Data: 2002-05-06 20:38:45
Temat: Odp: Jak daleko siega medycyna.
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorunia <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napi
sał:ab63mq$mpm$...@n...tpi.pl...
Może dlatego tak myślę że w
> ciąże nie zachodzę ot tak sobie tylko wiele lat mi to zajmuje, albo taka
> jestem że nie mogła bym dokonać aborcji, wolała bym urodzić i oddać do
> adopcji dziecko jeśli by mi warunki bytowe nie pozwalały na wychowanie.
A ja niestety usunelabym w momencie gdybym sie dowiedziala ze dziecko ma sie
urodzic niepelnosprawne ,a do tego jeszcze moje warunki bytowe by mi nie p
ozwolily na posiadanie trzeciego dziecka,nawet zdrowego.Wiem,ze rodzac dzi
ecko niepelnosprawne i oddajac je do adopcji dluuugo taki maluch musialby
czekac na rodzicow o ile by sie w ogole doczekal a poza tym wiem,ze jak juz
nosilabym pod sercem 9 miesiecy dzidziusia nie moglabym go potem oddac.Wiem
ze to brzmi okrutnie,ale po prostu nie chcialabym unieszczesliwic tego dzi
ecka wydajac go na swiat.Tylko niech mi tu nikt nie dowala od razu do pieca
z tekstami ze uprawiajac seks trzeba robic to rozsadnie bo tak postepuje,
ale roznie w zyciu bywa...
Magda
|