Strona główna Grupy pl.sci.psychologia MIŁOŚĆ

Grupy

Szukaj w grupach

 

MIŁOŚĆ

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 470


« poprzedni wątek następny wątek »

321. Data: 2008-09-06 00:26:14

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Josef Fritzl to absolutny i nieodwracalny upadek człowieczeństwa IMHO.

--
CB


"adamoxx1" napisał(-a)
w wiadomości news:g9siaj$7lm$1@news.onet.pl:

> Jak postrzegasz słynnego Potwora z Amstetten?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


322. Data: 2008-09-06 00:29:56

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Pierwsze jest nie twoja sprawą, a drugie oznacza, że nie czytasz
> odpowiedzi na pytania jakie mi stawiasz (albo masz IQ na poziomie
> imbecyla).

obstaw sobie co tam chcesz, jak ci to coś ułatwi.
czyli mam rozumieć, że żonki nie uświadamiasz, jaki to z ciebie rasowy
podtatusiały piewca nazizmu?
:)

--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


323. Data: 2008-09-06 00:37:56

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chcesz mnie koniecznie przekonać, że nie masz zahamowań
kiedy ogarnia cię ochota na unurzanie się w swoich chorych
urojeniach.

OK, przekonałeś mnie.

--
CB


"tren R" napisał(-a)
w wiadomości news:g9siu5$8ic$1@news.onet.pl:

> czyli mam rozumieć, że żonki nie uświadamiasz, jaki to z ciebie rasowy
> podtatusiały piewca nazizmu?
> :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


324. Data: 2008-09-06 00:54:50

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> Chcesz mnie koniecznie przekonać, że nie masz zahamowań
> kiedy ogarnia cię ochota na unurzanie się w swoich chorych
> urojeniach.
>
> OK, przekonałeś mnie.

czarek, rasowy mężusiu, rozmawiasz z żoną na tematy, które poruszasz tu
na psp? wspominałeś, że z córcią również poruszasz nad wiek poważne
kwestie. no i "prawda nas wyzwoli" - jak to u ciebie wszystko wygląda w
praktyce?

bo w teorii to już wiem, tylko czy starcza ci odwagi, żeby swoje prawdy
głosić ponosząc konsekwencje ich głoszenia. bo wymagałoby to nie lada
odwagi.

--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


325. Data: 2008-09-06 05:35:32

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:qxlp1vfivxmc$.zfzzygzq1lgu.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:36:48 +0200, tren R napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:24:21 +0200, tren R napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sat, 6 Sep 2008 00:16:02 +0200, Redart napisał(a):
>>>>>
>>>>>
>>>>>> Drugi przypadek to sytuacja Chrystusa - który był aktywny
>>>>>> i wybitny, ale nie agresywny.
>>>>> Nieprawda, że nie agresywny; widzisz, jak pobieżna jest Twoja
>>>>> znajomość
>>>>> Jego życia...
>>>> przypadki działań agresywnych nie są tożsame z nazwaniem kogoś
>>>> "agresywny".
>>>
>>> Zaręczam Ci, że Jezus był zdrowym mężczyzną o właściwym poziomie
>>> testosteronu. Pisze się o Jego działalności jako
>>> ponadtrzydziestoletniego
>>> mężczyzny oraz o jego narodzeniu, natomiast co się działo między jednym
>>> i
>>> drugim... Myślisz, że nie bijał się z chłopakami?
>>
>> jezus był agresywny?
>
> Był NORMALNY. Nie był łajzą.

No ale przecież o tym też mówiłem - że był 'normalny'. Może zrobił raz jakąś
rozpierdziuchę w jakiejś świątyni itp. Ale nie głosił słuszności
eksterminacji
wszystkich co mają inne poglądy i nie budował instytucji paramilitarnych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


326. Data: 2008-09-06 06:14:18

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g9s8m9$caj$1@node1.news.atman.pl...

