« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2017-10-10 16:09:21
Temat: Re: Powidła.Stokrotka pisze:
>> Zwłaszcza Eskimos, co jadł tłuszcz foczy na okragło i zdrowy był jak foka.
>
> Pszeciętna długość życia Ekimosa to 30 lat. Faktycznie muszą być zdrowi jak
> foki.
Przeciętna długość życia foki to 25 lat. Czyli Eskimosowi nawet trochę lepiej.
Z tym że to trzydzieści lat to bywało za czasów Cętkiewiczów. Teraz mimo
wszystko jednak więcej.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2017-10-10 16:09:26
Temat: Re: Powidła.Stokrotka <o...@g...pl> wrote:
>
>>> ale pszeciętny człek jest w stanie pszeżyć na zapasie powideł,
>>> a jak by się zaczął żywić zwłaszcza samym tłuszczem , to szybko zdehnie.
>>>
>>
>> Zwłaszcza Eskimos, co jadł tłuszcz foczy na okragło i zdrowy był jak foka.
>>
>
> Pszeciętna długość życia Ekimosa to 30 lat.
DZISIAJ. Jak się rozpili i żrą fastfudy na zasiłkach.
> Faktycznie muszą być zdrowi jak
> foki.
Byli.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2017-10-10 17:01:09
Temat: Re: Powidła.Użytkownik "Stokrotka" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:orij6l$j6k$1@usenet.news.interia.pl...
>>> ale pszeciętny człek jest w stanie pszeżyć na zapasie powideł,
>>> a jak by się zaczął żywić zwłaszcza samym tłuszczem , to szybko zdehnie.
>>>
>>
>> Zwłaszcza Eskimos, co jadł tłuszcz foczy na okragło i zdrowy był jak foka.
>>
>
> Pszeciętna długość życia Ekimosa to 30 lat. Faktycznie muszą być zdrowi jak
> foki.
Akurat to jest z 1965. Aktualnie mamy rok 2017 i co prawda nie widzę... ale mam,
2001 rok - 64,4 i 69,9 (odpowiednio panowie i panie). I to mimo faktu że
dziesiątkuje ich alkohol (bo jako Azjaci - dla nich jest on bardziej toksyczny.
Za to nie mają po nim kaca...) i samobójstwa. O wypadkach nie wspominając.
A dane z 1965 zapewne były tak niskie, ze względu na wysoką śmiertelność dzieci
i niemowląt. Dzisiaj Innuici mimo wszystko mają jednak lepszy dostęp do opieki
medycznej (i własne kluby AA).
Generalnie to oni są nieco lepiej przystosowani do tak tłustej i krwawej diety,
ale nie jest to poziom mieszkańców Mediolanu, którzy dzięki pewnej mutacji mogą
żreć fast foody do woli i nic... Mieszkańcy Mediolanu to po prostu banda
mutantów.
Iwona
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2017-10-10 22:40:22
Temat: Re: Powidła.Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Stokrotka pisze:
>
>>> Zwłaszcza Eskimos, co jadł tłuszcz foczy na okragło i zdrowy był jak foka.
>>
>> Pszeciętna długość życia Ekimosa to 30 lat. Faktycznie muszą być zdrowi jak
>> foki.
>
> Przeciętna długość życia foki to 25 lat. Czyli Eskimosowi nawet trochę lepiej.
Równie błędnie możesz traktować długość życia np. muszki owocowej,
pszczoły, kota, człowieka i żółwia z Galapagos - nie można porównywać
wprost długości życia różnych gatunków.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2017-10-10 22:52:24
Temat: Re: Powidła.WhiteD <...@...pl> wrote:
> Użytkownik "Stokrotka" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:orij6l$j6k$1@usenet.news.interia.pl...
>>>> ale pszeciętny człek jest w stanie pszeżyć na zapasie powideł,
>>>> a jak by się zaczął żywić zwłaszcza samym tłuszczem , to szybko zdehnie.
>>>>
>>>
>>> Zwłaszcza Eskimos, co jadł tłuszcz foczy na okragło i zdrowy był jak foka.
>>>
>>
>> Pszeciętna długość życia Ekimosa to 30 lat. Faktycznie muszą być zdrowi jak
>> foki.
>
> Akurat to jest z 1965. Aktualnie mamy rok 2017 i co prawda nie widzę... ale mam,
> 2001 rok - 64,4 i 69,9 (odpowiednio panowie i panie). I to mimo faktu że
> dziesiątkuje ich alkohol (bo jako Azjaci - dla nich jest on bardziej toksyczny.
> Za to nie mają po nim kaca...) i samobójstwa. O wypadkach nie wspominając.
> A dane z 1965 zapewne były tak niskie, ze względu na wysoką śmiertelność dzieci
> i niemowląt. Dzisiaj Innuici
Inuici.
