Data: 2004-05-07 13:25:47
Temat: Odp: rofl
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Michal wrote:
>> Dieta nazywana DO nie jest jednakowa dla każdego ale z moich obserwacji
>> wynika, że podciągnięty będzie pod nią szybciej ktoś kto zjada 250g W
>> i się dobrze czuje, niż ten trzymający się wyznaczonego BTW ale chory,
>> ot marketing.
> Jak pisałem wcześniej- podciągnięty może być w sumie każdy :)
> Granica jest płynna i nie sposób JEDNOZNACZNIE uznać, kto jest
> opty/wege/MM a kto nie.
Ale Twój przypadek jest ewidentny, nie stosujesz diety optymalnej
opracowanej przez lekarza Kwaśniewskiego Jana i kropka.
>> Musze Ci powiedzieć, że jeszcze nie dawno, zalecano
>> zwiększenie tłuszczu w diecie a nie węglowodanów w reakcji na wysiłek
>> fizyczny.
> To się chyba nigdzie nie zmieniło, wszystkie artykuły o sporcie na DO
> mówią właśnie o tym. Ew. o minimalnym zwiększeniu ww, ale nie poza
> 100g/dobę.
otóż to
>> Odżywia(ła) się w ten sposób
>> ale nigdy nie łyknęła ideologii serwowanej przez JK.
> Hmmm... Ta "ideologia" to nawet nie system filozoficzny czy cuś, ale po
> prostu kilka banalnych stwierdzeń.
Dla jednych banalnych, dla innych to złote zgłoski
i motto życiowe.
>>> Zresztą- wg. mnie na pewno celem Kwaśniewskiego nie było zanegowanie
>>> wegetariazmu.
>>
>> Celem to raczej mamona jak mi się wydaje, ale myślisz,
>> że optymisjonarze pojawili się przez przypadek na psw?
> W ich mniemaniu dieta wege jest zła i chcą was "nawrócić" dla waszego
> dobra.
No dobrze ale kto im powiedział, że dieta ta jest zła?
> Człowiek tak ma, że lubi przekonywać do własnych racji... Ja w tym nie
> widzę nic złego. Nikt nikogo nie zmusza (a przez internet to nawet
> niemożliwe) do zmiany diety.
Przecież chodziło nam o rozstrzygnięcie czy JK oparł
swoją dietę min o negacje wegetarianizmu czy nie.
>>> Swoją drogą ja jem duuużo mniej mięsa odkąd trwa moja przygoda z DO niż
>>> przedtem. Bywają całe tygodnie bez kawałka mięsa.
>>
>> Bo najwartościowsze są mózgi, nerki, wątroby i szpik;)
> Nie, jajka, sery, masło, śmietana. Dopiero później jakiekolwiek
> zwierzęce wyroby.
mózgi i szpik po serze?! Proszę zatem o jakiś cytat z rankingiem.
>> Było o tym nie raz. Upiera się np. że w żółtku jest najlepsze białko.
> Co znaczy "najlepsze"? Żółtko jest uznane ponoć przez WHO za wzorzec
> białka idealnego dla człowieka.
http://www.nutritiondata.com/facts-001-02s0035.html żółtko 101
http://www.nutritiondata.com/facts-001-02s0038.html jajko 120
> Tym niemniej należy mu się za popularyzację i w ogóle poruszenie tematu
> diet low carb olbrzymi szacunek.
Mojego szacunku sobie nie zyskał.
pozdrawiam Chaciur
|