nas Pietrek:
>> W KRK taka poważna (czyli wygląda jak wykonanie nowej) przed dobrego
>> elektryka z uprawnieniami to 2.000
> Heh, czyli "zarobiłem" ~2k złotych, ponieważ całą od podstaw wykonałem sobie
> sam. Rozplanowałem sobie i wykonałem tak jak chciałem.
Przez (uwaga cytuję) DOBREGO ELEKTRYKA Z UPRAWNIENIAMI
Czyli "zarobiłeś" znacznie mniej :)
Fachowcy z uprawnieniami, autoryzowane serwisy, monopoliści
itp towarzystwo bierze zwykle za robotę kilka razy więcej jest warta.
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Kto żyje bez szaleństwa, mniej jest rozsądny niż mniema. (F Rochefoucauld)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-10-26 07:31:40
Temat: Re: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: Krzychu <"s_krzychu[m"@upa]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pietrek napisał(a):
> Użytkownik "DwaSkrzydla" napisał:...
>> W KRK taka poważna (czyli wygląda jak wykonanie nowej) przed dobrego
>> elektryka z uprawnieniami to 2.000
>
> Heh, czyli "zarobiłem" ~2k złotych, ponieważ całą od podstaw wykonałem sobie
> sam. Rozplanowałem sobie i wykonałem tak jak chciałem.
> Czego i Wam życzę! ;)
>
A masz ją odebraną przez "fachowca z dyplomem"?
Jak nie to pytanie pomocnicze: Masz ubezpieczone mieszkanie?
Jeśli doszedłeś do tego punktu odpowiadając: "Nie" i "Tak" to sprawdź
dokładnie polisę. W 99% wypadków przy "nieszczęściu" spowodowanym np.
spięciem w instalacji i brakiem kwitów na sprawność takowej, będziesz
miał duże problemy w uzyskaniu odszkodowania.
Pozdrawiam
Krzysiek (też z własnymi modyfikacjami w instalacji :)).
--
.::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-10-26 15:26:14
Temat: Re: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Krzychu" <"s_krzychu[m"@upa]poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehpo8n$kmf$1@news.onet.pl...
>
> A masz ją odebraną przez "fachowca z dyplomem"?
>
> Jak nie to pytanie pomocnicze: Masz ubezpieczone mieszkanie?
>
> Jeśli doszedłeś do tego punktu odpowiadając: "Nie" i "Tak" to sprawdź
> dokładnie polisę. W 99% wypadków przy "nieszczęściu" spowodowanym np.
> spięciem w instalacji i brakiem kwitów na sprawność takowej, będziesz
> miał duże problemy w uzyskaniu odszkodowania.
>
> Pozdrawiam
> Krzysiek (też z własnymi modyfikacjami w instalacji :)).
Odpowiedź brzmi: NIE. Instalacja jest zgodna z przepisami i na koniec
zostały wykonane pomiary ale kwitu nie mam. Posiada wszystkie wymagane
zabezpieczenia, które w 99% przypadków popwinny zadziałać. Piszę powinny,
ponieważ różnie bywa...
Istnieje nikłe prawdopodobieństwo, że sama instalacja mnie zabije, co inego
ew. wadliwe urządzenia do niej podłączone. Ale i tu liczę na zabezpieczenia.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-10-26 17:51:53
Temat: Re: Koszt wymiany instalacji elektrycznej - robociznaOd: Krzychu <"s_krzychu[m"@upa]poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pietrek napisał(a):
> Odpowiedź brzmi: NIE. Instalacja jest zgodna z przepisami i na koniec
> zostały wykonane pomiary ale kwitu nie mam. Posiada wszystkie wymagane
> zabezpieczenia, które w 99% przypadków popwinny zadziałać. Piszę powinny,
> ponieważ różnie bywa...
> Istnieje nikłe prawdopodobieństwo, że sama instalacja mnie zabije, co inego
> ew. wadliwe urządzenia do niej podłączone. Ale i tu liczę na zabezpieczenia.
>
Ależ ja absolutnie nie twierdzę, że wykonana przez Ciebie instalacja
jest wadliwa. Tylko zwrcacam Twoją uwagę na ten kruczek prawny. Moja
instalacja też jest OK z punktu widzenia technicznego (miałem do
niedawna uprawnienia SEP, ale nie odnawiałem), ale nie "formalnego".
Uswiadomił mnie znajomy broker ubezpieczeniowy. I teraz się zastanawiam,
czy nie poszukać elektryka z uprawnieniami do formalnego odbioru instalacji.
--
.::s_krzychu[maupa]poczta[kropka]onet[kropka]pl::.
>> Jeżeli problem można rozwiązać - nie ma się czym martwić <<
>> Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić. <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |