Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Lasagne, moze sie komus przyda Lasagne, moze sie komus przyda

Grupy

Szukaj w grupach

 

Lasagne, moze sie komus przyda

następny post »
Data: 2005-10-16 11:51:08
Temat: Lasagne, moze sie komus przyda
Od: barbaros <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Moj przepis, ktory dzis wysylalem kolezance, moze sie komus przyda.

====================================================
=====================

Generalnie potrzeba 5 powiedzmy skladnikow, do wykonania tego czegos:

1. Maslo (kostka)
2. Ser zolty (okolo 0,5 kg)
3. Sos Bolonski
4. Sos Beszamelowy
5. Platy makaronowe Lasagne (paczka 0,5 kg)

Co do sera, to daje jaki mnie sie tam lubi, czy podoba, Parmezany, czy
inne dziadostwa sa dla mnie za drogie :). Co do obu sosow, to robie je
na oko powiedzmy, ale miszczom kuchni wloskiej powinny odpowiadac w
smaku chyba :). Sos Bolonski, to ofkors ten sam, co do spaghetii
(Spaghetti Bolognese, jak to sie ladnie zwie), dajesz go na makaron, na
niego ser i jest :). Platy makaronowe, ktorych uzywalem (bo sa akurat we
sklepie powszechnie nam znamym), to Melissa Primo Gusto, smakuja raczej
niezle. Ano do rzeczy:

Sos Beszamelowy:

800 ml. mleka
1/4 kostki masla
3 lyzki maki
sol, pieprz, galka muszkatolowa

Wiadomo, robisz zasmazke z masla i maki, dodajesz mleko (zimne do
cieplej zasmazki i odwrotnie cieple do zimnej zasmazki, trzeba ja zdjac
z ognia dajac mleko, bo sie kluchy porobia). Mleko dajesz powoli
nonstoper mieszajac. Doprawiasz sola, pieprzem i galka. Gotujesz na
malym ogniu ze 5 minutek. Konsystencja na moje oko powinna byc ciut
rzadsza od budyniu, czy czegos podobnego, to sie go bedzie latwo
nakladalo. Jak nie pojdzie cos, to wiadomo mozna dodac wiecej mleka,
jesli sos jez zbyt gesty albo rozrobic to co wyszlo juz z maka i dodac
do gara, jesli sos jest zbyt rzadki. Generalnie trzeba zrobic pare razy,
to potem bedzie latwiej.

Sos Bolonski:

Gramatury sa moje orientacyjne, jak sie ma pewne wyczucie i robilo
wczesniej ten sos juz, to sie daje wszystko na oko. Skladniki warzywne
(marchewka, pietruszka i seler) mozna pominac, bedzie troszke taniej i
przede wszystkim duzo szybciej. Mozna dodac pomidory z puszki (razem lub
zamiast koncentratu pomidorowego), ale ja lubie mocno pomidorowe i
musialbym pare puszek tych pomidorow dac :). Przyprawy swieze sa lepsze
w smaku, ale sa drozsze, a nie kazdy ma takowe w ogrodku, jak ja :).

500 g miesa mielonego wolowego (najlepiej malo tlustego, mozna wiecej)
1 litr bulionu wolowego
2 marchewki
1 pietruszka
1/4 selera
1 por
6 zabkow czosnku
2 cebule
natka pietruszki
natka selera
duza puszka koncentratu pomidorowego
troszke oleju, oliwy, smalcu, czy co kto woli do smazenia
sol i pieprz
oregano, tymianek, bazylia

Walisz na patelnie tluszcz, smazysz na tym mieso z cebula i rozduszonym
albo drobno posiekanym czosnkiem (czosnek jak to czosnek, ja daje duzo,
a kto inny daje ile lubi). Dorzucasz przyprawy, ja daje w proporcjach 4
lyzeczki oregano do 2 lyzeczek tymianku do 2 lyzeczek bazylii (2-1-1),
pieprz i sol. Dodajesz pokrojonego drobno pora i dalej smazysz. Jak juz
wszystko bedzie wygladac jak powinno, dorzucasz starkowane, na
najdrobniejszych oczkach tarki, marchewki, pietruche i selera. Lekuchno
sobie podsmazysz, potem dodajesz tez drobno posiekana zielenine i
jeszcze troszke tak sobie dusisz, najlepiej pod przykryciem. Zalewasz
0,5 litra bulionu, reszta Ci zostanie, jak to mowi moja mama, do
regulacji gestosci, w koncu kazdy ma swoje upodobania, dodajesz
koncentrat i dalej dusisz. Te cale smazenie i duszenie mnie zajmuje
okolo godzinki, ale to juz trzeba samemu najlepiej probowac i patrzyc,
czy mu odpowiada. Jak woda wyparuje albo bedzie sos zbyt gesty albo
zaistnieje jeszcze jaka inna perturbacja, to dajesz bulionu wiecej, a
jak sie skonczy, to wody. Tak jak poprzedni sos, to i ten trzeba zrobic
ze dwa razy, potem sie wie, ile dawac i co i jak generalnie :).

