Data: 2003-03-06 09:42:57
Temat: Odp: Chłop czy baba, czyli wojna nad garami
Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorota*** <d...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b450n2$8vv$...@n...onet.pl...
> Witajcie
> No i znów pojawił się u nas problem pt. kto lepiej gotuje - kobiety czy
> mężczyźni.
W zasadzie to jest tak jak w teorii o plci mozgu: kobiety (srednio,
statystycznie, oczywiscie sa wyjatki) nawet jezeli gotuja swietnie, to robia
to raczej odtworczo; mezczyzni zas w duzo wiekszym stopniu sa w kuchni
tworczy, potrafia improwizowac przy garnkach; to mezczyzni tworzyli wielkie
szkoly gotowania. I mnie jako kobiecie wcale uznanie takich faktow nie
uwlacza, moze dlatego ze generalnie nie potrzebuje podpierania sie
feministycznymi teoryjkami dla dobrego samopoczucia. I moze wlasnie dlatego
ze panowie nie musza przewaznie gotowac obowiazkowo zeby rodzina nie zdechla
z glodu, maja ten tworczy luz. Rzeczywiscie moga sie skupic nad kulinarnymi
konkursami jak artysci nad dzielem, ale przeciez w sumie wlasnie dlatego sa
lepsi! Jezeli pytanie dotyczy sztuki gotowania a nie codziennej umiejetnosci
dogadzania bliskim, oczywiscie bardzo waznej (ja sama oddaje sie jej z
satysfakcja i zapalem ;o))), to niestety nic nie wydrze palmy pierwszenstwa
naszym kochanym panom.....;o))
Agata Solon, naturalna
|