Data: 2006-01-13 13:34:09
Temat: Orzeszki
Od: "Akulka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam, znalazłam taki przepis Kamy:
"Ciasto:
100 g cukru pudru
200 g tłuszczu (może być sama maragaryna lub margaryna i masło pół na pół)
3 żółtka
1 cukier waniliowy
Te składniki wymieszać mikserem
dodać 2-3 łyżki kakao i 300 g mąki tortowej
Ciastem wylepiamy foremki, nie za grubo, bo trochę urośnie i nie będzie
miejsca na krem. Pierwsze z reguły wychodzą trochę mniejsze, ale później
nabiera się wprawy. Jeśli chodzi o wyjmowanie - to ja wyjmuję na gorąco,
wyciągam blachę z foremkami, i każdą foremkę od razu obracam na drugą
stronę, jeżeli od razu nie wyskakują to parę razy "klepię" np. o rękę.
Trochę to zawiłe, ale mam nadzieję, że w trakcie pieczenia zrozumiecie o co
mi chodzi.
Teraz krem (dodam, że również dobrze smakuje z waflem - wychodzi takie
principolo)
1 szkl. mąki i 3 jaja ubić na parze
dodać 1 kostkę masła i dalej ubijać
zdjąć z ognia i ubijać aż ostygnie
8 czubatych łyżek mleka w proszku przesiać przez sitko do miski, dodać 2
łyżki kakao (jak ktoś lubi mocno kakowe można dać 3 łyżki). Ostudzony krem
dodać do mleka i dokładnie wymieszać. W wersji dla dzieci - kremem smarować
połówki orzeszków - ja do jednej połówki dodaję cząstkę orzecha włoskiego
lub połowę laskowego i zlepić obie połowy. W wersji dla dorosłych należy
dodać alkohol - ja dodaję spirytus.
Gotowe orzeszki obtaczam w cukrze pudrze i układam na talerzu (i chowam
dopóki goście nie przyjdą ;)) "
I mam pytanie - czy naprawdę do kremu daje się mąkę? Ktos to juz robił? Bo
jakos mi sie cos nie zgadza.... I jeszcze ubic na parze - chyba o cukier
chodzi, co nie? Bo juz zgłupiałam..... A mam ochotę zrobić orzeszki inne niż
zazwyczaj.
Pozdrawiam,
Akulka
|