Data: 2003-12-12 08:45:14
Temat: Problem z wodą
Od: "Gąska Balbinka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moja żonka zamówiła sobie prezentację mająca na celu pokazanie nam jaka to
woda leci z kranów.
Był Pan (a raczej akwizytor - jak ja nie cierpię akwizytorów!!!) i nam
pokazał. Coś tam wytrącił z naszej wody - jednym słowem syf. Jako że mamy 3
dzieci (3,5 ; 2 ; 1 miesiąc) żona zaczęła panikować i najchętniej by od razu
kupiła jakieś badziewie do uzdatniania wody przez odwróconą osmozę. Na mnie
e czary mary z wodą akwizytora nie zrobiły wielkiego znaczenia, ale on ją
tak nakręcił, że niby małe dzieci, choroby raki itp itd. Koszt niemały bo
zaśpiewał 4500 i był bardzo zdziwiony że nie biorę od razu bo przecież
ścieki pijemy teraz. No i mam 3 pytania:
1. ma ktoś taki filtr u siebie i jak się sprawuje?
2. czy jak by przyszedł inny akwizytor i wytrącił coś z wody po swojemu to
woda od pana akwizytora 1 też by b yła ściekiem?
3. jaka by była wasza reakcja na to?
Pozdrawiam
Adam
|