No to jak mamy wszystkie sosy i pozostale skladniki, to mozna sie brac
do reszty ukladanki :). Tarkujesz zolty ser na grubych oczkach.
Smarujesz blaszke, czy jakiekolwiek posiadane naczynie zaroodporne,
maslem, dajesz na dno troszke Beszamelu, ukladasz warstwe platow
Lasagne, na to sos Bolonski, zolty ser i na gore Beszamel. Robisz sobie
tak ile warstw Ci sie podoba, na sama gore dajesz warstwe platow Lasagne
posmarowanych maslem, polanych Beszamelem i posypanych spora iloscia
zoltego sera. Calosc zapiekasz w 180'C przez okolo 45 minutek (to tez na
oko, ale tak w okolicach tego czasu). Smacznego :).

====================================================
=====================

MOJE SPOSTRZEZENIA !!!

Bolonski:

Ja dzisiaj dodalem szklanke wina (czerwone, semidraj), ale albo je
dodalem za pozno albo lubie wino tylko w postaci pitnej, bo sos bolonski
mnie bardziej smakuje bez niego :). Zalezy od Twojego upodobania do
pomidorow, ale zamiast, w przypadku nieodpowiadajacej Ci konsystencji,
regulowac ja pozostalym bulionem, moze to robic sokiem pomidorowym albo
tym warzywnym. Ja tego soku jeszcze nie dodawalem do akurat tego sosu,
ale mysle, ze moze korzystnie wplywac na smak. Mozna dodac tez mielonej
papryki.

Beszamel:

Mozesz dac tez pieprzu bialego, kiedys dawalem, sos mial dosyc
charakterystyczny smak, ale z nim i tak samo z galka trzeba uwazac, bo
moze wyjsc zbytnio perfumowany, (jak mawia moj tata :)), a to moze
"zagluszyc" smak calosci.

Jedynie sluszne dla mnie pomidory z puchy i koncentrat, to Dawtona.
Tanie i dobre.

Na upartego mozna dac mieso nie wolowe, ale wieprzowe albo szajsmieso
garmazeryjne z hipermarketow, jest sporo taniej, a zjesc tez sie da,
wiem, bo sprawdzalem :).

Jak kaski jest malo, to zamiast platow mozesz dac zwykly makaron, ja
robilem kiedys z takim najtanszym za zeta i tez bylo dobre :). Niektorzy
daja do beszamelu ser zolty i mieszaja to wszystko z bolonskim, ale to
nie wiem jak to wychodzi, kiedys na pewno sprobuje, na pewno przyspiesza
sprawe :).

Jak chcesz, jak to mowia, "przez zoladek do serca" trafic, to zrob dzien
wczesniej i odgrzej nastepnego dnia. Wiadomo, wiele potraw jest lepszych
po odgrzaniu, ale na moj smak, to lazanii to wybitnie pomaga, tylko
trzeba wtedy przykryc, aby wierzch wzial i nie wysechl sobie. Ta
dzisiejsza jest akurat o wiele lepsza teraz, niz za dnia.

Tak mnie, marne bo marne, ale jednak jakies, doswiadczenie podpowiada,
ze by sie przydalo mocniej z boku wysmarowac blaszke maslem i krawedzie
wszystkich zewnetrznych platow tez, to wtedy nie zrobia sie twarde.

I mysle, ze nastepnym razem robiac, to na wierzch dam oba sosy, ale
zmieszane i na to ser, mysle, ze bedzie gitarka :).

Do tego swieczuchy i wino i efekt murowany :).

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
16.10 medea
16.10 barbaros
16.10 Theli
16.10 barbaros
16.10 medea
17.10 Michal Jankowski
17.10 barbaros
17.10 Lia
17.10 Krysia Thompson
17.10 Krysia Thompson
17.10 Krysia Thompson
17.10 medea
17.10 medea
17.10 Theli
17.10 Lia
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem