Witam wszystkich świątecznie,

Właśnie wróciłem z wyprawy do Indochin i pragnąłbym się podzielić z szacowną
grupą przepisem kuchni khmerskiej na "chicken amok", czyli curry z kurczaka
z mleczkiem kokosowym. Bardzo smaczne delikatne danie, naprawdę polecam.

Ok. kilogram piersi z kurczaka podsmażamy chwilę na oliwie. Następnie
zalewamy 0,5 litra rosołu i dodajemy trochę pokrojonych warzyw (np.
marchewka, kalafior, fasolka szparagowa) w sumie ok. 0,5 kg. Ja użyłem
mrożonych. Za pomocą nogi miksera ucieramy następnie razem kawałek korzenia
imbiru, dwie cebule, 3 ząbki czosnku, kawałek trawy cytrynowej, łyżkę sosu
rybnego i po łyżeczce kurukumy, curry i cukru. Powstałą pastę dodajemy do
gotującego się kurczaka. Na sam koniec wlewamy do garnka puszkę mleczka
kokosowego. Solimy do smaku. Całość gotujemy jeszcze ok. 40 min. - 1h na
wolnym ogniu. Pod koniec gotowania można dodać jeszcze parę ziemniaków.
Podaje się to z ryżem na sypko.

Składniki "egzotyczne" tzn. sos rybny, mleczko kokosowe, trawę cytrynową w
Warszawie można dostać w sklepach "Asian House" (m.in. Galeria Mokotów i
Okopowa). Mają tam wszystko, nawet liście bananowca :)

Pozdrawiam,
Jacek