Data: 2004-05-19 13:16:44
Temat: Odp: rofl
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Michal wrote:
>> Zastanów się czy chciałbyś żyć w świecie w którym wszystko
>> jest wiadome i pewne, wszyscy wiedzą to samo?
> Jeśli chodzi o sprawy zdrowia i urody ;), czemu nie?
Na pierwszy rzut oka kuszące ale na drugi: nuda.
>> Nie twierdze,
>> że taki świat byłby lepszy/gorszy. Jeśli tego rzeczywiście chcesz
>> to ja szczerze wierzę, że kiedyś wylądujesz w takim świecie
>> bo marzenia się spełniają i każdy podąża do krainy swoich tęsknot.:)
> Oby oby... Szkoda jest eksperymentować i "bronić własnych przekonań" w
> tak ważnej kwestii jak zdrowie.
Zdrowie w 100% zdrowym świecie nie miałoby wartości
jak złoto w krainie króla Midasa.
>> Tak czy owak niepewność naszej rzeczywistości nie jest
>> dla nas dostatecznym powodem do zaprzestania działania
>> w niej, a dopóki działamy, to przecież czegoś się musimy
>> trzymać.
> To prawda, ale jednak poziom niepewności świata, w którym żyjemy (tj
> kwestionowanie poznania zmysłowego) a dietetyka to dwa różne poziomy
> "niepewności"... Przynajmniej dla mnie.
Nie wiem czy mnie zrozumiałeś. Ponieważ częstym argumentem
optymalnych(pewno nie tylko ich) , kiedy kończą się racjonalne, jest ten iż nie
ma nic pewnego na świecie, chciałem zwrócić Twoją uwagę
abyś go nie używał:
> > > Nie ma reguł, nie ma pewników, każdy ma swój punkt widzenia... :(
Myślę że prowadząc tzw. życie opieramy się na czymś co nam
się wydaje bardziej prawdopodobne. Na grupach dyskutujemy,
próbując przekonać innych i często siebie, dlaczego tak uważamy
a nie inaczej. Używanie argumentu o względności wszystkich rzeczy
nie nadaje się do niczego, mówi tylko, że tak na prawdę nie wiemy
na czym opieramy swoje poglądy.
pozdrawiam Chaciur
|