Data: 2003-02-27 21:39:44
Temat: Odp: samotnosc
Od: "patrycja." <p...@K...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tycztom
trochę się powtrącam, a co tam! ;)
> Miłość jest dla mnie czymś b. szczególnym,
a to coś nowego ;)))))
> ale niestety ta "szczególność"
> trwa dopóki miłość kwitnie ("zdrowe" układy, ogólne porozumienie, seks,
> wspólne plany itp.). Kiedy to wszystko znika, znika jakaś cząstka nas
> samych
a czy czasem wtedy nie znika sama miłość?? no bo na czym ma się ona opierać?
na wspomnieniach?
a jeśli _już_ nie ma miłosci.. to czy kiedykolwiek była?
|