Data: 2002-11-11 23:15:59
Temat: Odp: gasnący popęd
Od: "Z.Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <s...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych:
> (odp. męża:)
> Zmęczony. Ja się jednak obawiam żeby to nie było oznaką jakiejś
choroby. Nie
> bardzo mi się chce wierzyć, ze z powodu przemęczenia.
Hm, a może większa (odważniejsza, bardziej wyuzdana?) inicjatywa z
Twojej strony? Wciągnąć go w jakieś gierki, zabawy (ale nie Lego - tak
niedawno przez kogoś reklamowane :-D)... lody, wino, kolacja przy
świecach, jakiś taniec przytulany...
Wydaje mi się (z opowiadań kolegów, bo ja to tylko ten sex to z
książek znam), że facetowi imponuje to, gdy jest przedmiotem
pożądania - gdy się kobieta na niego pali i to, <B><I>że Ona się tego
WCALE nie wstydzi...!!</B></I>
Gdy to mężczyzna jest zepchnięty do roli narzędzia sexualnego, sam
jest w szoku, ale pozytywnym... no nie wiem, dyskretne gmeranie mu w
rozporku np. w autobusie... albo wkładanie rąk pod koszulę... dobra,
koniec szczegółów! :-)
Co powiesz na popchnięcie faceta na (tu wstaw od pralki/ściany po
zamrażarkę - jeśli nie jest na szczycie lodówki :->) i powiedzenie
zdecydowane: "Nie ma 'obiad'! Inne mięsko tydzień czeka na schrupanie,
to tamto też nie ucieknie!"
Bo zachęcać a zachęcać to też dwie sprawy... ;-) poza tym - wolne od
pracy są weekendy, prawda? :-)
"Ale za to niedziela, ale za to niedziela, niedziela będzie dla NAS!"
:-)
O swoje trzeba się dopominać! :-)
Wiesz, do nas to prosto i jasno trzeba ;-)
No i pamiętajmy, że mięsień nie używany zanika :-) (tu mógłbym
nieskromnie skierować uwagę czytelnika do swego sig'a... :-)) Więc -
jeśli to choroba - to chyba atrofia :-)
Albo skleroza - zapomniało się mu, jak to fajnie może być ;-)
<B></B> - znak inicjujący i kończący pogrubienie w kodzie HTML :-)
<I></I> - znak inicjujący i kończący kursywę w kodzie HTML :-)
--
Pozdrawiam,
Z. Boczek ;-)
Nie jestem tak przystojny jak Grigori, miły jak Janek, silny jak
Gustlik,
odważny jak Tomek i wierny jak Szarik, ale za to lufę mam jak Rudy!
|