Strona główna Grupy pl.rec.dom Odkurzacz do mycia powierzchni twardych

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odkurzacz do mycia powierzchni twardych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-01-02 12:21:46

Temat: Odkurzacz do mycia powierzchni twardych
Od: Niulcia <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
daliśmy się wpuścić w jasny gres szkliwiony :( Mamy potworne problemy w
utrzymaniu go w czystości. Regularne odkurzanie i zmywanie podłogi nie
pomaga bo i tak po pewnym czasie brud wgryza się w "mikropory" i wtedy już
pomaga tylko szczoteczka i ręczna robota. Najlepiej, żeby świeżo zmyta
podłoga została odessana odkurzaczem.
Stąd moje pytanie:
Czy ktoś z Was używa odkurzacza piorącego z końcówką do mycia powierzchni
twardych?
Z tego co znalazłem to końcówka takie ma VAX 6151SX (automop) i Triathlon
Philipsa. Jest też "mop elektryczny" VAXa. Czy ktoś z Was ma jakieś
doświadczenia w tej materii? Jak się coś takiego sprawuje?? Czy da się
rzeczywiście utrzymać w czystości gres przy użyciu takich wynalazków???
pozdrawiam
--
Niulcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-01-02 13:03:37

Temat: Re: Odkurzacz do mycia powierzchni twardych
Od: "ZbyszekZ" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



On Jan 2, 1:21 pm, Niulcia <n...@p...onet.pl> wrote:
> Witam,
> daliśmy się wpuścić w jasny gres szkliwiony :( Mamy potworne problemy w
> utrzymaniu go w czystości. Regularne odkurzanie i zmywanie podłogi nie
> pomaga bo i tak po pewnym czasie brud wgryza się w "mikropory" i wtedy już
> pomaga tylko szczoteczka i ręczna robota.

Taki gres maluje się "uszczelniaczem" i jest lepiej, a do czyszczenia
na wysoki połysk to nie odkurzacz a froterka - działa wyśmienicie
(na szczęście nie umnie tylko u znajmowych :-)

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-01-02 14:41:32

Temat: Re: Odkurzacz do mycia powierzchni twardych
Od: Niulcia <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Taki gres maluje się "uszczelniaczem" i jest lepiej, a do czyszczenia
> na wysoki połysk to nie odkurzacz a froterka - działa wyśmienicie
> (na szczęście nie umnie tylko u znajmowych :-)

"Uszczelniacza" już próbowaliśmy - niewiele pomogło brud się tak samo
wżerał. Po prostu ten gres jest niby szkliwiony a właściwie jest tym
szkliwem nakrapiany i pomiędzy tymi "kropelkami" są wspaniałe dla brudu
zagłębienia. Zwykłe zmywanie to dla tych kafelek po prostu "wcieranie"
brudu - są zbyt chropowate. Próbowaliśmy też lakieru do lastryka z Lakmy.
Trochę lepiej - na początku - potem się zaczęło łuszczyć.
Froterka, z powodów jak wyżej, też nie pomoże. Najlepsze po prostu jest
odessanie brudnej wody i stąd moje pytanie. Zwykły gres (mam go w piwnicy)
to bajka w porównaniu do tych naszych kafeleczek. Ale dzięki za sugestie.
--
Niulcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-01-02 14:54:00

Temat: Re: Odkurzacz do mycia powierzchni twardych
Od: "ZbyszekZ" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



On Jan 2, 3:41 pm, Niulcia <n...@p...onet.pl> wrote:
> > Taki gres maluje się "uszczelniaczem" i jest lepiej, a do czyszczenia
> > na wysoki połysk to nie odkurzacz a froterka - działa wyśmienicie
> > (na szczęście nie umnie tylko u znajmowych :-)"Uszczelniacza" już próbowaliśmy -
niewiele pomogło brud się tak samo
> wżerał. Po prostu ten gres jest niby szkliwiony a właściwie jest tym
> szkliwem nakrapiany i pomiędzy tymi "kropelkami" są wspaniałe dla brudu
> zagłębienia. Zwykłe zmywanie to dla tych kafelek po prostu "wcieranie"
> brudu - są zbyt chropowate. Próbowaliśmy też lakieru do lastryka z Lakmy.
> Trochę lepiej - na początku - potem się zaczęło łuszczyć.
> Froterka, z powodów jak wyżej, też nie pomoże. Najlepsze po prostu jest
> odessanie brudnej wody i stąd moje pytanie. Zwykły gres (mam go w piwnicy)
> to bajka w porównaniu do tych naszych kafeleczek. Ale dzięki za sugestie.

Wydaje mi się (tylko widzialem tą maszynę w działaniu u znajomych)
że pomoże, bo toto szoruje nie filcem, jak typowa froterka, tylko
szczotką, mojej małżonce się podobało bo wyczyściło nawet fugi.
Popatrz pod tym kątem, mnie się zupelnie taka myjka odurzaczowa nie
sprawdzała (ale nie na szkliwie tylko na zwykłym gresie w biurze, po
takim czyszczeniu caly korytarz był w smugach).

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-01-02 15:47:18

Temat: Re: Odkurzacz do mycia powierzchni twardych
Od: Niulcia <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2 Jan 2007 06:54:00 -0800, ZbyszekZ napisał(a):

> Wydaje mi się (tylko widzialem tą maszynę w działaniu u znajomych)
> że pomoże, bo toto szoruje nie filcem, jak typowa froterka, tylko
> szczotką, mojej małżonce się podobało bo wyczyściło nawet fugi.
> Popatrz pod tym kątem, mnie się zupelnie taka myjka odurzaczowa nie
> sprawdzała (ale nie na szkliwie tylko na zwykłym gresie w biurze, po
> takim czyszczeniu caly korytarz był w smugach).

Dzięki serdeczne, hmmm ... może rzeczywiście się tymi froterkami
zainteresuję.
pozdr
--
Niulcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-01-03 09:46:22

Temat: Re: Odkurzacz do mycia powierzchni twardych
Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktoś z Was używa odkurzacza piorącego z końcówką do mycia powierzchni
> twardych?
> Z tego co znalazłem to końcówka takie ma VAX 6151SX (automop) i Triathlon
co do oskurzaczy:
Polecałbym:
coś z DeLonghi (multivac lub penta)
albo z MPM (zdecydowanie tańszy od DeLonghi)
Triathlon ma nieciekawe końcówki.

Przez 5 lat prałem usługowo tapicerki i dywany. Cały czas używałem DeLonghi
penta electronic i choć czas pokazał że to stosunkowo delikatny sprzęt to
mam go do dzisiaj i działa (kurde - on ma już 11 lat)
Z perspektywy tego doświadczenia dziś kupiłbym DeLonghi multivac (taka szara
beczułka)- jest bardziej toporny-pancerny i nie ma elektronicznej regulacji
mocy co się okazuje zupełnie niepotrzebne bo zawsze się puszcza maszynę na
pełną moc, zwłaszcza w mokrych pracach.
Mycie podłóg tymi maszynami to bajka - mają bardzo dobre końcówki i od razu
masz suchą i czystą podłogę.
Weź też pod uwagę inne włoskie maszyny marki Gisowatt (albo Gisowat) tylko
przyjrzyj się końcówkom. Gdy ja się inetersowałem tymi maszynami miały
znacznie gorsze końcówki niż DeLonghi.

Nie kupuj broń boże zelmerowskiego "piorącego" Wodnika Duo- także mam takie
cudo i uważam go za najlepszy odkurzacz do odkurzania ale na sucho z filtrem
wodnym. Pomimo że ma funkcję piorącą to do prania ani do zmywania podłóg
absolutnie się nie nadaje - ma za mały zbiornik a ponadto jego konstrukcja
nie jest przeznaczona do zbierania wody i woda prawie natychmiast zaczyna
przelatywać przez odkurzacz mocząc silnik i wylatując z tyłu brudną smugą :)

Są jeszcze sprzęty typu karcher czy bosch ale uważam że nie warto - zbyt
duża kasa za dokładnie te same funkcje i niestety mniejszą moc silnika
(czyli mniejsze podciśnienie) niż włoskie sprzęty.

--
Jackare
Bytom / Kraków



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lodowki szukam 200 cm bez zamrazarki
ubytki w gresie szkliwionym
kostka granitowa
Expres Ciśnieniowy Krups - opinie.
Lodowka do 1200 zl

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »