« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-08-29 15:59:12
Temat: Pora na pora (prośba o pomoc)Witam,
nie ma jak smaki dzieciństwa :(
Męczy mnie mąż od jakiegoś czasu o babciną surówkę z pora. Wypytywany o
szczegóły zeznaje mętnie o gotowaniu (blanszowaniu?) porów, oraz oleju i
occie... grrrrrr, cytuję "no coś jak vinegrette". Nie przyznaje się do
występowania w owej surówce innych warzyw.
Za miękkie serce mam, myślałam, że w sieci i archiwum coś wygrzebię, więc
się ugięłam. No i leżą teraz te pory na stole jak skrzyżowanie wyrzutu
sumienia z wykrzyknikiem.
Komuś się majaczy może przepis?
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-08-29 17:09:29
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)Tylko jedna mi kołacze w głowie. Ale pory surowe (pokrojone w talarki,
talarki "rozwalone" w okręgi), a do tego starte jabłka. Z dodatków: majonez,
sól, pieprz i trochę soku z cytryny. Ostra!
Pozdrawiam.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-08-29 17:32:04
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote in message
news:46d597d5$1@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> nie ma jak smaki dzieciństwa :(
> Męczy mnie mąż od jakiegoś czasu o babciną surówkę z pora. Wypytywany o
> szczegóły zeznaje mętnie o gotowaniu (blanszowaniu?) porów, oraz oleju i
> occie... grrrrrr, cytuję "no coś jak vinegrette". Nie przyznaje się do
> występowania w owej surówce innych warzyw.
>
> Za miękkie serce mam, myślałam, że w sieci i archiwum coś wygrzebię, więc
> się ugięłam. No i leżą teraz te pory na stole jak skrzyżowanie wyrzutu
> sumienia z wykrzyknikiem.
>
> Komuś się majaczy może przepis?
>
> EwaSzy
Najprostsza - pokroić białą część pora (zielona do zupy) w wąskie talarki,
lekko posolić, dodac majonez lub śmietanę - można udziwnić - pieprz lub
inaczej - troszkę cukru, troszkę octu i na koniec oleju.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-08-29 20:40:04
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
Użytkownik "skarb" ...
> Tylko jedna mi kołacze w głowie. Ale pory surowe (pokrojone w talarki,
> talarki "rozwalone" w okręgi), a do tego starte jabłka. Z dodatków:
> majonez, sól, pieprz i trochę soku z cytryny. Ostra!
>
Znam i robię.
Nie to, muszą być gotowane i już.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-08-29 20:41:23
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
Użytkownik "Panslavista"
>> Komuś się majaczy może przepis?
>
> Najprostsza - pokroić białą część pora (zielona do zupy) w wąskie talarki,
> lekko posolić, dodac majonez lub śmietanę - można udziwnić - pieprz lub
> inaczej - troszkę cukru, troszkę octu i na koniec oleju.
>
Świetnie.
A gotujesz w którym momencie? ;)
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-08-29 21:30:54
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote in message
news:46d5d9f5$3@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista"
> >> Komuś się majaczy może przepis?
> >
> > Najprostsza - pokroić białą część pora (zielona do zupy) w wąskie
talarki,
> > lekko posolić, dodac majonez lub śmietanę - można udziwnić - pieprz lub
> > inaczej - troszkę cukru, troszkę octu i na koniec oleju.
> >
> Świetnie.
> A gotujesz w którym momencie? ;)
>
> EwaSzy
Zapiekankę z porów? Jutro podam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-08-30 06:53:22
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote in message
news:46d597d5$1@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> nie ma jak smaki dzieciństwa :(
> Męczy mnie mąż od jakiegoś czasu o babciną surówkę z pora. Wypytywany o
> szczegóły zeznaje mętnie o gotowaniu (blanszowaniu?) porów, oraz oleju i
> occie... grrrrrr, cytuję "no coś jak vinegrette". Nie przyznaje się do
> występowania w owej surówce innych warzyw.
>
> Za miękkie serce mam, myślałam, że w sieci i archiwum coś wygrzebię, więc
> się ugięłam. No i leżą teraz te pory na stole jak skrzyżowanie wyrzutu
> sumienia z wykrzyknikiem.
>
> Komuś się majaczy może przepis?
>
> EwaSzy
Jeżeli blanszowane to nie jest to surówka...
Przepis na dobrą potrawke z porami podam dzisiaj osobno. Ale do twoich
założeń można przygotować potrawę z porów - faktycznie obgotowanych -
zapieczonych pod beszamelem (opcja z sosem z dodatkiem sera).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-08-30 08:11:56
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:46d5d9f5$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "skarb" ...
>> Tylko jedna mi kołacze w głowie. Ale pory surowe (pokrojone w talarki,
>> talarki "rozwalone" w okręgi), a do tego starte jabłka. Z dodatków:
>> majonez, sól, pieprz i trochę soku z cytryny. Ostra!
>>
> Znam i robię.
> Nie to, muszą być gotowane i już.
Sparzyć na sitku?
Margola Kombinująca
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-08-31 07:02:06
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:46d597d5$1@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> nie ma jak smaki dzieciństwa :(
> Męczy mnie mąż od jakiegoś czasu o babciną surówkę z pora. Wypytywany o
> szczegóły zeznaje mętnie o gotowaniu (blanszowaniu?) porów, oraz oleju i
> occie... grrrrrr, cytuję "no coś jak vinegrette". Nie przyznaje się do
> występowania w owej surówce innych warzyw.
>
> Za miękkie serce mam, myślałam, że w sieci i archiwum coś wygrzebię, więc
> się ugięłam. No i leżą teraz te pory na stole jak skrzyżowanie wyrzutu
> sumienia z wykrzyknikiem.
>
na pewnoi njie o to Ci chodzi ale robilem ostatnio z pora cos takiego:
1 por
puszka kukurydzy konserwowej
zolty ser
jajko gotowane na twardo
Proporcje wg uznania - zmieszac, dodac majonezu (dla niskotluszczowcow i
dbajacych o linie sos jogurtowo-smietanowo-majonezowy z dodatkiem czosnku)
zostawc na noc zeby sie przegryzlo
smacznego
p.s. jesli traficie na por lagodny proponuje dodac jeszcze czerwonej cebuli
... wzmacnia smak i kolorystyke poprawia :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-08-31 17:26:44
Temat: Re: Pora na pora (prośba o pomoc)
> Tylko jedna mi kołacze w głowie. Ale pory surowe (pokrojone w talarki,
> talarki "rozwalone" w okręgi), a do tego starte jabłka. Z dodatków:
majonez,
> sól, pieprz i trochę soku z cytryny. Ostra!
a wersja na słodko to: por, jabłka, rodzynki, jogurt naturalny, cukier sól,
pieprz
Pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |