Data: 2005-12-06 07:15:41
Temat: O 14-latkach jeszcze
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Skoro wyniknął problem 14-latków.
Mój 14-latek (chłopak, żeby nie było niejasności, o czym większość wie)
powiedział mi wczoraj że chce sobie ufarbować włosy na czarno. Jest ciemnym
szatynem i uważa że ma fatalny kolor włosów. Włosy ma bardzo ładne, gęste,
proste, w tej chwili krótkie , ale chce sobie zapuścić, czemu się nie
sprzeciwiam.
Jak na razie wybiłam mu z głowy (tzn. wytłumaczyłam) kupowanie trwałej farby
i stanęło na tym ze kupi farbę, która zmywa się po 4-8 myciach.
Na dodatek ma to zrobić wtedy kiedy przez dłuższy czas nie będzie chodził do
szkoły (np. przed Świętami) aby miało szanse zleźć z głowy jak wyjdzie
brzydko.
Że wyjdzie fatalnie to ja wiem, bo kolor czarny jest bardzo "jaskrawy" i
nienaturalny, wiem bo sama kiedyś zafarbowałam włosy na czarno i byłam
bardzo niezadowolona. Niestety ten argument do niego nie trafia.
Na razie na szczęście nie znalazł w drogeriach farby, której szuka.
No i co tu zrobić z takim ?
Macie jakieś pomysły jak wyperswadować ?
Pozdrowienia.
Basia
|