> mimo wszystko mają jednak lepszy dostęp do opieki
> medycznej (i własne kluby AA).
Eskimosi to nie tylko Inuici.
> Generalnie to oni są nieco lepiej przystosowani do tak tłustej i krwawej diety,
> ale nie jest to poziom mieszkańców Mediolanu, którzy dzięki pewnej mutacji mogą
> żreć fast foody do woli i nic...
Tylko że tu nie chodzi o tłuszcz i mięso, lecz o wysokie spożycie
węglowodanów. Eskimosi genetycznie nie są do nich ,,przystosowani" (w
odróżnieniu od Europejczyków) - dlatego po cywilizacyjnie uwarunkowanym
nagłym przejściu na dietę wysokowęglowodanową masowo zapadają na tzw.
choroby cywilizacyjne, które były im praktycznie obce za czasów diety
rybno-foczej.
> Mieszkańcy Mediolanu to po prostu banda
> mutantów.
O, Asperger. Co za dureń, no.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2017-10-11 12:23:52
Temat: Re: Powidła.
> Akurat to jest z 1965. Aktualnie mamy rok 2017 i co prawda nie widzę...
> ale mam,
> 2001 rok - 64,4 i 69,9 (odpowiednio panowie i panie). I to mimo faktu że
> dziesiątkuje ich alkohol (bo jako Azjaci - dla nich jest on bardziej
> toksyczny. Za to nie mają po nim kaca...) i samobójstwa. O wypadkach nie
> wspominając.
> A dane z 1965 zapewne były tak niskie, ze względu na wysoką śmiertelność
> dzieci i niemowląt. Dzisiaj Innuici mimo wszystko mają jednak lepszy
> dostęp do opieki medycznej (i własne kluby AA).
> Generalnie to oni są nieco lepiej przystosowani do tak tłustej i krwawej
> diety, ale nie jest to poziom mieszkańców Mediolanu, którzy dzięki pewnej
> mutacji mogą żreć fast foody do woli i nic... Mieszkańcy Mediolanu to po
> prostu banda mutantów.
Bo wtedy to oni uczciwie żyli za kołem podbiegunowym,
a teraz, to tylko tam są w tamte lato.
Poza sezonem letnim wracają do w miarę normalnego życia.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2017-10-11 12:27:24
Temat: Re: Powidła.W dniu 2017-10-11 o 12:23, Stokrotka pisze:
>
> Bo wtedy to oni uczciwie żyli za kołem podbiegunowym,
> a teraz, to tylko tam są w tamte lato.
> Poza sezonem letnim wracają do w miarę normalnego życia.
>
Mediolańczycy? No taak... :)
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2017-10-11 20:18:21
Temat: Re: Powidła.Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:59dd3307$0$15199>>>>> ale pszeciętny człek jest w stanie pszeżyć na zapasie
powideł,
>> Akurat to jest z 1965. Aktualnie mamy rok 2017 i co prawda nie widzę... ale
>> mam,
>> 2001 rok - 64,4 i 69,9 (odpowiednio panowie i panie). I to mimo faktu że
>> dziesiątkuje ich alkohol (bo jako Azjaci - dla nich jest on bardziej
>> toksyczny.
>> Za to nie mają po nim kaca...) i samobójstwa. O wypadkach nie wspominając.
>> A dane z 1965 zapewne były tak niskie, ze względu na wysoką śmiertelność
>> dzieci
>> i niemowląt. Dzisiaj Innuici
>
> Inuici.
My bad. Faktycznie są Inuici i Innuici.
>> mimo wszystko mają jednak lepszy dostęp do opieki
>> medycznej (i własne kluby AA).
>
> Eskimosi to nie tylko Inuici.
Oczywiście. Są też Innuici :D.
>> Generalnie to oni są nieco lepiej przystosowani do tak tłustej i krwawej
>> diety,
>> ale nie jest to poziom mieszkańców Mediolanu, którzy dzięki pewnej mutacji
>> mogą
>> żreć fast foody do woli i nic...
>
> Tylko że tu nie chodzi o tłuszcz i mięso, lecz o wysokie spożycie
> węglowodanów. Eskimosi genetycznie nie są do nich ,,przystosowani" (w
> odróżnieniu od Europejczyków) - dlatego po cywilizacyjnie uwarunkowanym
> nagłym przejściu na dietę wysokowęglowodanową masowo zapadają na tzw.
> choroby cywilizacyjne, które były im praktycznie obce za czasów diety
> rybno-foczej.
W sensie że chcesz nam powiedzieć że prowadziłaś bardzo konkretne badania w
Kanadzie i Grenlandii, z których wynika że mieszkający tam aborygeni wcześniej
nigdy nie chorowali na raka, choroby serca (i związane)? Bo wiesz... byli tacy
co to badali i im raczej wyszło coś wprost przeciwnego.
