| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-16 15:25:22
Temat: Re: MACKruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> Dnia 6/16/2005 4:59 PM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i
> napisał:
>
>> uszyj torebke. albo woreczek na rozne roznosci do trzymania w
>> torebce.
>
> Chyba woreczek. Na torebkę nie starczy i za cienkie :)
swietnie. uwielbiam woreczki i etui wszelkiego rodzaju.
-- kasica, ktora zrobila sobie na drutach pokrowczyki na
palma i klawiaturke do niego :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-16 15:52:41
Temat: Re: MACAnna M. Gidyńska wrote:
> masz ten studio fix czy jakmutam? też miałam. cudowny. zastąpiłam go
> sobie makeup forever, podobny i też całkiem niezły.
Tak, studio fix. Kolorek NW25.
> no, to wiadomo, dlaczego w PL ich nie ma i raczej nie będzie. widzisz
> taki poziom obsługi, oczami duszy, gdziekolwiek w tym kraju?
Ech, masz wymagania. :->> Dobrze będzie, jak człowiek prosząc o zamówienie
taksówki w najlepszym hotelu w mieście* nie usłyszy "proszę bardzo, ale to
kosztuje 50 groszy", co przytrafiło się nam nie tak dawno, nota bene w
miejscu, do którego zaraz wyjeżdżamy - kolega, który właśnie wtedy wrócił ze
Stanów, gdzie nieco mu się zmieniły przyzwyczajenia, miał szczękę w okolicy
kolan.
> amg, na którą obraziła się sprzedawczyni, jak usłyszała "dziękuję,
> zastanowię się"
Ło jeżu.
JoP
*No dobra, mieścinie, ale okolica nieco turystyczna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 15:57:59
Temat: Re: MAC"Jolanta Pers" <j...@N...com.pl> napisał(a):
> Ech, masz wymagania. :->> Dobrze będzie, jak człowiek prosząc o
> zamówienie
> taksówki w najlepszym hotelu w mieście* nie usłyszy "proszę bardzo, ale
> to kosztuje 50 groszy", co przytrafiło się nam nie tak dawno, nota bene w
> miejscu, do którego zaraz wyjeżdżamy - kolega, który właśnie wtedy wrócił
> ze Stanów, gdzie nieco mu się zmieniły przyzwyczajenia, miał szczękę w
> okolicy kolan.
pewnie recepcjonista chce sobie do pensji dorobic.
auuu, ale wiocha... (nie obrazajac wioch)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 16:11:07
Temat: Re: MACDnia 6/16/2005 5:25 PM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i napisał:
> -- kasica, ktora zrobila sobie na drutach pokrowczyki na
> palma i klawiaturke do niego :)
>
No, no - powiedziała z podziwem Kruszyna, która póki co nie ma pojęcia,
jak się w ogóle druty w rękach trzyma :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 16:20:36
Temat: Re: MACOn Thu, 16 Jun 2005 17:52:41 +0200, in pl.rec.uroda "Jolanta Pers"
<j...@N...com.pl> wrote in
<d8s7id$7aj$1@nemesis.news.tpi.pl>:
>Tak, studio fix. Kolorek NW25.
miałam chyba NC25.
>Ech, masz wymagania. :->> Dobrze będzie, jak człowiek prosząc o zamówienie
>taksówki w najlepszym hotelu w mieście* nie usłyszy "proszę bardzo, ale to
>kosztuje 50 groszy", co przytrafiło się nam nie tak dawno, nota bene w
>miejscu, do którego zaraz wyjeżdżamy - kolega, który właśnie wtedy wrócił ze
>Stanów, gdzie nieco mu się zmieniły przyzwyczajenia, miał szczękę w okolicy
>kolan.
no nie mów?? no, moim szanownym koleżankom z byłej firmy nie chcieli
pomóc w zawołaniu taksówki w hotelu w Paryżu. long story short,
idiotki nieobeznane z Paryżem wymyśliły, że pojedziemy ichnim metrem i
czymtam, a nie taxi z Orly, co zaowocowało 3 godzinami podróży i
totalnym zgubieniem się w mieście. w dzielnicy typu nasza Praga. potem
się okazało, że nasz nibyhotel jest w ogóle na czymś w rodzaju
Szmulek, czyli dom latających sztyletów.
