Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-11-25 12:08:56

Temat: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: GK <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby zjeść pieroga takiego zapiekanego
z ciekawym nadzieniem. Co możecie polecić i podrzucić jakiś ciekawy przepis.
Pozdrawiam,
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-11-25 12:19:08

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

GK pisze:
> Tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby zjeść pieroga takiego zapiekanego
> z ciekawym nadzieniem. Co możecie polecić i podrzucić jakiś ciekawy
> przepis.

Proponuje kibiny karaimskie, bardzo dobre. Najlepsze są z baraniną, ale
można i z wołowiną, byle nie z wieprzowiną. Podaję przepis Kuronia
(sprawdzony, w smaku są podobne do oryginalnych z Troków na Litwie):

Składniki:
Ciasto:
* 350 g mąki (ok. 2 szklanek)
* 2 jajka
* 125 ml śmietany 22%
* 20 g drożdży
* 100 g masła
* sól, cukier
Farsz:
* 400 g baraniny bez kości
* 2 cebule
* 1 jajko
* 30 g tartej bułki
* 50 g masła
* sól, pieprz
Sposób przyrządzania:
Drożdże rozcieramy z niewielką ilością cukru i śmietaną. Mąkę
przesiewamy z solą i siekamy z masłem, dodajemy drożdże ze śmietaną,
surowe jajko i zagniatamy ciasto. Odkładamy je w ciepłe miejsce na pół
godziny. W tym czasie przygotowujemy farsz, np. z baraniny. Mięso dobrze
czyścimy i kroimy w plastry lub mielimy. Cebulę obieramy, drobno kroimy
i przesmażamy na maśle. Gdy się zrumieni dodajemy zmielone mięso i
smażymy razem przez 8-10 minut. Doprawiamy i mieszamy z jajkiem i tartą
bułką. Ciasto wałkujemy na stolnicy posypanej mąką. Wykrawamy z niego
krążki, na każdy kładziemy łyżką farsz. Zlepiamy pierożki, układamy
bezpośrednio na blasze, smarujemy roztrzepanym jajkiem, a następnie
wkładamy do nagrzanego do 180?C piekarnika i pieczemy około pół godziny.

Podobne, lecz większe i smażone w tluszczu jadłam u Tatarów na Krymie,
ostro doprawione. Też dobre.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-11-25 15:19:52

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

GK schrieb:
> Tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby zjeść pieroga takiego zapiekanego
> z ciekawym nadzieniem. Co możecie polecić i podrzucić jakiś ciekawy
> przepis.

Szpinak liściasty z serem pleśniowym lub owczym, na przykład.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-11-25 16:05:00

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: "Bożena" <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"Bbjk" <> wrote in message news:hej7c7$ds8$1@inews.gazeta.pl...

> Proponuje kibiny karaimskie, bardzo dobre.
<...>
>W tym czasie przygotowujemy farsz, np. z baraniny. Mięso dobrze czyścimy i
>kroimy w plastry lub mielimy. Cebulę obieramy, drobno kroimy i przesmażamy
>na maśle. Gdy się zrumieni dodajemy zmielone mięso i smażymy razem przez
>8-10 minut. Doprawiamy i mieszamy z jajkiem i tartą bułką.
<...>

Nie, nie, nie!
Do kibinów idzie surowe (!) mięso i surowa cebula, aby podczas pieczenia
farsz puścił sok i w środku powstał taki rosołek, który "wypływa" po
rozgryzieniu. Między innymi po to do farszu dodaje się też wodę albo np.
kefir. W ideale mięso powinno być drobno siekane, a nie mielone.

>Podobne, lecz większe i smażone w tluszczu jadłam u Tatarów na Krymie,
>ostro doprawione. Też dobre.

To były bielaszi albo czebureki :)

A nadzienia proponuję:
- kapusta obgotowana w mleku i wymieszana z gotowanymi jajkami
- ryba surowa lub wedzona - kilka gatunków albo jeden, w połączeniu np. z
ziolami
- mieszanka serów (np. mozarella z feta) i pieróg jako gruzińskie
chatschapuri
- grzyby +cebula
- twaróg, rodzynki itp. na słodko
- makowe na słodko
- mieszanka a la sródziemnomorska - oliwki, pomidory suszone, zioła, szynka
itp., zawinięte w drożdzowe jako rolada
- konfitura cebulowa

Bożenka.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-11-25 16:28:21

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bożena pisze:

> Nie, nie, nie!
> Do kibinów idzie surowe (!) mięso i surowa cebula, aby podczas pieczenia
> farsz puścił sok i w środku powstał taki rosołek, który "wypływa" po
> rozgryzieniu. Między innymi po to do farszu dodaje się też wodę albo np.
> kefir. W ideale mięso powinno być drobno siekane, a nie mielone.

