Data: 2002-08-23 16:07:07
Temat: Odp: Psycholog w Bielsku
Od: "Melisa" <melisa@priv1./WYYYTNIJ/onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Amanita Muscaria <a...@w...pl> :
> > Nie polecam państwowych psychologów !!!!!!!!!!!!!!!
>
> Jasne, ja też nie (choć może istnieją dobrzy, ISTNIEJĄ???!!!)
Nie wiem wprawdzie jak z psychologami, ale ja znalazlam dobrego, rzetelnego
panstwowego psychiatre. Kobieta, ktora nie tylko przepisuje leki, ale
rowniez rozmawia. Jesli jest taka potrzeba mozna u niej siedziec i godzine w
gabinecie. Wyjasnia skad sie moga brac konkretne problemy i mozna do niej
przychodzic tylko porozamawiac. Leczyla moja przyjaciolke z bulimii z duzym
skutkiem, choc to oczywiscie praca na lata. Moze i w Twoim miescie
znajdziesz kogos takiego, probuj, idz do kazdej panstwowej Poradni Zdrowa
Psychicznego, byc moze nie jest tak zle jak sie wydaje.
> Byłam kilka razy u pani psycholog państwowo, gdy miałam
> wściekłą anoreksję na przemian z bulimią kilka lat temu i to i ta kobieta
> tak strasznie mnie rozczarowała...
To jest wlasnie dramat wielu ludzi - zdecyduja sie w koncu na leczenie, a tu
jakas niedoinformowana ignorantka wszystko zmarnuje. Ta kolezanka, o ktorej
wspomnialam po latach miotania zdecydowala sie na poczatek zadzwonic do
jakiejs pani psycholog - i po krotkiej wymianie slow pani poradzila (przy
jej bulimii), zeby za kazdym razem jak chce jej sie wymiotowac wyobrazala
sobie.. ląkę z kwiatami. To na pewno jej przejdzie. Rece opadaja i zeby
zgrzytaja. Jakby to byly zwykle nudnosci, a nie caly proces psychiczny.
Wymiotowanie to tylko jakis tam final, skutek uboczny zlych nawykow
psychicznych.
Ona (kolezanka) tez zrezygnowala z szukania psychologa na lata. Pozniej
udalo jej sie znalezc pomoc u wspomnianej na poczatku psychiatry, potem na
terapii grupowej itd. Trzeba szukac i probowac, nie zrazac sie
niedouczonymi.
Hihi, moj pierwszy raz u lekarza tez nie byl udany. Wyobraz sobie pana,
staruszka niedoslyszacego ktoremu musisz prawie krzyczec o swoich
problemach - a i tak nie jestes pewna czy slyszy, bo zawsze wypisuje tą sama
recepte i pogadnia do wyjscia ;) Poczatki sa trudne :)
Trzymaj sie!
Melisa
|