Data: 2001-03-08 08:31:01
Temat: RE: Głód
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: Lilibell555
> co do glodowek to ja tylko znam cos takiego ze gotuje sie
> ziarna pszenicy na
> wodzie bez soli czy innych rzeczy i takie cos sie je ,nie
> wolno jesc nic innego
> tylko te gotowana pszenice.Trzeba tez pic duzo wody.Robi
> sie to w celu
> oczyszczenia organizmu przez dziesiec(!!!) dni najlepiej
> wczesna wiosna.Ja
> wytrzymalam tylko jeden dzien he he.Moi znajomi niektorzy
> sa milosnikami tego
> oczyszczania i mowia ze jak minie ten koszmar pszeniczny to
> czuja sie potem
> genialnie.
Cóż, tak mało urozmaicona dieta to nie sądzę, żeby dobrze
robiła naszemu organizmowi. Ponad to, spragniony dobroci,
po takiej diecie człowiek rzuca się na inne jadło i traci
efekt dziesięciodniowej męczarni.
> Ja to sobie miksuje truskawki z lodem i odtluszczonym
> mlekiem albo miksuje
> sobie gotowane warzywka z woda w ktorej sie gotowaly i to
> mnie zapelnia(nie
> jest to mile w smaku i widoku ale milo i cieplo i
> niskokalorycznie zapelnia
> zoladek)
> Dotka
Nie rozumiem, czemu miksujesz te warzywka. Ja również gotuję
i spożywam, ale w całości i z sosem jogurtowym, ewentualnie
posypane odrobiną startego żółtego sera (nieco tłuszczu
potrzebne jest w każdej diecie - niektóre witaminy są
przyswajalne tylko w jego obecności). No i jest to znacznie
bardziej apetyczne.
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|