Dzięki za sprostowanie, podałam przepis Kuronia, bo nie miałam
oryginalnego z Troków. Wypróbuję Twój.

>> Podobne, lecz większe i smażone w tluszczu jadłam u Tatarów na Krymie,
>> ostro doprawione. Też dobre.
>
> To były bielaszi albo czebureki :)

Czebureki też jadałam w okolicach Bachczysaraju i w górach (pełno tam
knajpek pod nazwą Wostocznaja kuchnia), oto dokumentacja:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62cdf8b2154bbf5d
.html
a te, o których piszę, były mniejsze i bardziej pękate, polane sosem.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-11-25 16:45:33

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: "Bożena" <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"Bbjk" <> wrote in message news:hejlvh$c1j$1@inews.gazeta.pl...
>
> Dzięki za sprostowanie, podałam przepis Kuronia, bo nie miałam
> oryginalnego z Troków. Wypróbuję Twój.

Proszę bardzo :) Choć to nie mój przepis (ja nie robię kibinów, nie chce mi
się ;)), to standardowy przepis na kibiny i szczerze mówiąc, po raz pierwszy
w życiu spotkałam się z innym. Coś musiało się Kuroniowi pokićkać z tym
farszem.
A w temacie mięsa po obróbce cieplnej jako farszu, to świetny farsz do
pirożków smazonych w głębokim tłuszczu (takich z drożdzowego ciasta w
konsystencji podobnego do pączków) wychodzi z gotowanego mięsa (najlepiej
wołowiny) zmielonego i posmazonego z cebulką i masłem, do tego odrobina
rosołu, żeby nie było zbyt suche. Jeść popijająć rosołem. To smak mojego
dzieciństwa :) Fast food kupowany na ulicy i jedzony zaraz natychmiast
dopóki gorące. Szczegolnie w zimie to był genialny wynalazek :)


> Czebureki też jadałam w okolicach Bachczysaraju i w górach (pełno tam
> knajpek pod nazwą Wostocznaja kuchnia), oto dokumentacja:
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62cdf8b2154bbf5d
.html
> a te, o których piszę, były mniejsze i bardziej pękate, polane sosem.

Jak mniejsze i bardziej pękate, to mogła być odmiana bielaszej. A dziurkę u
gory miały?
Bielaszi wyglądają tak: http://beliaszi.gu.ma/

Bożenka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-11-26 09:35:17

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bożena pisze:

> A w temacie mięsa po obróbce cieplnej jako farszu, to świetny farsz do
> pirożków smazonych w głębokim tłuszczu (takich z drożdzowego ciasta w
> konsystencji podobnego do pączków) wychodzi z gotowanego mięsa (najlepiej
> wołowiny) zmielonego i posmazonego z cebulką i masłem, do tego odrobina
> rosołu, żeby nie było zbyt suche. Jeść popijająć rosołem. To smak mojego
> dzieciństwa :) Fast food kupowany na ulicy i jedzony zaraz natychmiast
> dopóki gorące. Szczegolnie w zimie to był genialny wynalazek :)

Dzięki, zrobię, jak tylko nadejdą mrozy, bo na razie u nas wiosna i
raczej chłodnik byłby na miejscu.

> Jak mniejsze i bardziej pękate, to mogła być odmiana bielaszej. A dziurkę u
> gory miały?
> Bielaszi wyglądają tak: http://beliaszi.gu.ma/

Te były najbardziej podobne do takich:
http://blog.kp.ru/users/mamusya/post109804779/
Ale najlepsze w ogóle pierożki (pielmieni) jadłam w Kiejdanach w
niepozornej knajpce pełnej miejscowych piwoszy, natychmiast chętnych do
zaprzyjaźniania się z nami, obcymi (o ile znasz Kiejdany, to na placu z
pomnikiem Radziwiłła)i tam tez był najlepszy kwas chlebowy, ukraińskie
kwasy się nie umywają.
Te pielmieni wyglądają niepozornie, ale smakowały wyśmienicie, były z
wołowiną, a na drugim talerzu z grzybami:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7bcc752b28
89fb08.html

Pssss...
troszkę pośpiesznych zdjęć, w tym z jedzeniem, z tegorocznego wypadu
na Litwę, Łotwę i do Twojego (a mojego jednego z 5 ulubionych miast w
ogóle) Wilna: http://bajarka.fotolog.pl/6,2009,archiwum.html
--
pozdrawiam, BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-12-05 14:23:09

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: "Bożena" <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"Bbjk" <> wrote in message news:heli4l$pgp$1@inews.gazeta.pl...
> Bożena pisze:
>
> Dzięki, zrobię, jak tylko nadejdą mrozy, bo na razie u nas wiosna i raczej
> chłodnik byłby na miejscu.

