Data: 2003-06-15 12:28:55
Temat: Re: TPSA przyszla po prosbie
Od: "Slawek" <s...@d...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja też miałem taki przypadek i podpisałem bo i tak mam płot odsunięty 1,5m
od faktycznej granicy działki bo tak wytyczona została linia
rozgraniczająca. Potem zupełnie z nienacka przyszedł ten sam facet co
podpisywałem mu zgodę i poprosil o numer konta bo przyślą mi odszkodowanie .
Za ok 25 mb kabla w granicy działki (oczywiście za płotem)oraz za studzienkę
dostałem coś około 1700zł.
Sławek
"nadel" <n...@o...pl> wrote in message
news:bchg31$4g7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> TPSA wystapila do mnie, jako do wlascisiela dzialki z prosba o podpisanie
> porozumienia i wyrazenie zgody na wybudowanie na mojej dzialce urzadzen
> telekomunikacyjnych a dokladnie przeprowadzenie wzdluz granicy dzialki
> przewodow telekomunikacyjnych umieszczonych 0,6-1,0m pod ziemia.
> Wlasciwie nie widze w tym zadnego problemu, tymbardziej, ze bede wkrotce
> wystepowal o telefon. Choc z drugiej strony, nie musi to przeciez byc
> telefon od TPSA.
> Moje pytanie brzmi, czy zwyczajowo podpisuje sie takie porozumienia
> "bezinteresownie" czy raczej nalezy domagac sie jakiejs gratyfikacji?
>
> nadel
>
>
|