Umyte i odsączone ogórki obrać niedokładnie (głównie miejsca z grubszą
skórką, te od strony ogonka - reszta ogórka ze skórką) rozdrobnić tak, jak
lubimy - ja ścieram na tarce na grube wiórki.
Na kilogram ogórków bierzemy łyżkę soli kamiennej.
Przesypujemy rozdrobnione ogórki solą w dużym naczyniu/misce itp., czekamy,
aż wyraźnie podpłyną sokiem.
Mieszamy, umieszczamy wraz z sokiem w niewielkich słoikach dodając (przy
dnie) typowe przyprawy do kiszenia wg gustu (koper, czosnek, chrzan,
gorczyca itp).
Masa nie może być nakładana do pełna - nakładam 2 cm poniżej brzegu słoika,
bo podczas kiszenia może kipieć.
Zakręcamy szczelnie.
Odstawiamy w zaciszne miejsce z temp. pokojową, po kilku dniach można
wynieść do piwnicy.
Jeśli ogórki w słojach bardzo się burzą i podejdą pod wieczko, można
odkręcić, przebić łyżką do dna (opadną) i na wierzch nalać kilka łyżek
solanki (1 pełna łyżka soli na litr wody).

Nie pasteryzujemy, nie dodajemy wody!
Pasteryzować można - ale po całkowitym ukiszeniu masy.

Sugestia: dodałam młodą cukinię - bardzo dobry smak razem z ogórkami pół na
pół, a o ile więcej :-)