Data: 2003-05-16 10:59:56
Temat: Odp: Wędzony łosoś
Od: "*madzik*" <b...@b...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik walkie! <w...@w...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ba29q7$l7e$...@n...news.tpi.pl...
> A ja wymyslilam moze tarte z lososiem ale czekam jeszcze na
> jakis fajny pomysl :)
a moze rosti? (nie jestem pewna nazwy...)
ziemniaki gotujesz w skorupkach (w slonej wodzie; nie do konca aby sie
nie rozpadaly), studzisz porzadnie, obierasz, scierasz na tarce (duze
dziurki), dodajesz kminku, pieprzu, soli, albo robisz dosc plaskie
kotlety, albo kladziesz na patelnie pokrywajac cala jej powierzchnie.
Maja sie usmazyc na zloto brazowo z obu stron najlepiej.
Ziemniaki na talerz, do tego plastrow zimnego lososia wedzonego wg
upodobania, posypac to wszystko surowym porem (moze byc i biala i
zielona czesc, byle bez takich zwiednietych koncowek), i...:
a. ... do tego albo dajesz zwyklego bialego sera (zmielonego
najlepiej - nie wiejski) albo homogenizowanego (bez dodaktow smakowych
typu wanilia, oczywiscie) (to wersja, w jakiej poznalam ten przepis)
b. ... (wersja domowa nasza) calosc oblewasz smietana albo jogurtem z
dodanym pieprzem (musi postac ze dwie godziny, zeby sie "przezarlo"
;-))
O tyle zle, ze robota z ziemniakami troche zajmuje.
O tyle dobre, ze jak ziemniaki sa "stygnace", to tez dobre :-)
--
***cieplutko pozdrawia Magda***
Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl/
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl
Strona grupy i FAQ: http://www.kuchenna.host.sk/
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|