Placek po wegiersku.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-25 09:53:28

Temat: Placek po wegiersku.
Od: "Uncle Davey" <n...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Pewna przyjaciolka powiedzala mnie o istnieniu tego foruma, i sugerowala,
zebym sie laczyl do zabawy.

Chcialbym zaczynac od prosby receptu na placek po wegiersku.

Potrzebnie mnie obie czesci, t.j. i placek, i sam wegier.

Dziekuje z gory.

Uncle Davey

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-25 10:51:51

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: "Uncle Davey" <n...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

"AgataW" <a...@g...com.pl> wrote in message
news:a7mv82$nlj$1@news.tpi.pl...
> "Uncle Davey" <n...@j...com> wrote:
> >
> >Potrzebnie mnie obie czesci, t.j. i placek, i sam wegier.
> >
>
> Miks z grupy krótki...o plackach zwanych wegierskimi...
>
> "Placki.
> Scieramy na grubej tarce ziemniaki i cebule.Dodajemy jedno albo
> dwa jajka (w zaleznosci od ilosci),i troszche maki. Wszystko
> mieszamy i dodajemy sol i pieprz do smaku. Smazymy na oleju.Sa
> dwie szkoly co do wielkosci.Przynajmniej ja sie spotkalem z
> dwiema. Jedna to placek wielkosci powiedzmy dwoch tradycyjnych.Na
> to dajemy sos i przykrywamy drugim plackiem. Druga to smazymy
> jeden placek wielkosci talerza.Nakladamy sos i skladamy placek na pol.
> Sos.
> Najlepiej poledwica ale moze tez byc dobrej jakosci wolowina
> na gulasz. Wolowine pokrojona w kostke smazymy na goraczym
> tluszczu.Jak posci soki dodajemy cebule,pieczarki (ze dwa prawdziwki
> na smak nie zaszkodza),papryke i wszystko dusimy do
> miekosci.Ja dodaje jeszcze pomidora ale nie jest konieczny.Do tego
> troszke vegetty i ziol prowansalskich oraz slodkiej papryki.W
> zaleznosci od tego jak ostro lubimy jadac papryka ostra albo pieprz
> kajenski.Mozna dodac troche sosu mysliwskiego Knorra.Generalnie
> po prostu robimy normalny gulasz ;)) Na koncu trzeba to zagescic
> maka i to bardziej niz zwykly gulasz. Teraz placek,sos,placek
> i na wierz polac gesta smietana.Od 18% w gore :) Wino zawsze
> mozna pic ;) Jakies czerwone wytrawne powinno byc odpowiednie. "
> autor eX4- indy
>
> "Jesli wolno sie nieco wtracic to polecam sprobowac dodac nieco
> galki (...)" Lechu
>
>

Fantastycznie!

Probuje to w tym tygodniu.

Uncle Davey

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 10:53:14

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Uncle Davey" <n...@j...com> wrote:
>
>Potrzebnie mnie obie czesci, t.j. i placek, i sam wegier.
>

Miks z grupy krótki...o plackach zwanych wegierskimi...

"Placki.
Scieramy na grubej tarce ziemniaki i cebule.Dodajemy jedno albo
dwa jajka (w zaleznosci od ilosci),i troszche maki. Wszystko
mieszamy i dodajemy sol i pieprz do smaku. Smazymy na oleju.Sa
dwie szkoly co do wielkosci.Przynajmniej ja sie spotkalem z
dwiema. Jedna to placek wielkosci powiedzmy dwoch tradycyjnych.Na
to dajemy sos i przykrywamy drugim plackiem. Druga to smazymy
jeden placek wielkosci talerza.Nakladamy sos i skladamy placek na pol.
Sos.
Najlepiej poledwica ale moze tez byc dobrej jakosci wolowina
na gulasz. Wolowine pokrojona w kostke smazymy na goraczym
tluszczu.Jak posci soki dodajemy cebule,pieczarki (ze dwa prawdziwki
na smak nie zaszkodza),papryke i wszystko dusimy do
miekosci.Ja dodaje jeszcze pomidora ale nie jest konieczny.Do tego
troszke vegetty i ziol prowansalskich oraz slodkiej papryki.W
zaleznosci od tego jak ostro lubimy jadac papryka ostra albo pieprz
kajenski.Mozna dodac troche sosu mysliwskiego Knorra.Generalnie
po prostu robimy normalny gulasz ;)) Na koncu trzeba to zagescic
maka i to bardziej niz zwykly gulasz. Teraz placek,sos,placek
i na wierz polac gesta smietana.Od 18% w gore :) Wino zawsze
mozna pic ;) Jakies czerwone wytrawne powinno byc odpowiednie. "
autor eX4- indy