> Cieszę się że tak opowiedziałeś z tego względu, że jako jedna
> z najbystrzejszych jednostek spośród krytyków cbneta jesteś
> w stanie skutecznie zagospodarować niezadowolenie pozostałych,
> co notabene pokazałeś.
> Innymi słowy: wolę abyś pozostał kimś z kim ludzie mogą pogadać
> jaki to cbnet jest potworny znajdując przy tym pełne zrozumienie,
> niż gdyby z ta swoją agresją skakali mi do oczu.
>
>
> BTW jak zwykle gubi cię twoja niewiedza i dyletanctwo: Jezus był
> wyraziście agresywny: z furią zdemolował świątynie, jego opinie,
> niektóre z ostrymi sformułowaniami (epitetami) dotykały do żywego
> ludzi mających o sobie bardzo dobrą opinię, odparowywał zarzuty
> wobec siebie i inne.
> Niemniej kwestię o która ciebie pytałem uważam za ostatecznie
> zamknietą.

Zastanawiałem się, czy mi tę świątynię wysuniesz, w dodatku okazuje
się, że nie tylko Ty z tym wylazłeś ...

Najbardziej dla mnie męczące w dyskusjach z Tobą jest to,
co wyżej przy odrobinie dobrej chęci można zauważyć dość wyraziście.
Wybiórczość i dążenie do sparaliżowania dyskusji.

Dlatego męczące, że wydajesz się bardzo inteligentnym człowiekiem
i wydaje się, że naprawdę można od Ciebie wymagać więcej. I ciągle
dupa - Twoja inteligencja wogóle nie wspiera że tak powiem,
matapłaszczyzny dialogu. To naprawdę jest proste - każdy dialog łatwiej
sprowadzić na manowce nawet, jeśli idzie zupełnie gładko, niż utrzymać
w sytuacji, kiedy w sposób zupełnie normalny wynikają w trakcie
jakieś niespójności, niezgodności, konflikty w widzeniu sprawy.
Mój szef mawia tak: "w tym punkcie się z Tobą nie zgodzę ale
w takim razie ustalamy, że i idźmy dalej [bo życie z Tą niezgodnością
nie jest trudne, a na pewno nie oznacza zamachu na naszą współpracę].
Wspópraca to m.in. otwartość umysłu na pomysły drugiej strony.

Dlatego wybiórcze, że jako znawca Biblii jesteś w stanie
z miejsca wskazać, że istotą działalności Jezusa wcale nie było
demolowanie świątyni i formułowanie epitetów, ale np. głosił
coś o nadstawianiu policzka itp. i tysiąc innych podobnych,
wymierzonych przeciwko agresji, wystąpień. Ale tego nie napisałeś.
Nie wskazałeś, że masz jakiekolwiek wątpliwości.

Wracając do metapłaszczyzny dialogu: takich niespójności
w samej Biblii jest mnóstwo (dlatego np. słabo kumam
ruchy typu 'Strażnica' i inne podobne). Dla mnie jest
to sygnał, że trzeba brać poprawkę, kiedy chce się brać
biblię za rzetelne źródło wiedzy historycznej, bo ktoś
tam po drodze nawrzucał trochę swoich nadinterpretacji,
że warto by pozaglądać do apokryfów - i może udałoby się trochę
obraz Jezusa urealinić.

Dla Ciebie to powód do tego, by manipulować i zacierać
różnicę między Jezusem a Hitlerem.
No ja niestety 'wymiękam' ;)))


Powtórzę jeszcze raz: co innego sprzeczki małżeńskie i zwykła
polityka, a co innego tworzenie ideologii nazistowskieg dążącej
wprost do, poprzez działania organizacyjno-militarne, objęcia
władzy nad światem i eksterminację innych narodów wg klucza
rasowego (patrz volkizm - mierzenie parametrów czaszek itp
'kwiatki')
BTW. Głoszenie takich poglądów jest zakazane u nas prawem,
tymczasem głoszenie innych poglądów polityczno-religijnych generalnie
nie. Odróżnianie jednego od drugiego nie jest jakąś wyrafinowaną
umiejętnościa, którą trzeba poznawać poprzez wieloletnie studia.
Powiedzmy, że jest jakiś problem z pojęciem 'sekty', ale nie zajmujmy
się tym może.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


