Data: 2000-03-24 19:50:09
Temat: Odp: SCHIZOFRENIA - the doors
Od: "Czarek" <c...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
To wszystko niestety nie jest takie proste i oczywiste IMO. Mowimy o stanie
okreslonym i sklasyfikowanym jako choroba umyslowa - to zbyt powazna sprawa
aby do niej podchodzic tak lekko.
Mam taka koncepcje zwiazana ze zglebianiem informacji tkwiacych w naszej
podswiadomosci.
Otoz gdyby nagle stalo sie 'cos' co spowodowaloby zburzenie bariery
oddzielajacej informacje przynalezace do naszej swiadomosci oraz tym
obszarem ktory okreslamy jako podswiadomosc, innymi slowy gdybysmy mogli
korzystac w (bardziej?) nieograniczony swiadomy sposob z naszej
podswiadomosci to IMO wieksza czesc populacji ludzkiej albo zwariowalaby (w
pelnym znaczeniu tego slowa) albo powaznie 'sfiksowala' albo .... no wlasnie
nie wiem jak to okreslic ale chodzi o zupelnie nowa prawdopodobnie
udoskonalona jakosc osobowosci czlowieka.
Byc moze to co niejako znamy jako schizofrenia jest stanem patologicznej
walki np z informacjami przynalezacymi do przyszlosci czlowieka, czyli
nieustajacy bunt, mocno zarysowany dysonans pomiedzy terazniejszoscia i
oczekiwana przyszloscia(?).
Kto z nas nie zwariowalby dysponujac informacjami jak bedzie przebiegac
nasze zycie do konca dni tu na ziemi? - IMO stosunkowo niewielka
statystycznie ilosc spoleczenstwa.
Pozdrawiam.
--
Czarek
|