Data: 2004-01-05 09:19:41
Temat: Owadozer - znowu klapa
Od: Gamon' <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
No mi juz rece opadaja.... Kazda proba z owadozerem konczy sie z
nadejsciem zimy. Poprzednim razem nawet zakwitl, ale pozniej zmarnial,
teraz nawet nie zakwitl. Poprzednio moze mial za cieplo, teraz juz stoi
z dala od grzejnika, ale nie ma zimno w nozki i ma tyle swiatla, ile
moja h-ta moze mu zaoferowac. Nie jest przesuszony.
Co to moze byc?Za mokro? Za maloswiatla? Czy moze woda nie taka
(podlewam odstala kranowa).
Bede dzwieczec za pomoc, bo bardzo mi sie te owadozery podobaja, a jakos
nie mam do nich szczescia :((((((((((((
Pozdrawiam,
robal.
|