327. Data: 2008-09-06 06:21:17

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:g9t4r1$6mk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:qxlp1vfivxmc$.zfzzygzq1lgu.dlg@40tude.net...
> > Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:36:48 +0200, tren R napisał(a):
> >
> >> Ikselka pisze:
> >>> Dnia Sat, 06 Sep 2008 00:24:21 +0200, tren R napisał(a):
> >>>
> >>>> Ikselka pisze:
> >>>>> Dnia Sat, 6 Sep 2008 00:16:02 +0200, Redart napisał(a):
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>> Drugi przypadek to sytuacja Chrystusa - który był aktywny
> >>>>>> i wybitny, ale nie agresywny.
> >>>>> Nieprawda, że nie agresywny; widzisz, jak pobieżna jest Twoja
> >>>>> znajomość
> >>>>> Jego życia...
> >>>> przypadki działań agresywnych nie są tożsame z nazwaniem kogoś
> >>>> "agresywny".
> >>>
> >>> Zaręczam Ci, że Jezus był zdrowym mężczyzną o właściwym poziomie
> >>> testosteronu. Pisze się o Jego działalności jako
> >>> ponadtrzydziestoletniego
> >>> mężczyzny oraz o jego narodzeniu, natomiast co się działo między
jednym
> >>> i
> >>> drugim... Myślisz, że nie bijał się z chłopakami?
> >>
> >> jezus był agresywny?
> >
> > Był NORMALNY. Nie był łajzą.
>
> No ale przecież o tym też mówiłem - że był 'normalny'. Może zrobił raz
jakąś
> rozpierdziuchę w jakiejś świątyni itp. Ale nie głosił słuszności
> eksterminacji
> wszystkich co mają inne poglądy i nie budował instytucji paramilitarnych.

Cycat:

"... miecz wam przynoszę". I pół Europy zaczęło płonąć...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


328. Data: 2008-09-06 06:22:52

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:g9t73n$b5e$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:g9s8m9$caj$1@node1.news.atman.pl...
>
> > Cieszę się że tak opowiedziałeś z tego względu, że jako jedna
> > z najbystrzejszych jednostek spośród krytyków cbneta jesteś
> > w stanie skutecznie zagospodarować niezadowolenie pozostałych,
> > co notabene pokazałeś.
> > Innymi słowy: wolę abyś pozostał kimś z kim ludzie mogą pogadać
> > jaki to cbnet jest potworny znajdując przy tym pełne zrozumienie,
> > niż gdyby z ta swoją agresją skakali mi do oczu.
> >
> >
> > BTW jak zwykle gubi cię twoja niewiedza i dyletanctwo: Jezus był
> > wyraziście agresywny: z furią zdemolował świątynie, jego opinie,
> > niektóre z ostrymi sformułowaniami (epitetami) dotykały do żywego
> > ludzi mających o sobie bardzo dobrą opinię, odparowywał zarzuty
> > wobec siebie i inne.
> > Niemniej kwestię o która ciebie pytałem uważam za ostatecznie
> > zamknietą.
>
> Zastanawiałem się, czy mi tę świątynię wysuniesz, w dodatku okazuje
> się, że nie tylko Ty z tym wylazłeś ...
>
> Najbardziej dla mnie męczące w dyskusjach z Tobą jest to,
> co wyżej przy odrobinie dobrej chęci można zauważyć dość wyraziście.
> Wybiórczość i dążenie do sparaliżowania dyskusji.
>
> Dlatego męczące, że wydajesz się bardzo inteligentnym człowiekiem
> i wydaje się, że naprawdę można od Ciebie wymagać więcej. I ciągle
> dupa - Twoja inteligencja wogóle nie wspiera że tak powiem,
> matapłaszczyzny dialogu. To naprawdę jest proste - każdy dialog łatwiej
> sprowadzić na manowce nawet, jeśli idzie zupełnie gładko, niż utrzymać
> w sytuacji, kiedy w sposób zupełnie normalny wynikają w trakcie
> jakieś niespójności, niezgodności, konflikty w widzeniu sprawy.
> Mój szef mawia tak: "w tym punkcie się z Tobą nie zgodzę ale
> w takim razie ustalamy, że i idźmy dalej [bo życie z Tą niezgodnością
> nie jest trudne, a na pewno nie oznacza zamachu na naszą współpracę].
> Wspópraca to m.in. otwartość umysłu na pomysły drugiej strony.
>
> Dlatego wybiórcze, że jako znawca Biblii jesteś w stanie
> z miejsca wskazać, że istotą działalności Jezusa wcale nie było
> demolowanie świątyni i formułowanie epitetów, ale np. głosił
> coś o nadstawianiu policzka itp. i tysiąc innych podobnych,
> wymierzonych przeciwko agresji, wystąpień. Ale tego nie napisałeś.
> Nie wskazałeś, że masz jakiekolwiek wątpliwości.
>
> Wracając do metapłaszczyzny dialogu: takich niespójności
> w samej Biblii jest mnóstwo (dlatego np. słabo kumam
> ruchy typu 'Strażnica' i inne podobne). Dla mnie jest
> to sygnał, że trzeba brać poprawkę, kiedy chce się brać
> biblię za rzetelne źródło wiedzy historycznej, bo ktoś
> tam po drodze nawrzucał trochę swoich nadinterpretacji,
> że warto by pozaglądać do apokryfów - i może udałoby się trochę
> obraz Jezusa urealinić.
>
> Dla Ciebie to powód do tego, by manipulować i zacierać
> różnicę między Jezusem a Hitlerem.
> No ja niestety 'wymiękam' ;)))
>
>
> Powtórzę jeszcze raz: co innego sprzeczki małżeńskie i zwykła
> polityka, a co innego tworzenie ideologii nazistowskieg dążącej
> wprost do, poprzez działania organizacyjno-militarne, objęcia
> władzy nad światem i eksterminację innych narodów wg klucza
> rasowego (patrz volkizm - mierzenie parametrów czaszek itp
> 'kwiatki')