Ano w tym roku jakoś jesień nie chce odejść... A przydałoby się kilka
tygodni z porządnym śniegiem i mrozem rzędu -15C...


> Te były najbardziej podobne do takich:
> http://blog.kp.ru/users/mamusya/post109804779/

Z wygląda jak klasyczne pierożki. Prawdopodbnie była to "wariacja na temat"
:)

> Ale najlepsze w ogóle pierożki (pielmieni) jadłam w Kiejdanach w
> niepozornej knajpce pełnej miejscowych piwoszy, natychmiast chętnych do
> zaprzyjaźniania się z nami, obcymi (o ile znasz Kiejdany, to na placu z
> pomnikiem Radziwiłła)i tam tez był najlepszy kwas chlebowy, ukraińskie
> kwasy się nie umywają.
> Te pielmieni wyglądają niepozornie, ale smakowały wyśmienicie, były z
> wołowiną, a na drugim talerzu z grzybami:
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7bcc752b28
89fb08.html

Kołduny zostaly zrobione przy pomocy takiego urzązenia z poprzedniej epoki:
http://do-koldunow.gu.ma/ W Polsce widziałam takie plastikowe. A tu proces:
http://szybka-produkcja-koldunow.gu.ma/ Mam zamiar sobie takie przywieźć od
mamy, gdy tylko będę miala więcej miejsca w kuchni.

W Kiejdanach ostatni raz byłam jeszcze w poprzedniej epoce, ale dobrze
wiedzieć, że mają tam miejsce z dobrym jedzeniem :) Kwas chlebowy robiony
uczciwie (w knajpach można czasami spotkać) jest super :) Moja mama kiedyś
robiła w domu, a potem zarzuciła ten proceder "bo zbyt dużo roboty", a
szkoda...


> Pssss...
> troszkę pośpiesznych zdjęć, w tym z jedzeniem, z tegorocznego wypadu na
> Litwę, Łotwę i do Twojego (a mojego jednego z 5 ulubionych miast w ogóle)
> Wilna: http://bajarka.fotolog.pl/6,2009,archiwum.html

Fajny mieliście wypad :) My ze znajomymi planujemy w tym roku się wybrać na
taką objazdówkę (po cichu liczę, że będzie to też kulinarna wycieczka po
tych krajach ;) wiec zbieram informacje o dobrym jedzeniu w roznych miastach
i miasteczkach). Mam nadzieję, że się uda.

Bożena.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-12-05 16:28:02

Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: Prawusek <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bbjk wrote:

> GK pisze:
>> Tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby zjeść pieroga takiego zapiekanego
>> z ciekawym nadzieniem. Co możecie polecić i podrzucić jakiś ciekawy
>> przepis.
>
> Proponuje kibiny karaimskie, bardzo dobre. Najlepsze są z baraniną, ale
> można i z wołowiną, byle nie z wieprzowiną. Podaję przepis Kuronia
> (sprawdzony, w smaku są podobne do oryginalnych z Troków na Litwie):
>
> Składniki:
> Ciasto:
> * 350 g mąki (ok. 2 szklanek)
> * 2 jajka
> * 125 ml śmietany 22%
> * 20 g drożdży
> * 100 g masła
> * sól, cukier
> Farsz:
> * 400 g baraniny bez kości
> * 2 cebule
> * 1 jajko
> * 30 g tartej bułki
> * 50 g masła
> * sól, pieprz
> Sposób przyrządzania:
> Drożdże rozcieramy z niewielką ilością cukru i śmietaną. Mąkę
> przesiewamy z solą i siekamy z masłem, dodajemy drożdże ze śmietaną,
> surowe jajko i zagniatamy ciasto. Odkładamy je w ciepłe miejsce na pół
> godziny. W tym czasie przygotowujemy farsz, np. z baraniny. Mięso dobrze
> czyścimy i kroimy w plastry lub mielimy. Cebulę obieramy, drobno kroimy
> i przesmażamy na maśle. Gdy się zrumieni dodajemy zmielone mięso i
> smażymy razem przez 8-10 minut. Doprawiamy i mieszamy z jajkiem i tartą
> bułką. Ciasto wałkujemy na stolnicy posypanej mąką. Wykrawamy z niego
> krążki, na każdy kładziemy łyżką farsz. Zlepiamy pierożki, układamy
> bezpośrednio na blasze, smarujemy roztrzepanym jajkiem, a następnie
> wkładamy do nagrzanego do 180?C piekarnika i pieczemy około pół godziny.
>
> Podobne, lecz większe i smażone w tluszczu jadłam u Tatarów na Krymie,
> ostro doprawione. Też dobre.

Ależ z wieprzowinka też smaczne i można!!!
--
New

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

O słodzikach.
Co jemy.
Re: O słodzikach.
Re: Co jemy.
która odmiana melona jest pomarańczowa w środku?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »