Data: 2003-06-15 17:32:47
Temat: Odp: TPSA przyszla po prosbie
Od: "Bishop" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik nadel <n...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bchg31$4g7$...@a...news.tpi.pl...
> TPSA wystapila do mnie, jako do wlascisiela dzialki z prosba o podpisanie
> porozumienia i wyrazenie zgody na wybudowanie na mojej dzialce urzadzen
> telekomunikacyjnych a dokladnie przeprowadzenie wzdluz granicy dzialki
> przewodow telekomunikacyjnych umieszczonych 0,6-1,0m pod ziemia.
> Wlasciwie nie widze w tym zadnego problemu, tymbardziej, ze bede wkrotce
> wystepowal o telefon. Choc z drugiej strony, nie musi to przeciez byc
> telefon od TPSA.
> Moje pytanie brzmi, czy zwyczajowo podpisuje sie takie porozumienia
> "bezinteresownie" czy raczej nalezy domagac sie jakiejs gratyfikacji?
>
>
Zgodzilem sie. I co dostalem ? Rozkopanie terenu na 40 m. Panowie zostawili
mi gruz wywalony z glebi ziemi, doly, kamienie i studzienke. Ponad tydzien
doprowadzalem teren do porzadku. Odszkodowanie jakie przyslali to 30 zl.
Obecnie w zadnym wypadku nie zgodze sie na jakiekolwiek roboty i za nic nie
podpisze zadnego pozwolenia na kabel czy inne badziewie.
|