Data: 2012-03-31 06:12:08
Temat: Prośba o poradę
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Serio :)
Rzecz dotyczy mojej babci, 7 dyszek z hakiem na karku. Coś tam się jej w
główce przestawia, tylko nie wiem czy to starość czy jakieś choróbsko
które można leczyć. Objawy są takie, że co minutę (dosłownie) pyta czy
chcę herbatę, nie pamiętając że przed chwilą o to pytała. Jak ją dziadek
prosi o nożyczki to przynosi długopis. Problemów z pamięcią
"długodystansową" nie ma. Jako że jest najmądrzejsza na świecie, do
lekarza sama z tym nie pójdzie. Więc zanim zrobię to co powinien
najsilniejszy na świecie, czyli ją zaprowadzę pytam was. Jest sens ? To
choróbsko które da się _skutecznie_ leczyć, czy efekt starości do
którego trzeba się przyzwyczaić ?
Dębska
|