Data: 2005-11-12 15:52:25
Temat: Przeterminowane filety
Od: "bim_bom" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej,
pomożecie mi w sprawie życia lub śmierci? Kupiłem kilo mrożonych filetów z
kurczaka na plastikowej tacce z foliowym "okręceniem" :P Trzymałem w
zamrażalniku, dzisiaj chciałem zrobić, ale zobaczyłem, że data ważności
minęła 15.09.05! Tak mi się wydaje, że gdzieś w tych okolicach czasowych
kupowałem, więc pomyślałm, że pewnie te 2 nadmiarowe miesiące mogły
spowodować popsucie, ale zrobiłem trochę i smakują "chyba ok" (nie jadłem
nigdy smażonych ;) ) - po usmażeniu, jak wątróbka o słabszym smaku, bez
żadnych "dziwnych" domieszek. Na opakowaniu było napisane, że trzymać w
temp. -1 - 2 st., a ja mam w zamrażalce z -6... Czy jeśli nie będzie mnie
bolał brzuch, głowa i nie umrę, to czy uważacie, że w miarę bezpiczne może
być spożycie reszty? ;) I ogólniej o przeterminowanych rzeczach, bo dosyć
często takie mi się zdarza jeść - czy są jakieś "wady ukryte" jedzenia
przeterminowańców, np. dziury w mózgu, kłopoty z odpornością, itp, czy tylko
ból brzucha i inne "widoczne" objawy?...
Pozdrawiam
|