Data: 2000-04-26 06:11:14
Temat: Odp: Trabul(mejker)
Od: "TRABUL" <9...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik j23 <j...@a...phils.uj.edu.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:hrjN4.38966$h...@n...tpnet.pl...
TRABUL wrote:
> > > > > > > > TRABULMEJKER ???.............
> > > > > > > > TRABUL..............pochodzi od angielskiego slowa
> > > > > > > > trouble..............klopot. Ksywke ta nadali mi kolesie i
tak
> > juz
> > > > > > > zostalo.
> > > > > > >
> > > > > > > Dobrze kombinujesz, bo slowo "troublemaker" to jak najbardziej
> > > > > angielskie
> > > > > > > slowo :>
> > > > > >
> > > > > > Kombinuje w "rzeczywistosci"...........i to mi calkowicie
> wystarczy
> > > !!!
> > > > Tu
> > > > > > ........gdy czegosc nie wiem, czy nie rozumie, to sie
> > > > > pytam.............wiec
> > > > > > jeszcze raz........co to znaczy "mejker" ???
> > > > >
> > > > > "Mejker" serio z niczym Ci sie nie kojarzy? Zatem ponownie wale
> > wprost.
> > > > > Uwaga: TROUBLEMAKER.
> > > > > Nadal nic? Jezeli nadal nic to o czym my tu w ogole rozmawiamy?
:))
> > > >
> > > > Jezeli dla Ciebie znajomosc angielskiego jest jakims tam
> wyznacznikiem,
> > > > okreslajacym moja pozycje wzgledem Twojej...........to rzycze duzo
> > zdrowia
> > > > !!! Swojego, wiarygodnego punktu odniesienia, przez wrodzona
> skromnosc
> > > nie
> > > > podam !!! :-)))
> > >
> > > Hmm... zawsze mi sie wydawalo, ze aby przybierac sobie z obca brzmiacy
> > > nickname, wypadaloby chociaz TROSZKE znac ten jezyk. Nie trzeba chyba
> byc
> > > filologiem angielskim, zeby wiedziec co znaczy czasownik "make".
> Wystarczy
> > > odrobina inteligencji. Od "make" (robic, czynic) wiedzie prosta droga
do
> > > rzeczownika "maker", ktore to slowo oznacza osobe robiaca/ czyniaca
cos.
> > > Zaoszczedze Ci czasu i podam tlumaczenie slowa "troublemaker" za
> > slownikiem-
> > > "wichrzyciel". I jak, podoba sie? Bo mnie bardzo, i jakie adekwatne,
> > > hehehehe.
> >
> > Nie bede sie zastanawial na jakim jestes etapie edukacji, czy moze
> bardzjej
> > rozwoju wewnetrznego, ale sadzac po wnioskach, ktore mi serwujesz, przed
> > Toba jeszcze dluga droga !!!
>
> Na szczescie nie Tobie oceniac etap mojego rozwoju.... A wracajac do
jezykow
> obcych, to Twoje wczesniejsze wypowiedzi w tej grupie swiadcza niezbicie o
> tym, ze "lacina" nie jest Ci obca.
Przeczytaj sobie uwaznie ta nasza "razgaworke" i spojrz na to, jak czlowiek
dowartosciowany, a nie na sile podtrzymujacy swoje EGO !!!
> > > > > > > "Consuetudo est altera natura" (Cycero)
> > > > > >
> > > > > > To gdybys przelozyl na polski, tez bylbym wdzieczny :-)))
> > > > >
> > > > > Eee, stary, w zyciu nie ma tak latwo! Sprawdz sobie w slowniku
> wyrazow
> > > > > obcych a gwarantuje ze na zawsze to zapamietasz :))))
> > > >
> > > > Zrobilbym to z przyjemnoscia, ale klopot w tym, ze biblioteke mam w
> > > > domu............a w domu internetem nie zajmuje sie, a pamietac zeby
> > > > sprawdzic, tez nie pamietam :-))). ..............wiec z nadzieja
> czekam
> > na
> > > > oswiecenie :-))).
> > >
> > > To sobie wezelek na chusteczce zawiaz :>
> >
> > Clopa ze wsi mozna wygnac !!!
> > Wsi z chlopa...........NIGDY !!!
>
> Juz? Ulzylo Ci? To dobrze...
> Na tym koniec batalii :) Mnie sie juz ona znudzila nieco. I nie
zdziwilabym
> sie, gdyby grupowicze zaczeli dostawac gesiej skorki na widok trabula w
> temacie wiadomosci! ;)
Pozwol, ze swoj "koniec" sam okresle !!! Rozumie, ze chcesz chylkiem sie
wycofac !!!, i masz do tego swiete prawo !!! Tylko czy dobrze bedziesz sie
po
tym czul ??? A mi sie zdaje, ze nasze somopoczucie jest wtedy dobre, jezeli
po jakiejkolwiek sytuacji nie mamy sobie nic do zarzucenia !!! Czy z pelnym
przekonaniem mozesz o sobie to powiedziec ???
Nie lubie, gdy ktos w rozmowie ze mna podpiera sie innym dla uwiarygodnienia
swojego stanowiska. Czy nie masz w sobie dosc "sily", ze tak czynisz ???
BEZ IRONI
TRABUL
|