Data: 2001-05-01 06:58:36
Temat: Odp: Rencisci...?
Od: "robercikus" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Widze ze dosc zywo zareagowaliscie na post na temat rent
inwalidzkich...Wszyscy jestesmy zgodni co do tego, ze caly system jest jak
najbardziej
chory! Pozwole sobie jednak jeszcze raz zwrocic uwage na jedna b. wazna
rzecz, ktorej zdajecie sie nie zauwazac.
Kazdy pracujacy oplaca wg obowiazujacego prawa tzw. skladke ubezpieczeniowa
do zusu pod tytulem "rentowa" ma to zagwarantowac ludziom, doznajacym w
wyniku wykonywanej pracy uszczerbku na zdrowiu powodujacego niezdolnosc do
tejze pracy, zrodlo utrzymania. To jest teoria, bo 300,
400, czy nawet owe 540 zl (pelna renta wraz z dodatkiem pielegnacyjnym) nie
sa takim zrodlem, to mozna traktowac jedynie jako dodatek wyrownujacy
szanse. Warta jednak uwagi jest jedna kwestia... jezeli zus
niejako zawarl z nami umowe ubezpieczenia - za tym stoi nasze panstwo - i
jezeli zaistniala szkoda w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniach, to niby
jakim prawem mozna teraz zmieniac uprawnienia osob poszkodowanych??? To
dokladnie tak, jakbyscie zakupili nowy samochod, za ktory zaplaciliscie
spora sume, powiedzmy dostawczy, a po
pol roku jego uzytkowania sprzedawca, czy producent dochodzi do wniosku, ze
nabywcy tego rodzaju samochodow nie maja prawa uzywac ich do celow
zarobkowych...To jest po prostu nieuczciwe!!!
Wyobrazcie sobie, ze ja tez jestem osoba niep. i mnie tez ten problem
dotyczy, choc moze nie w takim stopniu, jak wiekszosci ON. Ja pracuje, idzie
mi calkiem niezle i zabranie renty nie byloby dla mnie moze az takie
bolesne, mowie o tym dlatego, zeby pokazac, ze poruszanie przeze mnie tego
tematu nie jest wolaniem o litosc. Irytujace jest w jaki sposob sa w naszym
kraju traktowani tacy ludzie jak my. To rzeczywiscie zakrawa na trzeci
swiat! Wydaje sie, ze jestesmy nazedziem do osiagania roznych celow
politycznych, a sprawy dotyczace niep. wyplywaja glownie wtedy, gdy ktos
chce zrobic na tym polityczny interes.
--
pozdr.
robercikus
r...@p...onet.pl
|