Data: 2000-04-11 08:28:32
Temat: Odp: Odchudzanie - c.d.
Od: "Marta" <m...@e...elblag.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Olla <a...@k...net.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@k...net.pl...
> A i owszem - 1000 kcal i powiem ci cos co cie dobije - w dodatku nie bywam
> glodna.
> I moglabym jesc mniej, nawet probowalam, tylko ze jest mi wtedy ciagle
> zimno i robi mi sie slabo. Jest cos co mozna na to poradzic?
> Olla
Powinnas wiecej jesc ;-)
To ile Ty wazysz? 36kg i chcesz zrzucic do 25kg?
Co Ty w takim razie jesz po zrezygnowaniu ze slodkigo (chlebka i
ziemniaczków pewnie tez nie jesz, bo w powszechnym przekonaniu tucza),
tlustego i majonezu (jak mozna zyc bez majonezu???).
1000kcal = 4 kilo marchwi dziennie?
Taki stary dowcip mi sie przypomnial:
Spotyka sie general radziecki z generalem USA i w pewnym momencie rozmowa
zeszla na odzywianie zolniezy. General USA mówi, ze zolniez amerykanski
dostaje dzienna racje 6000 kcal, a na to radziecki: niemozliwe, czlowiek nie
jest w stanie zjesc dziennie worka ziemniaków.
|