Data: 2006-08-27 12:29:26
Temat: Odp: Pokora? :)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik patix <n...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ecs1u3$nhi$...@a...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "ab.666" <t...@n...adres.pl> napisał w wiadomości
> news:ecrvg4$emo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Jemiol" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:ecrjjv$bfs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > "Pokorny wobec choroby"?
> > "Pokora" to pojęcie z etyki i okresla stosunek do_samego_siebie_! (a nie
> do
> > jakiejś choroby) Jest to stan pośredni między pychą a pogardą.
> >
> > Stwierdzenie "pokorny wobec choroby" jest po prostu nonsensem, takim jak
> > "kolorowy jak ciepło", "wesoły jak drzewo" itp.
>
> domyślam sie ,że jesteś nie wierzący i to wiele tłumaczy
> ale nie do końca
>
> Człowiek wierzący jest przekonany ,że to co nas spoytyka
> to wyrok Boga. To samo dotyczy choroby.
> Zatem pokora wobec choroby to pokora wobec wyroku
> boskiego czyli wobec Boga , który stworzył nasz świat
> z chorobami cierpieniem.
>
Nie wiem jakiego jesteś wyznania ale ponoć chrześcijanie w większości nie
uważają jednak Boga za "twórcę cierpienia" więc sprawdź swoją oficjalną
doktrynę... ;)
I co rozumiesz pod pojęciem "wyroków boskich"? ;)
|