Data: 2000-04-25 09:07:33
Temat: Odp: Trabul(mejker)
Od: "TRABUL" <9...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik j23 <j...@a...phils.uj.edu.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ED_M4.35078$h...@n...tpnet.pl...
TRABUL wrote:
> > > > TRABULMEJKER ???.............
> > > > TRABUL..............pochodzi od angielskiego slowa
> > > > trouble..............klopot. Ksywke ta nadali mi kolesie i tak juz
> > > zostalo.
> > >
> > > Dobrze kombinujesz, bo slowo "troublemaker" to jak najbardziej
> angielskie
> > > slowo :>
> >
> > Kombinuje w "rzeczywistosci"...........i to mi calkowicie wystarczy !!!
Tu
> > ........gdy czegosc nie wiem, czy nie rozumie, to sie
> pytam.............wiec
> > jeszcze raz........co to znaczy "mejker" ???
>
> "Mejker" serio z niczym Ci sie nie kojarzy? Zatem ponownie wale wprost.
> Uwaga: TROUBLEMAKER.
> Nadal nic? Jezeli nadal nic to o czym my tu w ogole rozmawiamy? :))
Jezeli dla Ciebie znajomosc angielskiego jest jakims tam wyznacznikiem,
okreslajacym moja pozycje wzgledem Twojej...........to rzycze duzo zdrowia
!!! Swojego, wiarygodnego punktu odniesienia, przez wrodzona skromnosc nie
podam !!! :-)))
> > > "Consuetudo est altera natura" (Cycero)
> >
> > To gdybys przelozyl na polski, tez bylbym wdzieczny :-)))
>
> Eee, stary, w zyciu nie ma tak latwo! Sprawdz sobie w slowniku wyrazow
> obcych a gwarantuje ze na zawsze to zapamietasz :))))
Zrobilbym to z przyjemnoscia, ale klopot w tym, ze biblioteke mam w
domu............a w domu internetem nie zajmuje sie, a pamietac zeby
sprawdzic, tez nie pamietam :-))). ..............wiec z nadzieja czekam na
oswiecenie :-))).
TRABUL
|