"Jesli wolno sie nieco wtracic to polecam sprobowac dodac nieco
galki (...)" Lechu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 10:56:33

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: czarek <c...@z...dwws.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article a7mv82$nlj$...@n...tpi.pl, AgataW at a...@g...com.pl wrote on
25-03-2002 11:53:

> "Uncle Davey" <n...@j...com> wrote:
>>
>> Potrzebnie mnie obie czesci, t.j. i placek, i sam wegier.
>>
>
> Miks z grupy krótki...o plackach zwanych wegierskimi...

Slusznie, one sa tylko zwane. Polaczenie czegos na ksztalt gulaszu z
plackiem ziemniaczanym to polski wynalazek podobnie jak slynna ryba po
grecku
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 11:17:47

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: "Uncle Davey" <n...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

"czarek" <c...@z...dwws.pl> wrote in message
news:B8C4C0F0.6ECD%c.gmyz@zycie.dwws.pl...
> in article a7mv82$nlj$...@n...tpi.pl, AgataW at a...@g...com.pl wrote on
> 25-03-2002 11:53:
>
> > "Uncle Davey" <n...@j...com> wrote:
> >>
> >> Potrzebnie mnie obie czesci, t.j. i placek, i sam wegier.
> >>
> >
> > Miks z grupy krótki...o plackach zwanych wegierskimi...
>
> Slusznie, one sa tylko zwane. Polaczenie czegos na ksztalt gulaszu z
> plackiem ziemniaczanym to polski wynalazek podobnie jak slynna ryba po
> grecku
> Czarek
>

Masz racje. Dlatego wiec pytam o tym w tej grupie.

Polska idea o herbacie po angielsku rowniez nie jest to samo jak angielska
herbata po angielsku.

Natomiast fakt ze polacy nie spieszyli sie nazwac swoje danie polskimi
nazwami, lecz przypisali ich innym narodom, to moze byc zrozumiany albo jak
pewna skromnosc, lub moze porzadanie egzotyki?

Uncle Davey

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 12:20:47

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: czarek <c...@z...dwws.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 3c9f1400$0$24216$7...@n...noos.net
, Ewa
(siostra Ani) N. at n...@y...com wrote on 25-03-2002 13:23:

> "Uncle Davey" <n...@j...com> a écrit dans le message news:
> 3c9f077b$...@n...ptt.ru...
>>
>>
>> Polska idea o herbacie po angielsku rowniez nie jest to samo jak angielska
>> herbata po angielsku.
>>
>> Natomiast fakt ze polacy nie spieszyli sie nazwac swoje danie polskimi
>> nazwami, lecz przypisali ich innym narodom, to moze byc zrozumiany albo
> jak
>> pewna skromnosc, lub moze porzadanie egzotyki?
>>
>
> Ech, chyba kuchnie narodowe nie uzywaja wlasnych przymiotnikow. Np. w kuchni
> francuskiej jest kilka potraw "ŕ la polonaise" ale w ogole nie ma "ŕ la
> française"
>
> Poza tym : witam !
> Tu smaczniej a i rownie miedzynarodowo jak na pl.hum.tlumaczenia :-)
>
> Ewcia
>
> --
> Niesz !
>
W rzeczy samej, nasza omasta stosowana najczesciej do kalafirow i szapragow,
czyli bulka tarta zrumieniona w maselku to we Francji sos ŕ la polonaise,
choc w tym przepisie akurat inspiracja polska jest widoczna podobnie jak w
naszym przepisie na placki po wegiersku. Sa jednak rzeczy absolutnie od
czapy jak ryba po grecku, ktora mojejmu znajomemu Grekowi bardzo smakuje ale
absolutnie nie wiem co ten sos ma wspolnego z Hellada. Inna sprawa jest na
przyklad z ruskimi, ktore sa bardziej ukrainskie (Rus to nie to samo co
Rosja)
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 12:23:37

