Data: 2002-11-13 00:40:10
Temat: Odp: Dlaczego zona unika seksu ?
Od: "Z.Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Nela Mlynarska <n...@t...com.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych:
> Tak se czytam i czytam i jakoś nijak nie mogę doszukać się braku
taktu i
> delikatności (na podstawie tego co napisał Jogger), może poza
niezręcznymi
> określeniami miłości francuskiej i narządów płciowych.
To ma sens w jedynym przypadku - gdy się zaczyna pie...nie
'politycznie' - do ucha :-) wówczas może nie dałby sobie rady - gdyby
to uznać za grę wstępną :-D
Nie martw się, Nela - nie Ty jedna nie możesz się dopatrzyć.
To 'upolitycznianie' (już w podwójnym znaczeniu :-D) kojarzy mi się z
jakimś namawianiem do sexu... żebraniem się... tylko, zeby grzecznie i
układnie, jak fircyk - na paluszkach i delikatnie... inaczej Pańcia
nie da!
Choć i tak nie da, jakby Pancio chciał...
Może tak od razu 'CV+list motywacyjny+2 zdjęcia'?
Albo matura z polskiego na 4, żeby ładnie gadał o tym, co chce zrobić?
Inaczej macho i żul - sio z takim za drzwi :-)
--
Pozdrawiam,
Z. Boczek ;-)
Aż się Szarik ogonem nakrył... Włochatym :P
|