Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "stsal" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Odp: rosol
Date: Mon, 14 Jan 2002 00:45:07 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 41
Sender: s...@p...onet.pl@tch5p1-8-62.wlop.ppp.polbox.pl
Message-ID: <a1t666$cp8$1@news.onet.pl>
References: <a1mniv$4m8$1@sunsite.icm.edu.pl> <a1muuq$nm3$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
<a1q6qa$mie$7@news.onet.pl> <a1rkb4$ug$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: tch5p1-8-62.wlop.ppp.polbox.pl
X-Trace: news.onet.pl 1010965509 13096 213.241.8.62 (13 Jan 2002 23:45:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Jan 2002 23:45:10 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:91714
Ukryj nagłówki
Użytkownik Paul <p...@p...ch> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a1rkb4$ug$...@g...uci.agh.edu.pl...
> > Czytałam w mądrej książce (kucharskiej oczywiście ;) ), że jeśli
wrzucamy
> > mięsko do zimnej wody, rosół jest bardziej esencjonalny, natomiast jeśli
> do
> > gorącej , to otrzymamy go szybciej choć odbędzie się to kosztem smaku.
Jak
> > jest na prawdę jeszcze nie sprawdzałam.
>
> Naturalnie! Zalezy o to co chcemy osiagnac! Przyznam sie ze najchetniej
> robie rosol na dwoch kwlakach miesa wolowego. Pierwszy typowo "na smak"
tzn
> gorszego gatunku ktorego celem jest danie max. smaku innemy slowy
> wygotowanie sie na amen. Drugi lepszy kawalek bedzie pokrojony po
gotowaniu
> w kosteczki i zjedzony. Oba miesa ida od razu do zimnej wody. Dodaje
> oczywiscie dwie czy trzy kosci ze szpikiem. Po oczyszczeniu z szumowin
> (proteiny????ponoc)
> dodaje pokrojone w kostki marchewki, pory, seler i rzepe (wspaniala!!!)
> Zawsze dodaje duza cebule z wbitymi w nia gozdzikami. Cyly smak rosolu
> przechodzi tym wspynialym zapachem.
> Bardzo polecam! Teraz przychodzi najtrudniejsza i najwazniejsza faza
> gotowania rosolu : zostawic na maciupkim ogniu i wyjsc z kuchni na 2
> godziny. Po powrocie rosol mozna dosolic i jesc! A Mama tak bedzie
zskoczona
> smaczkiem dodanym przez cebule z gozdzikami ze sama ci wreczy platynowa
> patelnie!!!
>
> --
> Amicalement Paul Urstein
>
Masz niesamowity talent opowiadania przepisów :)) Może się skuszę na ten
rosół. Pomału dojrzewa do tej myśli... Szkoda, że właśnie wczoraj musiałam
wyrzucić rzepę - spleśniało się jej :( Zupełnie nie miałam pomysłu co z nią
zrobić - oprócz odżywki do włosów...
Anka - myśląca nad rosołem
|