>> amg, na którą obraziła się sprzedawczyni, jak usłyszała "dziękuję,
>> zastanowię się"
>
>Ło jeżu.
no co. poszłam pomacać ten nowy puder Clinique w kratkę. popatrzyłam,
pomyślałam, pani pomazała mnie nim po ręce, oceniłam efekt i
podziękowałam. na co pani zmierzyła mnie spojrzeniem, które ja
rezerwuję dla indywiduów włażących mi obcasem na stopę i odwróciła się
na pięcie.
czym osiągnęła tyle, że z całą pewnością nie kupię na jej stoisku tego
zakichanego pudru. pójdę kawałek dalej do Sefory albo co.
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 16:51:02
Temat: Re: MAC
> >>> $8 a u nas Ł8 czyli prawie 2 x drozej. to samo jest z
> >>> MACiem...ech....dziecku taniej jest kupic na ebay z
> >>> h'Ameryki niz tu
> >>
> >>
> >> Jeszcze można kupić na truskawie.
> >
> > Na czym mozna kupic???
>
> www.strawberrynet.com
> wysylaja wszedzie i za darmo :) (znaczy wysylka jest za darmo)
>
> -- kasica
>
musialam sie, kurcze flak, zapisac do onetu, bo mi cos odbija i blokuje moj
newsserver urode od ok. 14 godziny.
dziekuje za truskawe, zaraz tam sie pogapie
pierz i kolacja co TAK pachnie w piekarniku, ze chyba te truskawe jednak
zostawie :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 16:59:31
Temat: Re: MAC> Dnia 6/16/2005 5:25 PM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i napisał:
>
> > -- kasica, ktora zrobila sobie na drutach pokrowczyki na
> > palma i klawiaturke do niego :)
> >
> No, no - powiedziała z podziwem Kruszyna, która póki co nie ma pojęcia,
> jak się w ogóle druty w rękach trzyma :)
>
> Krusz.
> --
>
...ostroznie :PP
Pierz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 17:01:10
Temat: Re: MAC> On Thu, 16 Jun 2005 15:26:20 +0100, in pl.rec.uroda Krysia Thompson
> <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in
> <c...@4...com>:
>
> >pisz, pisz, wlasnie mi wrocilo email do Ciebie...
>
> nie wróciło, doszedł i odpisałam. to ten mój BOFH.
>
> amg
pierwsze podejscie mi worcilo, bo w daresie masz podejrzane litery :PP litery
obcielam i doszlo
pierz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 17:03:14
Temat: Re: MAC> Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> napisał(a):
> > On Thu, 16 Jun 2005 14:44:55 +0100, in pl.rec.uroda Krysia Thompson
> > <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in
> > <f...@4...com>:
> >
> >> kolezanke wzieta albo probki alboco...tak samo w Lush
> >
> > olaboga. Krys, Tyś przecież jest Tam! Krys, mam prośbę z Lushem
> > związaną. mogie na priv?
>
> w ogole ja proponuje sie umowic, ze Krysia przywozi nam
> wsystkim po "butterku" ;>>>> (no przynajmniej po probce :))
>
> -- kasica, na bezczelnego
>
jak male to moge przywiezc...i tak bede wiozla okolo tony wloczki (mrrr,
mrrr...) oraz troche luzem w podrecznym - bede jako ta piramida, bo wloczka w
stozkach...to co tam pare kawalkow mydla....znaczy kawaleczkow, jak maja byc
probki i ciekawe czy by sie dalo dostac z 5 milionow, hrehrehe
pierz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-16 17:05:29
Temat: Re: MAC> Krysia Thompson wrote:
> > Dobra, to teraz sie przyznaj, dlaczego lubisz? :PP
>
> Zapachy - oblakanie prawdziwe. Przyjemnosc uzytkowania 10/10. W kazdym
> posiadanym bodybutterku, albo - jak teraz - lotionie truskawkowym - mam
> ochote sie wytarzac.
>
> > zapach? trwalosc? Nie oblazily Ci po ich rzeczach parchy?
>
> Nie, nic mnie nigdy po ich rzeczach nie oblazlo.
>
> JoP
>
No wiec body butter to tak, rzeczywiscie, ale w sumie tylko z maslowca. mam
cos mangowego, jakies takie do scierania czlowieka i potem do nasmarowania,
ale duzo nie mozna, bo sie zadusic mozna :PPPP
zapachy ma po prawdzie smakowite i autentyczne
pierz, co go czasem parchy obleza po czymstam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |