Naciecie krocza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43

1. Data: 2003-03-17 09:54:04

Temat: Naciecie krocza
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Za kilka miesiecy bede rodzic. Zastanwiam sie czy nie urodzic w domu, jakie sa
wasze opinie na ten temat.
Boje sie tez naciecia krocza, podobno po porodzie moze dokuczac blizna przy
zmianie pogody jak i sam okres gojenia jest nieprzyjemny,czy sa jakies sposoby
aby uniknac tego zabiegu i czy moge zakazac lekarzwowi wykonywania go.

Pozdrawiam Kasia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-03-17 10:07:43

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <
> Za kilka miesiecy bede rodzic. Zastanwiam sie czy nie urodzic w domu, jakie sa
> wasze opinie na ten temat.
Przelicz sobie ile czasu zajęłoby Wam przetransportowanie dziecka lub Ciebie
do specjalistycznego miejsca gdzie udzielą Wam pomocy, której ewentualnie
możecie
potrzebować (różne rzeczy mogą się zdarzyc: Twój krwotok, utrata świadomości,
oddechu
i tętna dziecka itp). To na pewno trzeba wziąć pod uwagę, nie zdarza się często,
ale to
jest coś, czego konsekwencji można uniknąć rodząc np. w klinice gdzie w tym
samym
miejscu jest sala operacyjna, inkubatory itd. Ja osobiście bym się nie odważyła:
przetransportowanie
dziecka niezależnie od pory dnia do najlepszego miejsca zajęłoby nam nie więcej
jak parę, parenaście minut
( i tak dużo a szpital jest prawie na miejscu), ale przetransportowanie mnie to
w godzinach szczytu
nawet godzina.

> Boje sie tez naciecia krocza, podobno po porodzie moze dokuczac blizna przy
> zmianie pogody jak i sam okres gojenia jest nieprzyjemny,czy sa jakies sposoby
> aby uniknac tego zabiegu i czy moge zakazac lekarzwowi wykonywania go.
Możesz zakazać, ale jeśli zamiast centymetrowej, równej rany w jednym miejscu po
cięciu
będziesz miala kilkucentymetrowe pęknięcia w kilku miejscach (co się zdarza)
to będziesz miała wiekszy problem, nie tylko z bólem, ale szyciem, gojeniem i
po.

Pozdrawiam nieprofesjonalnie ale z doświadczenia
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-03-17 12:12:05

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Za kilka miesiecy bede rodzic. Zastanwiam sie czy nie urodzic w domu,
jakie sa
> wasze opinie na ten temat.

Nie ryzykowałabym. Dziecku moze być potrzebna specjalistyczna pomoc. Matce
też. A transport do szpitala to strata cennych minut.

> Boje sie tez naciecia krocza, podobno po porodzie moze dokuczac blizna
przy
> zmianie pogody jak i sam okres gojenia jest nieprzyjemny,czy sa jakies
sposoby
> aby uniknac tego zabiegu i czy moge zakazac lekarzwowi wykonywania go.

Czasem nacięcie jest konieczne. Już w ciąży wiedziałam, że będę nacinana
(powiedział mi ginekolog, kiedy byłam w 6.mies.). Ja miałam przy pierwszym
porodzie nacięte, goiło się błyskawicznie, po porodzie mogłam normalnie
chodzić, siedzieć itp. Szwy były rozpuszczalne, blizna mi nie dokucza (w
zasadzie jej nie widać).
Przy drugim porodzie udało się bez nacięcia:)
Nie zakazywałabym nic lekarzowi, bo możesz "pęknąć" w sposób
niekontrolowana, a wtedy gojenie jest gosze (np. jak "pękniesz w kieunku
odbytu....brrr....) ale powiedz, ze chcesz tego uniknąć, moze się da?

ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-03-17 20:58:49

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2bfd.00000309.3e759b3b@newsgate.onet.pl...
> Za kilka miesiecy bede rodzic. Zastanwiam sie czy nie urodzic w domu,
jakie sa
> wasze opinie na ten temat.

Co do porodu domowego - naczytałam się przed narodzinami naszego syna,
naoglądałam programów w telewizji i marzyło mi się coś takiego - kameralnie,
miło, spokojnie, same pozytywy;)
Mąż wybił mi to z głowy. Miał rację, jak się okazało.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-03-17 21:23:14

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "Agati$Aga$" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2bfd.00000309.3e759b3b@newsgate.onet.pl...
> Za kilka miesiecy bede rodzic. Zastanwiam sie czy nie urodzic w domu,
jakie sa
> wasze opinie na ten temat.
> Boje sie tez naciecia krocza, podobno po porodzie moze dokuczac blizna
przy
> zmianie pogody jak i sam okres gojenia jest nieprzyjemny,czy sa jakies
sposoby
> aby uniknac tego zabiegu i czy moge zakazac lekarzwowi wykonywania go.

To Twoje pierwsze dziecko i lepiej urodzic Je w szpitalu.
Tak jak kolezanki pisały, nigdy nie mozesz byc pewna, ze Ty lub Twoj
dzidzius, nie bedziecie potrzebowac szybkiej interwencji lekarskiej,
wymagajacej specjalistycznego sprzetu. W warunkach szpitalnych mozesz miec
poczucie bezpieczenstwa, ze jakby co, wszystko jest pod ręką. Co do
naciecia, z tego co wiem, kobiety ktore rodza po raz pierwszy zawsze są
nacinane (pewnie są jakies wyjatki). Gojenie naciecia rzeczywiscie jest dosc
nieprzyjemne, ale i tak szybsze i mniej bolesne niz pekniecie krocza.

Życze powodzenia.
Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-03-18 07:09:11

Temat: Odp: Naciecie krocza
Od: "Mariola" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Agati(Aga) <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b55ecv$2mi$...@S...icm.edu.pl...
>
>
> To Twoje pierwsze dziecko i lepiej urodzic Je w szpitalu.
> Tak jak kolezanki pisały, nigdy nie mozesz byc pewna, ze Ty lub Twoj
> dzidzius, nie bedziecie potrzebowac szybkiej interwencji lekarskiej,
> wymagajacej specjalistycznego sprzetu. W warunkach szpitalnych mozesz miec
> poczucie bezpieczenstwa, ze jakby co, wszystko jest pod ręką. Co do
> naciecia, z tego co wiem, kobiety ktore rodza po raz pierwszy zawsze są
> nacinane (pewnie są jakies wyjatki). Gojenie naciecia rzeczywiscie jest
dosc
> nieprzyjemne, ale i tak szybsze i mniej bolesne niz pekniecie krocza.
>
> Życze powodzenia.
> Agata
>
>
A czy nie lepiej urodzić przez cesarskie cięcie? Jeszcze nie rodziłam, też
obawiam się porodu i myslę, że to byłby najlepszy sposób na bezbolesny
poród.
Mariola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-03-18 07:38:26

Temat: Re: Odp: Naciecie krocza
Od: mag_wp <m...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariola napisa?(a):

> A czy nie lepiej urodziae przez cesarskie ci?cie? Jeszcze nie rodzi?am, te?
> obawiam si? porodu i mysl?, ?e to by?by najlepszy sposób na bezbolesny
> poród.
> Mariola

Sa ró?ne opinie na ten temat. Ja rodzi?am przez cesark?. Mam ciotke
która jest po?ozna i ona mi to za?atwi?a i wogóle do tego namówi?a.
Powiedzia?a (z doswiadczenia) ?e dla dziecka tak bedzie lepiej.
Naodbiera?a sie w ?yciu róznych porodów wi?c wie co mówi. Cesarka nie
jest bezbolesna. Tzn sam zabieg jest ale potem boli jak jasna ch.... ale
nie zamieni?abym tego na ryzyko ?e z dzieckiem przy porodzie naturalnym
cos si? stanie. Mam tego przyk?ady wsz?dzie,: zerwane nerwy,
podduszenia, itp... Nast?pne jak bed? mia?a tez rodz? przy pomovy
cesarki, chocia? boli...

--
Pozdrawiamy gor?co Mag + Dominika (24.08.01)
Spójrz w oczy dziecka zobaczysz Boga.
Phil Bosmans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-03-18 08:45:03

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariola"
> A czy nie lepiej urodzić przez cesarskie cięcie? Jeszcze nie rodziłam, też
> obawiam się porodu i myslę, że to byłby najlepszy sposób na bezbolesny
> poród.