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: "Ewa $siostra Ani$ N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

"Uncle Davey" <n...@j...com> a écrit dans le message news:
3c9f077b$...@n...ptt.ru...
>
>
> Polska idea o herbacie po angielsku rowniez nie jest to samo jak angielska
> herbata po angielsku.
>
> Natomiast fakt ze polacy nie spieszyli sie nazwac swoje danie polskimi
> nazwami, lecz przypisali ich innym narodom, to moze byc zrozumiany albo
jak
> pewna skromnosc, lub moze porzadanie egzotyki?
>

Ech, chyba kuchnie narodowe nie uzywaja wlasnych przymiotnikow. Np. w kuchni
francuskiej jest kilka potraw "ŕ la polonaise" ale w ogole nie ma "ŕ la
française"

Poza tym : witam !
Tu smaczniej a i rownie miedzynarodowo jak na pl.hum.tlumaczenia :-)

Ewcia

--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 12:25:09

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja jeszcze o placku .
Taki placek , pod nazwa "Placek trzech apostołów" jadłam w Kieżmaroku (
Słowacja) w restaurcji "U trzech apostołów" w wersji z nadzieniem mięsnym,
takim gulaszowym właśnie. I w Levoczy ( też Słowacja, w ogóle cudowne miejsce,
jestem zauroczona), też "U trzech apostołów" , w wersji wegetariańskiej, z
warzywami i kaszą.
Tak więc najwyraźniej nie jest to tylko polski wynalazek.POzdrawiam z pamięcia
smaku Qd

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 12:43:00

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: "Uncle Davey" <n...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:3c9f1400$0$24216$79c14f64@nan-newsreader-03.noo
s.net...
> "Uncle Davey" <n...@j...com> a écrit dans le message news:
> 3c9f077b$...@n...ptt.ru...
> >
> >
> > Polska idea o herbacie po angielsku rowniez nie jest to samo jak
angielska
> > herbata po angielsku.
> >
> > Natomiast fakt ze polacy nie spieszyli sie nazwac swoje danie polskimi
> > nazwami, lecz przypisali ich innym narodom, to moze byc zrozumiany albo
> jak
> > pewna skromnosc, lub moze porzadanie egzotyki?
> >
>
> Ech, chyba kuchnie narodowe nie uzywaja wlasnych przymiotnikow. Np. w
kuchni
> francuskiej jest kilka potraw "ŕ la polonaise" ale w ogole nie ma "ŕ la
> française"
>
> Poza tym : witam !
> Tu smaczniej a i rownie miedzynarodowo jak na pl.hum.tlumaczenia :-)

Dziekuje!

Uncle Davey

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 15:26:48

Temat: Re: Placek po wegiersku.
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Uncle Davey wrote:

> Witam!
>
> Pewna przyjaciolka powiedzala mnie o istnieniu tego foruma, i sugerowala,
> zebym sie laczyl do zabawy.

Witaj, Uncle Davey! Bardzo sie ciesze, ze zawitales. Ciekawe, czy Anglicy
maja jakies dania specyficznie na Wielkanoc?
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry