Data: 2000-04-23 11:58:52
Temat: Odp: PRAWDA A ZDRADA !!!
Od: "TRABUL" <9...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ronan <r...@d...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:t...@4...com..
.
TRABUL wrote:
> >W wypadku zdrady ......nigdy, pod zadnym pozorem nie mozna sie do niej
> >przyznawac !!! Dla drugiej strony zawsze jest lepsza niepewnosc, niz
pelna
> >swiadomosc zaistnialego faktu !!!
>
> NIe obawiasz się, że trochę przesadzasz (z "zawsze")? Sam byłem dwukrotnie
w
> takiej sytuacji (tj. domniemania zdrady) i wiem, że wolałem prawdę. Po jej
> usłyszeniu czułem siędużo lepiej i potrafiłem tę osobę traktować
poważniej.
> Z drugiej zaś strony, nie spotkałem jeszcze kobiety, która umiałaby
> "przełknąć" zdradę...
Masz racje.............. zawsze, czy nigdy, to nie sa dobre slowa !!!
Z meskiego punktu widzenia trzeba isc w zapart...................naiwnoscia
byloby oczekiwac na przebaczenie bez dalszych konsekwencji III Lepiej klamac
i liczyc, ze w koncu nam uwierzy !!! Kobiety maja swoj sposob rozumowania i
nie ma co sie nawet nad tym zastanawiac...................trzeba robic po
swojemu, ale tak zeby bylo dobrze na obydwie strony !!!.............
TRABUL
TRABUL
TRABUL
|