Po pierwsze- nie będzie bezbolesny, po drugie, kiedy mamy które urodziły
naturalnie
będą szły z porodówki do pokoju same dwie godziny po porodzie, same karmiły,
nosiły i przewijały dziecko, Ty będziesz wożona, będziesz leżeć i czekać aż
podadzą
Ci dziecko, podadzą picie, pomogą z fizjologicznymi potrzebami. Po trzecie,
jeśli chcesz
mieć kolejne dziecko to wzrasta ryzyko komplikacji po cesarce na przykład z
pęknięciem
wcześniejszej blizny. Czwarte - najważniejsze: CC jest operacją, niesie większe
ryzyko
dla matki i dziecka. Piąte - wielokrotnie opisywane cechy na jakie korzystnie
wpływa
poród naturalny: regulacje hormonalne, szybsza gotowość do karmienia, ułatwienie
dziecku złapania pierwszego oddechu itd.
Pozdrawiam, Asia + Emi (2000) + ktoś (11 tc)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-03-18 09:00:58

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: mag_wp <m...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

AsiaS napisa?(a):

> Po pierwsze- nie b?dzie bezbolesny,

Sam zabieg jest bezbolesny

po drugie, kiedy mamy które urodzi?y
> naturalnie
> b?d? sz?y z porodówki do pokoju same dwie godziny po porodzie,

No szczegolnie jak co nie podzie i peknie krocze (mimo naci?cia) znam
takie mamy. Nie do zycia przez 3 miesiace

same karmi?y,
> nosi?y i przewija?y dziecko, Ty b?dziesz wo?ona, b?dziesz le?eae i czekaae a?
> podadz?
> Ci dziecko, podadz? picie, pomog? z fizjologicznymi potrzebami.

Nikt mi nic nie podawa?, trzeba by?o sie zwlec samemu i zajaae dzieckiem.
Najgorsze to te potrzeby fizjologiczne, tyle tylko ?e nikt Ci nie pomo?e
;) Muzisz to zrobic sama ;)

Po trzecie,
> je?li chcesz
> mieae kolejne dziecko to wzrasta ryzyko komplikacji po cesarce na przyk?ad z
> p?kni?ciem
> wcze?niejszej blizny.

Tak, blizna i macica moga potem "strzeliae"

Czwarte - najwa?niejsze: CC jest operacj?, niesie wi?ksze
> ryzyko
> dla matki i dziecka.

Ryzyka dla dziecka raczej nie ma. A w?aciwie to nawet mniejsze niz przy
naturalnym porodzie

Pi?te - wielokrotnie opisywane cechy na jakie korzystnie
> wp?ywa
> poród naturalny: regulacje hormonalne, szybsza gotowo?ae do karmienia, u?atwienie
> dziecku z?apania pierwszego oddechu itd.

Guzik. Dziecko po urodzeniu ma naturalny odruch ssania, jesli w ci?gu
pierwszej doby od razu przystawi sie dziecko do piersi to zadnych
problemów z karmieniem nie ma, tyle tylko ?e obkurczajaca sie macica
strasznie wtedy boli, zadne narkotyki nie pomagaj? :(

--
Pozdrawiamy gor?co Mag + Dominika (24.08.01)
Spójrz w oczy dziecka zobaczysz Boga.
Phil Bosmans

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-03-18 09:15:58

Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "Ania B-J" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariola wrote:
> A czy nie lepiej urodzić przez cesarskie cięcie? Jeszcze nie
> rodziłam, też obawiam się porodu i myslę, że to byłby najlepszy
> sposób na bezbolesny poród.

Ja rodziłm przez planowe cc, ale ze wskazań lekarskich. Nie jest to takie
straszne jak się czasem słyszy, ale i nie jest zupełnie bezbolesne, pierwsza
doba po nie należy do łatwych, ale kolejne są coraz mniej dokuczliwe i ja
praktycznie na 4-tą dobę (gdyby nie beznadziejne wówczas przepisy) mogłabym
wówczas wyjść do domu. Wyszłam na własą prośbe na 6 dobę, ale co ja musiałam
się nasłuchać na ten temat od lekzrzy, a szczególnie położnych to nie
zapomnę do końca życia.
A może rozważ poród naturalny w znieczuleniu zewnątrzoponowym, poczytaj pl
soc dzieci

Ania po cc ponad 3 lata