Data: 2001-03-08 05:18:47
Temat: Re: Głód
Od: l...@a...com (Lilibell555)
Pokaż wszystkie nagłówki
>podnosi sie komfort psychiczny (to chyba z
>powodu lewatyw ktroe trzeba stosowac)
no nie wiem czy by mi sie podniosl :-)))
co do glodowek to ja tylko znam cos takiego ze gotuje sie ziarna pszenicy na
wodzie bez soli czy innych rzeczy i takie cos sie je ,nie wolno jesc nic innego
tylko te gotowana pszenice.Trzeba tez pic duzo wody.Robi sie to w celu
oczyszczenia organizmu przez dziesiec(!!!) dni najlepiej wczesna wiosna.Ja
wytrzymalam tylko jeden dzien he he.Moi znajomi niektorzy sa milosnikami tego
oczyszczania i mowia ze jak minie ten koszmar pszeniczny to czuja sie potem
genialnie.
Ja to sobie miksuje truskawki z lodem i odtluszczonym mlekiem albo miksuje
sobie gotowane warzywka z woda w ktorej sie gotowaly i to mnie zapelnia(nie
jest to mile w smaku i widoku ale milo i cieplo i niskokalorycznie zapelnia
zoladek)
Dotka
|