Zapewne też fakt że teraz ich dieta jest nieco inna wpłynął też na długość
życia.
>> Mieszkańcy Mediolanu to po prostu banda
>> mutantów.
>
> O, Asperger. Co za dureń, no.
W sensie że Hans Asperger był durniem? Ty w ogóle wiesz co to jest ten asperger?
To akurat był taki dowcip - istnieje sobie mutacja ApoA-1 Milano, którą wykryto
w 1974 roku u mieszkańców, a jakże Mediolanu. Jest to taka mutacja która pozwala
im jeść tłusto i nie mieć w związku z tym problemów zdrowotnych. I póki co jest
to jedyna grupa ludzi którzy faktycznie zdają się być odporni na dietę
obfitującą tłuszcze. Mieszkańcy Polinezji i aborygeni z Kanady takowej mutacji
nie mają, więc niestety dieta z tłuszczami działa na nich tak jak na innych
ludzi.
Wiesz... ja rozumiem że ty nie umiesz czytać, i ciebie wiele rzeczy przerasta;
ale na serio nie musisz mieć opinii na każdy temat. Ja np. nie znam się na
pogodzie, więc nie dyskutuje z ludźmi na temat komórek burzowych itd.
Na genetyce akurat się znam... niestety dla ciebie...
Mam tylko nadzieje że na gotowaniu jednak się znasz, bo jeśli nie to współczuje
twojej rodzinie...
Iwona
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2017-10-11 20:19:03
Temat: Re: Powidła.Użytkownik "stefan" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:orkrmd$bqp$1@node2.news.atman.pl...
>> Bo wtedy to oni uczciwie żyli za kołem podbiegunowym,
>> a teraz, to tylko tam są w tamte lato.
>> Poza sezonem letnim wracają do w miarę normalnego życia.
>>
>
> Mediolańczycy? No taak... :)
To by wyjaśniało dlaczego są mutantami :D
Iwona
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2017-10-11 21:19:13
Temat: Re: Powidła.WhiteD <...@...pl> wrote:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:59dd3307$0$15199>>>>> ale pszeciętny człek jest w stanie pszeżyć na zapasie
> powideł,
>>> Akurat to jest z 1965. Aktualnie mamy rok 2017 i co prawda nie widzę... ale
>>> mam,
>>> 2001 rok - 64,4 i 69,9 (odpowiednio panowie i panie). I to mimo faktu że
>>> dziesiątkuje ich alkohol (bo jako Azjaci - dla nich jest on bardziej
>>> toksyczny.
>>> Za to nie mają po nim kaca...) i samobójstwa. O wypadkach nie wspominając.
>>> A dane z 1965 zapewne były tak niskie, ze względu na wysoką śmiertelność
>>> dzieci
>>> i niemowląt. Dzisiaj Innuici
>>
>> Inuici.
>
> My bad. Faktycznie są Inuici i Innuici.
>
>>> mimo wszystko mają jednak lepszy dostęp do opieki
>>> medycznej (i własne kluby AA).
>>
>> Eskimosi to nie tylko Inuici.
>
> Oczywiście. Są też Innuici :D.
>
>>> Generalnie to oni są nieco lepiej przystosowani do tak tłustej i krwawej
>>> diety,
>>> ale nie jest to poziom mieszkańców Mediolanu, którzy dzięki pewnej mutacji
>>> mogą
>>> żreć fast foody do woli i nic...
>>
>> Tylko że tu nie chodzi o tłuszcz i mięso, lecz o wysokie spożycie
>> węglowodanów. Eskimosi genetycznie nie są do nich ,,przystosowani" (w
>> odróżnieniu od Europejczyków) - dlatego po cywilizacyjnie uwarunkowanym
>> nagłym przejściu na dietę wysokowęglowodanową masowo zapadają na tzw.
>> choroby cywilizacyjne, które były im praktycznie obce za czasów diety
>> rybno-foczej.
>
> W sensie że chcesz nam powiedzieć że prowadziłaś bardzo konkretne badania w
> Kanadzie i Grenlandii, z których wynika że mieszkający tam aborygeni wcześniej
> nigdy nie chorowali na raka, choroby serca (i związane)? Bo wiesz... byli tacy
> co to badali i im raczej wyszło coś wprost przeciwnego.
> Zapewne też fakt że teraz ich dieta jest nieco inna wpłynął też na długość
> życia.
>
>>> Mieszkańcy Mediolanu to po prostu banda
>>> mutantów.
>>
>> O, Asperger. Co za dureń, no.
>
> W sensie że Hans Asperger był durniem?
Nie. TWÓJ asperger jest.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |