Data: 2000-04-28 05:42:53
Temat: Odp: Seler
Od: "krisklos" <k...@m...dmp.corp>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Kiedyś robiłam taką zapiekankę - warstwa talarków ziemniaczanych, chyba
jakieś
> mięcho i fura selerowych wiórków, nieco podsmażonych na oliwie z siekanął
> cebulką + natka pietruszki, a na wierzch znów ziemniaczki i tarty żółty
ser.
> Niestety, nie pamiętam, jak szło dokładnie, ale z zapiekankami jest tak,
że
> eksperymenty mogą dać zupełnie nieoczekiwane, a godne uwagi wyniki. W
każdym
> razie było pyszne, seler sprawdził się znakomicie. Przyprawione było
pieprzem i
> jakimiś ziółkami. Jest tylko jeden problem - coś mi się wydaje, że za
ciepło na
> zapiekanki...
>
Bardzo mi smakuje ryba po podhalansku jest to wlasnie zapiekanka gdzie w
garczku ulozona jest warstwa pokrojonych w cienkie talarki ziemniakow,
warstwa rowniez pokrojonego w jak najciensze plasterki selera, warstwa lekko
obsmazonej ryby i na wierzchu znowu warstwa ziemniakow. Poszczegolne warstwy
posolic, popieprzyc i calosc piec 45-60 min, najlepij sprawdzic widelcem czy
wszystko jest miekkie. Na 5 min przed koncem zlac to wszystko sosem
zrobionym ze smietany zmieszanej z ketchupem (orginalny podhalanski wyrob
:)))), ale tak mialem w ksiazkowym przepisie) z dodatkiem czosnku, pieprzu i
natki z pietruszki.
|