Antropometria i rasy to są u ciebie objawy narodowego socjalizmu?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


329. Data: 2008-09-06 07:13:00

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g9t7k0$90h$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Cycat:
>
> "... miecz wam przynoszę". I pół Europy zaczęło płonąć...

Wiesz, ja też tak potrafię:

"16 Rzekł Jezus: "Ludzie może myślą, że przyszedłem, aby przynieść pokój na
świat, a nie wiedzą, że przyszedłem, aby przynieść rozdarcia, ogień, miecz,
walkę."

tylko że całość brzmi tak:

16 Rzekł Jezus: "Ludzie może myślą, że przyszedłem, aby przynieść pokój na
świat, a nie wiedzą, że przyszedłem, aby przynieść rozdarcia, ogień, miecz,
walkę. Gdy bowiem pięciu będzie w domu, trzech powstanie przeciw dwom, a dwu
przeciwko trzem, ojciec przeciw synowi, a syn przeciwko ojcu. I staną się
wobec siebie samotni".

Ale jak się ktoś uprze, to i to nie wystarczy i wyjdzie, że Jezus nawoływał
do krwawych walk rodzinnych ... Zarąbiście ;))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


330. Data: 2008-09-06 07:31:29

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 5 Sep 2008 16:09:54 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):

> On 6 Wrz, 00:58, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 5 Sep 2008 15:53:27 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
>>
>>> (...)
>>> Natomiast w kilku kolejnych wejsciach ani nikogo nie bronie, ani nie
>>> oceniam. Zadaje tylko najzwyklejsze pytanie: czy jestes pewny, pewna.
>>> A reszta dzieje sie w glowach rozmowcow,
>>
>> Czy nie wyobrażasz sobie za wiele? - tzn że w ogóle jest jakieś "dzianie
>> się" w związku z Twoim pytaniem?
>
> Ja sobie nie wyobrazam. Jestem tego pewna.
> A to dzianie sie: widac chociazby w tresci pojawiajacych sie
> wypowiedzi.

No to niezbyt głęboko i niezbyt dużo się dzieje.
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 32 . [ 33 ] . 34 ... 40 ... 47


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: intelekt przegrywa z seksem
intelekt przegrywa z seksem
Re: intelekt przegrywa z seksem
kobiece IQ nie SEXY ???
PRZETWORSTWO

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »